Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

blondynka pyta o TK

1111214161743

Komentarz

  • @Elunia
    a co? chciałabyś kolejny zasiłek z kryterium dochodowym?
    bo ja mam dosyć oświadczeń i zaświadczeń po ostatnim becikowym - i na dodatek wcale mi nie zależy, żeby dostawali "tylko najbiedniejsi"

    jak p. Ł-P, czy nawet Giertych podskakując złoży papier na 500+, to niech dostaną - przy okazji dostanę i ja, i kilka moich dzieciatych koleżanek z realu czy forum

    przykład z vatem od szkół językowych mnie nie rusza - bardziej "płakałam" przy podwyżce vat na ubranka (itp.) dziecięce

    starsza młodzież ma możliwość dorobienia (nawet ucząc się dziennie)

    i skoro to kasa "za dziecko" to i każdemu, i temu kto ma więcej też

    serio - nie rozumiem tego "skoro ja nie dostanę/ dostanę mniej - to inni nie mogą dostać / nie mogą dostać więcej niż ja"

  • Ja nie mam nic przeciwko tym 5 stowkom. Patologia i tak sobie jakies zlotowki na fajki i wino a jeśli to rodzinom wielo coś pomoże to tym lepiej
  • edytowano grudnia 2015
    @Elunia
    a skąd u Ciebie wniosek, że nie używam rozumu? (to taki miły i rzeczowy argument z Twojej strony)
    tak samo nie wiem skąd u Ciebie pogląd, że zabierają kasę (podatki) tylko i wyłącznie rodzicom starszej młodzieży...

    naprawdę, nie Ty jedna płacisz podatki, i nie Tobie jednej nie pasuje sposób "rozdawnictwa" państwowych pieniędzy

    ale w przypadku 500+ uważam, że skórka warta wyprawki

    P.S. może Tobie księgowa wystawia papierki w 3 minuty, ale my z mężem mamy DG (a nie etat), a ani US, ani ZUS zaświadczeń w 3 minuty nie wystawia - po każde zaświadczenie musimy 2x jechać do urzędu (raz z wnioskiem, a drugi raz po odbiór)

    oczywistą sprawą jest, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - najstarszą córkę mam w liceum, a najmłodszą jeszcze w pieluchach - więc uważam, że mam prawie pełen przekrój sytuacji

    wiem, że dzieci kosztują - dzieci w każdym wieku kosztują - ale te starsze naprawdę umieją wykorzystać możliwości (wracając do "argumentów osobistych - dorabiałam w wakacje odkąd skończyłam 15 lat, studiowałam utrzymując się sama, moja najstarsza córka (16l.) i jej koleżanki potrafi dorobić sobie na ekstra wydatki np. sprzątaniem - i potrafią znaleźć na to czas nie zaniedbując nauki, domu, życia towarzyskiego i udzielając się społecznie - kwestia priorytetów)

    i jasne, najlepiej byłoby, żeby kasy starczyło dla wszystkich, a każdy "za bogaty" zrezygnował z tej kasy, ale nie żyjemy w idealnym świecie (zwłaszcza po 8 latach rządów platformy)
  • Ja osoboscie cieszę sie ze sie cos dzieje w sprawie polityki prorodzinnej. Wole ulgi, wtedy nie ma poczucia ze cos sie dostało. Z wliczeniem do podstawy wszyskich składek.
    Wtedy w sposób realny zostałoby docenione to, ze moj mąż ma większa rodzone, niz jego kolega z pracy singiel. A takto juz słyszy sie głosy ze dobrze zarabiający, nie powinni tego brać. Czyli sytuacja nadal bedzie nierówna, ulgi nie prowadzą do takich absurdalnych rzeczy.
  • @Aniela mysle, jednak, że pierwszy układ PiSowskiego rzadu teraz z banksterami zaprzecza idei orbanizacji. Orban Banksterów przegania skutecznie z Wegier. PiS im sie zaprzedaje, jak widać z najnowszych przegłosowywanych w nowym sejmie ustaw.
    -----
    Gdzie Ty masz jakies układy Pisu z banksterami?
  • Dużo bardziej efektywne niż te 500 zł było wspólne rozliczanie z dziećmi czyli odliczanie od każdego kwoty wolnej od podatku. Przy jednoczesnym podniesieniu tej kwoty wielodzietni zostawiliby w portfelu wszystkie dotychczas płacone daniny. Nikt nikomu by nie dawał, czyli nie byłoby kosztownej obsługi takiej czynności i byłby to dobry kierunek umożliwiający całkowitą likwidację podatku dochodowego w przyszłości. Niestety byłoby to za tanie i zbyt mało medialne rozwiązanie. Dlatego Prawo i Socjalizm na to nie pójdzie.
  • Wole ulgi, wtedy nie ma poczucia ze cos sie dostało. Z wliczeniem do podstawy wszyskich składek.
    ---------------
    Gorzej jak ktos nie płaci podatków np. rolnik iulgi dostać nie może.
  • @Aniela, przyznam, że ja na Mateusza Morawieckiego w rządzie też patrzę trochę nieufnie.

