Ja często robię enchilady. Farsz mrozem a montuje i podpiekam przed samym podaniem. Pierogi można też zamrozić. Gołąbki się super mroza. Sos do spaghetti. Mięsa można szybciej upiec jako wędliny. Pasty do kanapek można dzień wcześniej zrobić. Biszkopty popiec i pomrozic. Pytanie w jakie menu celujesz.
Ciasta bez znaczenia byleby było w miarę szybkie i bez kilku osobo przygotowywanych mas do przełożenia.
@Aga85 to chili non carne jak podawać, do obiadu zamiast zupy czy na kolację??? I w jakim naczyniu?
@Elunia ja też robiłam, tym razem nie ma wiele, 30 osób, ale oprócz tego pracuję na 1,5 etatu także w soboty i pozostałe sprawy typu sprzątanie, zakupy też na mojej głowie,a już tez długo czekam do endo, zwyczajnie zmęczona jestem
za dużo jak dla mnie
Generalnie mam do dyspozycji, piątek i sobotę z 2 godzinki
U nas zwykle urodziny to od razu 25 osob. Ostatnio robilam wielki gar zupy meksykanskiej (jak chili con carne, tylko wiecej wody i passaty ), do tego albo bagietka w kawalkach, albo trójkąty pociete z tortilli okrągłych, zapiekane z serem. Zupę robi się szybko, podgrzewa też.
Obserwuje, że moi synowie jedzą chili con carne jako drugie lub kolację z ryżem lub nachosami Wśród młodych ludzi wzięciem cieszą się też tortille . Prosta wersja- robię sos czosnkowy + plaster szynki lub nie+ żółty ser + sałata lub kapusta kapustą i papryką i cebula zawinięte
Muszę drugie ciasto popełnić bo stef dzis imieniny jutro niedziela. Bedziem jeść :-) Mam już pleśniaka co jeszcze?z takich rzeczy co w domu.. może to łaciate zrobię ale nie wiem. Z gotowizn mam jakiś krem karpatkowy w proszku..ale ciasta fr nie
Dzięki Rejczel. Pewnie pyszniejszy byłby własny krem ale cierpię na chroniczny brak czasu.wlasnie Idę na spacer z 6tka. Za każdym razem muszę się zastanawiać ile mam dzieci to nienormalne jest :-)
@MAFJa ja tez chodze z 6, ale dwojka w JEDNYM wozku jak jedziemy dalej. Ty wiesz jak dlugo sie denerwowalam, ze mam jedno dziecko za malo? Bo wozek jako 1 liczylam.
@Agnicha, to macie kiedykolwiek tak że nie ma zapotrzebowania?
U mnie robię jak mi się chce. Zniknąć zawsze zniknie. A właściwie coraz mniej robię. Młodzież sama piecze a ja zdecydowanie za dużo tego jem. Ale co poradzić jak takie pyszne robią?
Kto się zna na dyniach. Kupiłam jedna, nie jest to hokkaido ale gość mówi że też mozns nie obierać. Bym wysłała smsem zdjęcia. Trochę prowansalska przypomina choć tylko trochę zielona i w ciapki. Reszta pomarańczowa
@jukaa jak miałam więcej czasu, to na szczególnie okazje robiłam z kaszy jęczmiennej faszerowane pieczarkami. Pieczarki krojone na plasterki, podduszone, doprawione, cała wilgoć odparowana. Kasza, zimna, przepuszczona przez maszynkę, doprawiona trochę, może nawet dawałam do niej podduszoną cebulkę. Na dłoni robisz plasterek z masy kaszowej, dajesz trochę pieczarek, zalepiasz i formujesz kotlet. Tak samo można robić z ziemniaków faszerowane pieczarkami albo z ziemniaków faszerowane kapustą kiszoną.
Zawsze mnie dziwi jak te ciasta szybko znikają. Wczoraj późno wieczorem zrobiłem marchewkowe, a dziś o 9.00 już go prawie nie było. Ciekawe ile musiałbym upiec żeby przez kilka dni postało.
1,5 kg ziemniakow surowych 0,5 kg ziemniakow gotowanych 1 jajko Sol/ przyprawy/ do smaku 4 cebule pokrojone w kosteczke( dwie przesmazone ida do miesa, do nadzienia a dwie kolejne, podsmazone razem z boczusiem beda do polewania po wierzchu) 800 g mielonej wieprzowiny 200 g wedzonego boczku
W razie gdyby masa wyszla zbyt rzadka( w zaleznosci od odmiany ziemniakow, moga zawierac wiecej wody) - dodac troche maki ziemniaczanej.
Komentarz
A jak bez mięsa, to znakomita jest ta:http://www.jadlonomia.com/przepisy/harira/ .
Wśród młodych ludzi wzięciem cieszą się też tortille . Prosta wersja- robię sos czosnkowy + plaster szynki lub nie+ żółty ser + sałata lub kapusta kapustą i papryką i cebula
zawinięte
Papryki nadziewane pęczakiem z cebulą, suszonymi pomidorami( z przewagą kaszy )
Zapieczone
raczej kopytka czy inne kluchy zrobilaś
a przepis sprawdzony na kartacze zwane zeppelinami ktoś ma ? chodzi mi o proporcje
1,5 kg ziemniakow surowych
0,5 kg ziemniakow gotowanych
1 jajko
Sol/ przyprawy/ do smaku
4 cebule pokrojone w kosteczke( dwie przesmazone ida do miesa, do nadzienia a dwie kolejne, podsmazone razem z boczusiem beda do polewania po wierzchu)
800 g mielonej wieprzowiny
200 g wedzonego boczku
W razie gdyby masa wyszla zbyt rzadka( w zaleznosci od odmiany ziemniakow, moga zawierac wiecej wody) - dodac troche maki ziemniaczanej.
czy w ogóle pływają? ciężkie są co nie ?
duże, grube to i z 20 minut ?