Chyba Kościół ma od zawsze opracowany stan nadzwyczajny wszak wszelkich zaraz w historii było więcej i bardziej niż teraz Myślę,że ludzie 100/200/300lat temu jakby mieli możliwość uczestniczenia w Mszy sw on line to by skorzystali A do chorych, starych to chyba ksiądz przychodzi osobiście z Panem Jezusem
A ja mam takie głooopie pytanie: jak ktoś pofatyguje się pod kościół, nie wpuszczą go, wysłucha Mszy z odległości ( przeważnie słychać z głośników), Komunii nie przyjmie ( bo czuje zagrożenie i zresztą to raczej nie grzech) to dobrze zrobi czy średnio?
Gorzej jak więcej zechce postać pod kościołem, albo pod jednym daszkiem jak zacznie padać
jaka jest różnica pomiędzy uczestnictwem we mszy pod zamknietym kościołem a w obejrzeniem w TV?
Ciekawe czy ci krytykanci tak gorliwie chodza do kościoła cały rok. Z mojego FB wynika że krytykują tylko ci co w życiu nic.nt Boga i wiary nie udostępniali i ogólnie malo mają z tym wspólnego.
@Monika73, na drogę słowa kard. Wyszynskiego, bo niechybnie zostaniesz zdrajca narodu, nieodpwiedzialnym egoistą narażającym społeczeństwo :
„Czynią mnie niemal zdrajcą Ojczyzny. Po czymś podobnym idzie się do
kryminału. Trzeba mieć zdrowe nerwy i niewybredny gust, by to wytrzymać.
A jednak trzeba”.
Mało popularna msza. Mały zapyta księdza, czy ma zostać przy ołtarzu, czy nie. My wejdziemy albo wyjdziemy i postoimy na dziedzińcu. W południe najcieplej, nagłośnienie dobre.
Nie chodzi tylko o odstęp między ludzmu, tylko o ewentualną ilość osób do ścisłej kwarantanny. Jeśli się za 2 dni okaże, że ktoś na tej mszy był i stwierdzono teraz wirusa, to łatwiej odszukać te 50, niż setki.
https://swjanrembertow.mkw.pl/strona-glowna/aktualnosci/ nasza parafia. Dodam tylko, że cala obsada naszej parafii to ksiądz proboszcz i ksiądz rezydent, czyli, że jest to program na dwóch. Inna sprawa, ze osoby z małymi dziećmi są namawiane do pozostania w domu, ale będzie możliwość indywidualnej spowiedzi i eucharystii .
U nas na 8.00, w malutkiej parafii, gdzie są tylko 3 msze a w niektórych okresach roku 2 msze było właśnie około 50 osób, ale nie zauważyłam, czy ktoś nas liczy. Ksiądz zapowiedział, że jeśli ktoś ma taką potrzebę, to może osobiście przynieść mu Komunię do domu.
U nas będzie można przyjąć komunię w drzwiach kościoła popołudniu. Na mszę wpuszczą tylko do 50 osób. Druga równoległa msza w kaplicy klasztoru. Ci z grupy zagrożenia proszeni by zostali w domu.
U nas w parafii, od dziś w niedzielę 8 mszy św. zamiast 4, a w tygodniu 3 zamiast 2. Codziennie adoracja Najświętszego Sakramentu przez godzinę, a w piątki cały dzień. Na mszy o 11.00 było nas 24 osoby razem z celebransem i służbą liturgiczną. Komunia św. - jak zawsze.
Nie byliśmy. My przez neta. Ale od znajomych słyszeliśmy, bo byli na 10.00, że było 17 osób. Ksiądz liczył przed wejściem. Księża odkażali swoje dłonie, Komunia na rękę.
Ale i tak w opinii członków swojej rodziny, ci co poszli uznani są za nieodpowiedzialnych.
A w marketach budowlanych tłok... Tam to już naprawdę bym się nie pchała.
U nas podobnie było. Dwulatek, którego nie zdążyliśmy przebrać, gdy tylko zaczęła się Msza, pobiegł do pokoju i wrócił z ubraniami, w których zazwyczaj chodzi do kościoła
Komentarz
Podlegają pod siebie samych.
Polecam modlitwy do świętych zamieszczone na stronie tej parafii.
Myślę,że ludzie 100/200/300lat temu jakby mieli możliwość uczestniczenia w Mszy sw on line to by skorzystali
A do chorych, starych to chyba ksiądz przychodzi osobiście z Panem Jezusem
Dwóch panów z Totus Tuus, po 50 osobie zamnkęli drzwi od wewnątrz
jaka jest różnica pomiędzy uczestnictwem we mszy pod zamknietym kościołem a w obejrzeniem w TV?
charyzmat nieposłuszeństwa
No ale liczycie, że ksiądz wyjdzie na zewnątrz z Komunią do tych pozostałych?
E: i nie, że liczę, bo u nas to stała praktyka.
Mało popularna msza. Mały zapyta księdza, czy ma zostać przy ołtarzu, czy nie. My wejdziemy albo wyjdziemy i postoimy na dziedzińcu. W południe najcieplej, nagłośnienie dobre.
Na mszy o 11.00 było nas 24 osoby razem z celebransem i służbą liturgiczną. Komunia św. - jak zawsze.
Księża odkażali swoje dłonie, Komunia na rękę.
Ale i tak w opinii członków swojej rodziny, ci co poszli uznani są za nieodpowiedzialnych.
A w marketach budowlanych tłok... Tam to już naprawdę bym się nie pchała.