    Szczerze mówiąc, jeśli PiS skutecznie opodatkuje banki i supermarkety, to będę zadowolona, więcej mogą nic nie robić :)
  • chyba się nie rozumiemy i nie zrozumiemy...Utożsamiasz się z wypowiedzią "ręka podniesiona na Kościół (cokolwiek to znaczy???) to zamach na Polskę"? Rozumiem gdyby chodziło o rękę podniesioną np. na wolność wyznania. To rzeczywiście byłby zamach na Konstytucję.
    -------------
    Tak, utożsamiam się z wypowiedzią, że "ręka podniesiona na Kościół to zamach na Polskę". Polska zawdzięcza WSZYSTKO co dobre właśnie Kościołowi katolickiemu. A może @Paprotko, oświeć mnie i powiedz mi, co złego Kościół zrobił Polsce?
  • edytowano grudnia 2015
    Dużo bardziej efektywne niż te 500 zł było wspólne rozliczanie z dziećmi czyli odliczanie od każdego kwoty wolnej od podatku.
    ------------
    Pod warunkiem, Panie liberale, że ojciec płaci podatki dochodowe, bo co ma zrobić jeżeli jest rolnikiem?
  • edytowano grudnia 2015
    Gregorius,
    Dziękuję za współczucie. Mnie też jest siebie żal, ale również Ciebie i innych Polaków.
    Wg mojej wiedzy i intuicji nie ma dziś innej, lepszej drogi, żeby zahamować utratę suwerenności Polski, rozkradanie resztek majątku narodowego, a w konsekwencji - innej drogi do odzyskania wolności i wprowadzenia kiedyś demokratycznych rządów.
    Widzisz jakąś inną partię, grupę społeczną, która jest dziś w stanie to zainicjować?
    W naszych realiach, istnienie ruchu społecznego np. na wzór amerykańskiej Tea Party byłoby niemożliwe wobec braku demokracji, ale też niepodjęcia takiej próby przed kilkoma laty.
    Twardy, patriotyczny elektorat PiS-u to ogromna wartość - jest to realna siła, która może być wykorzystana do budowy ruchu społecznego. Taki ruch buduje się latami.
    Przypuszczam, że PiS nie zdecyduje się na próbę sięgnięcia po demokrację bezpośrednią, sądząc, że Polacy nie są zdolni do takiej formy aktywności po 25 latach prania mózgów medialną propagandą i obróbką w ramach wojny informacyjnej.
    Dzisiaj "ludzie tak myślą, bo tak mówią w mediach". Coraz mniej ludzi używa rozumu i kieruje się trwałym systemem wartości.
    Poza tym reżim obwarował się (szczególnie w ostatnich latach), skutecznie ( włącznie z zapewnieniem sobie bratniej pomocy) przeciwko rozruchom i wszelkim niepokojom społecznym, tak, że jest absolutną koniecznością rozbrojenie najpierw tych narzędzi.
    Teraz stworzyła się taka szansa.
    Mam też świadomość, że jesteśmy w walce o wolną Polskę osamotnieni. Nasi Pasterze
    wielokrotnie w ostatnich czasach wykazali się tchórzostwem i serwilizmem, co chwały im nie przynosi.
    Jest więc czego współczuć.
  • Jeżeli jest rolnikiem to ma w gospodarstwie więcej rąk do pracy czyli czysty zysk z dużej liczby dzieci bo wyższy dochód z gospodarstwa.
  • Osoby ubezpieczone w KRUSie, chyba nie bardzo powinny miec jeszcze jakies roszczenia...
  • @Turturek czy ty pracowałeś w gospodarstwie jako dziecko? Czy ty wiesz o czym piszesz?
  • Ile tych Pyżalskich jest w Polsce... Nawet jakby takie osoby dostały po 1000zł na dziecko, dużo to nie będzie kosztować. Na pewno mniej, niż sprawdzenie każdego potencjalnego beneficjenta, czy przypadkiem nie jest milionerem.

    @Elunia @Turturek oczywiście, że "500zł na dziecko" lepiej wygląda niż ulgi, pomoc celowa itd. I dlatego PiS przejął władzę. Bo jest skuteczny.
    Ja osobiście wolałabym dostać 500zł niż dodatek na wiolonczelę. Dlaczego mam decydowac za innych
  • @Aniela, zastanawiam się tylko co rozumiesz przez to podnoszenie ręki, że zgadzasz się z tą wypowiedzią...
  • edytowano grudnia 2015
    może niefinansowanie studiów, a często "studiów" też jest elementem polityki...
    Co Polsce po tych absolwentach, którzy studiują za darmo (darmowe uczelnie państwowe), dobrzy, wybitni wyjeżdżają, a słabi po wyższej szkole gotowania na gazie zostają?
    mamy za dużo magistrów
    aczkolwiek zgadzam się, że jest tu jakaś niekonsekwencja właśnie dot. obowiązku alimentacyjnego i zniżek

    e: oczywiście o absolwentach generalizuję
  • edytowano grudnia 2015
    wszystkim psioczącym na propozycję PIS 500+ polecam interesujące opracowanie - może nie najaktualniejsze - tym niemniej zestawiające dane z całej unii dotyczące zasiłków rodzinnych i kryteriów ich przyznawania

    http://www.senat.gov.pl/gfx/senat/pl/senatopracowania/9/plik/zasilki.pdf

    w większości krajów nie ma limitów dochodowych, a limity wiekowe oscylują najczęściej pomiędzy 16-19 rokiem życia
  • limity dochodowe są bez sensu, przynajmniej w Poslce
    żeby była z tego jakaś realna oszczędność dla budżetu, należałoby ustawić limit tak, że tylko bardzo biedne rodziny dostaną pieniądze
  • Wracając ad rem, od dzisiaj rana I czytanie projektu nowelizacji o TK http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/Projekty/8-020-40-2015/$file/8-020-40-2015.pdf

    PO nad swoja ustawa pracowało 2 lata i była afera, a teraz pojawia sie projekt tak zeby opozycja nawet nie mogła go wczesniej przeczytac. Bosko.
    Najlepsze jest uzasadnienie wykreślenia art dot niezawisłości sędziowskiej, pkt 10 uzasadnienia. Nie wiem za bardzo jak ma sie on do konstytucji.
  • edytowano grudnia 2015
    Bo ja wiem... zapis o tym, że sędziowie trybunału podlegają tylko konstytucji jest dziwaczny. A ustawie o TK nie podlegają aby? ;)
  • Każda osoba zarabiająca 2520 zł netto, odprowadza do budżetu 1000 zł miesięcznie podatku dochodowego i zusowego. Do tego pracodawca dopłaca 725 zł.

    Zamiast dawać 500 zł, wystarczyłoby tych 500 nie zabierać. Czyli wpisać dziecko do rozliczeń podatkowych. Kiedyś funkcjonowało tzw. rodzinne i całkiem nieźle podnosiło wypłatę. Takie rozwiązanie gwarantuje niski koszt rozliczania i wypłacania tych pieniędzy.

    Ja wiem, że walka z bezrobociem polega na wzroście liczby urzędników, ale to jest droga ku katastrofie gospodarczej.

    @OlaN. wiem o czym piszę.
  • @Turturek czy ty pracowałeś w gospodarstwie jako dziecko? Czy ty wiesz o czym piszesz?
    ------------
    Gdyby pracował w rolnictwie, to nie byłby liberałem :) Rolnicy, to ludzie silnie osadzeni w rzeczywistości, mający stały z nia kontakt.

  • @Aniela, zastanawiam się tylko co rozumiesz przez to podnoszenie ręki, że zgadzasz się z tą wypowiedzią...

    ---------------
    Podnoszenie ręki na Kościół to niesprawiedliwe traktowane Kościoła, np. kłamliwa propaganda o nim w mediach.
  • Wracając ad rem, od dzisiaj rana I czytanie projektu nowelizacji o TK http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/Projekty/8-020-40-2015/$file/8-020-40-2015.pdf

    PO nad swoja ustawa pracowało 2 lata i była afera, a teraz pojawia sie projekt tak zeby opozycja nawet nie mogła go wczesniej przeczytac. Bosko.
    Najlepsze jest uzasadnienie wykreślenia art dot niezawisłości sędziowskiej, pkt 10 uzasadnienia. Nie wiem za bardzo jak ma sie on do konstytucji.

    -----------------
    Afery nie było z tego powodu, że 2 lata pracowali, bo tyle nie pracowali. Pracować to zaczęli błyskawicznie po wygranej Dudy, bo czuli, że przegrają w wyborach parlamentarnych.
  • @Aniela, w którym miejscu nie jestem silnie osadzony w rzeczywistości? Według Ciebie ludzie prowadzący swoja firmę to marzyciele?
  • edytowano grudnia 2015
    @Aniela, wejdź sobie na stronę sejmu, nowa ustawa o TK przygotowywana była ponad 2 lata!. To żadna tajemnica. W ostatniej chwili został dodany tzw przepis przejściowy art 137 ust, dotyczący wyboru sędziów, którym kadencja wygasa w 2015 r, ktory następnie został uznany za niegodny z Konstytucja.
    Kłamliwa jest zatem propaganda mówiąca, ze sędziowie TK pracowali nad ustawa ktoraa została uznana za niekonstytuvyjną. To nie jest wiedza tajna, oni rzeczywiscie proponowali pewne rozwiązania (np duzo ostrzejsze kryteria nato kto moze byc sędzia TK, ktore po I czytaniu zostały równo odrzucone przez PO i PiS), z nieszczęsnym przep 137 nie maja nic wypalonego, to rzeczywiscie był rzut PO.

    @Aniela, czy zapoznałas sie z tym co wkleiłam a propos ustawy o emeryturach i rentach?

    Konstytucja stoi ponad wszelkimi ustawami, ona tez mowi o niezawisłości sedziowskiej, teraz PiS wykreśliło ten przepis z ust o TK, czyli powinna byc stosowana konstytucja wprost. Ale uzasadnienie w pkt 10 jest totalnie niespójne. Co prawda ono nie ma znaczenia prawnego, ale pokazuje intencje ustawodawcy.
    Przeczytajcie sobie.
  • edytowano grudnia 2015
    Niezawisłość sędziowska w obecnym wydaniu jest problematyczna. Mamy korporację (kastę) ludzi, którzy są poza wszelką kontrolą społeczeństwa. W przypadku TK jest to nawet brak kontroli w ramach samej kasty; za to jest bardzo ograniczona kontrola poprzez kadencyjność i tryb wyboru.

    Z całym należnym szacunkiem do 3 władzy, ale taki układ może działać tylko przy założeniu ponadprzeciętnej cnotliwości członków korporacji. Z mojego oglądu światka prawniczego nie bardzo to idzie uzasadnić; nie mówiąc już o tym, że nawet kryterium merytoryczne leży, bo najlepsi raczej idą w biznes (abstrahując od tego, że swoją wiedzę wykorzystują do złego).
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.