Robiłam z tego przepisu @Elunia , tylko soli dałam sporo mniej, bo zwykle daje mniej i trochę też szkoda mi było himalajskiej tyle sypac i wyszło naprawdę dobre. Nikt nie mówił, że za mało słone. A i mięsa bylo więcej niż w przepisie.
A ja mięso przyprawiam ziołami, solą, czosnkiem. Stoi w lodówce ze dwa dni (w garnku, w którym mam gotować).Potem dolewam wodę już nie solę i gotuję jak napisano wyżej.
Myślę że one muszą być blanszowane,bo za szybko są gotowe jak na surowiznę. A dwa: w niektórych zestawach są ziemniaki,które mrożone surowe, są potem paskudne. A te z "warzyw na patelnie" smakują zwyczajnie.
myślę, że mrożenie przemysłowe jednak jest szybsze i w większej temp. niż domowe - może zrób małą partię i zobacz czy to zjadliwe?
osobiście nie znoszę mrożonek i nie mrożę nic oprócz kostek lodu, truskawek i malin i czerwonej porzeczki jeśli mam za dużo na krzakach, ale to w takich ilościach, ze właśnie mi się pokończyło, czasem, ale baaaardzo rzadko mrożę mięso jak nie zdążę zrobić ale staram się zużyć je w ciągu paru dni, a i tak mi nie smakuje potem - znaczy wyczuwam różnicę, choć rodzina nie,
mam wrażliwy smak i mrożonki wyczuwam na kilometr, dla mnie to niestety bleh
Ja tez mam wrazliwy smak, wyczuwam jako pierwsza nawet odrobine skwaszone potrawy, nawet odrobine zepsute. Nie jem wtedy, nie jestem w stanie. Ostatnio kupilam na straganie gotowa surowke. Otwieram do obiadu, probuje najpierw: skwaszona. Maz mowi, pokaz: nieeee, doooobra jest... Nie dalam mu tego jesc. W domu przeczytalam info z opakowania i byla niewlasciwie przechowywana, zamiast w tem.ok 6'C to staly wszystkie salatki na ekspozycji, na drewnianej skrzynce.
@ola_g upieklam w końcu dzisiaj te wielką muffinke - nie chciało mi się juz bawić w papilotki. Sypnelam duuuzo maki, sporo proszku, pieklam 25minut w 200 stopniach - wczesniej bylo surowe. Rozkrajac będę jutro, bo dzis byl tort i na pewno nie bylaby konkurencją pochwale się aha, nie opadlo jakoś strasznie
No dobra, mam kolejny problem - zostalo mibjeszcze sporo puree dyniowego. Co można z tego zrobić? Póki co placki, muffinki i kluski mi nie wyszly, wiec poziom trudności jakby wysoki
Jak od razu rozpoznac czosnek chinski od naszego bez pytania sie pani sprzedawczyni, ktora czesto sama nie wie? Ten nasz jest mniejszy i lekko szaro- rozowy na luskach, czy tak?
Mam jutro niespodziewanych gości i muszę dzisiaj wieczorem coś upiec. Wracam z pracy o takiej godz., że sklep nieczynny, a do innego nie chce mi się jechać. Goście bezglutenowi. Pomyślałam, że upiekę biszkopt bezglutenowy i czymś poprzekładam. Posiadam w domu galaretki, budyń, mus jabłkowy, orzechy włoskie, mleko, czekoladę w słoiku, kompot śliwkowy, mus dyniowy i dynię, dżem z czarnej i czerwonej porzeczki. Jakieś pomysły?
A da sie zrobic kruche bezglutenowe? bo sie nie orientuje? Bo jesliby sie dalo to masz na plesniaka: dzem z czarnej porzeczki, orzechy wloskie. Do tego biszkoptu mozesz zamaic takie przelozenie, ze mus jablkowy zmieszac z galaretka w proszku. Moja tesciowa robi taka mase, ze powidlo sliwkowe miesza z galaretka, super fajne to jest.
@ola_g zjadłam muffine, no nie jest to ciasto zycia. Może jednak za dlugo pieklam. Albo nie wiem, co.
@malagala a dobry masz ten przepis? Pieklas juz kiedys z niego i bylo ok? Bo jakbys chciala- mam dobry, wyprobowany przepis z ktorego pieke to moje ciasto mufinkowe, dwukeksowkowe W sobote pieklam, juz nie ma
Albo zrob @Elunia jeden blat biszkoptowy jasny a jeden blat ciemny + kakao. Ciemny bedzie ladniej wygladal przy jasnej warstwie budyniowej a jasny przy tym musie galaretkowym.
Komentarz
A dwa: w niektórych zestawach są ziemniaki,które mrożone surowe, są potem paskudne.
A te z "warzyw na patelnie" smakują zwyczajnie.
myślę, że mrożenie przemysłowe jednak jest szybsze i w większej temp. niż domowe - może zrób małą partię i zobacz czy to zjadliwe?
osobiście nie znoszę mrożonek i nie mrożę nic oprócz kostek lodu, truskawek i malin i czerwonej porzeczki jeśli mam za dużo na krzakach, ale to w takich ilościach, ze właśnie mi się pokończyło, czasem, ale baaaardzo rzadko mrożę mięso jak nie zdążę zrobić ale staram się zużyć je w ciągu paru dni, a i tak mi nie smakuje potem - znaczy wyczuwam różnicę, choć rodzina nie,
mam wrażliwy smak i mrożonki wyczuwam na kilometr, dla mnie to niestety bleh
Ostatnio kupilam na straganie gotowa surowke. Otwieram do obiadu, probuje najpierw: skwaszona. Maz mowi, pokaz: nieeee, doooobra jest...
Nie dalam mu tego jesc. W domu przeczytalam info z opakowania i byla niewlasciwie przechowywana, zamiast w tem.ok 6'C to staly wszystkie salatki na ekspozycji, na drewnianej skrzynce.
Gulasz z sandacza z grzybami leśnymi.
Było dobre.
Tylko migrena mnie dopadła w połowie.
Zawsze robiłam na śmietanie więc nie mam porównania.
Teraz na imprezie jadłam na żółtka i za ciężki był dla mnie
2 razy styglo i dobre bylo
Jedna śmietanę za 2,4 zł
A ja mu na to :ekologicznie!
Tośmy sobie po gadali. ...
Ten nasz jest mniejszy i lekko szaro- rozowy na luskach, czy tak?
Do tego biszkoptu mozesz zamaic takie przelozenie, ze mus jablkowy zmieszac z galaretka w proszku. Moja tesciowa robi taka mase, ze powidlo sliwkowe miesza z galaretka, super fajne to jest.
Bo jakbys chciala- mam dobry, wyprobowany przepis z ktorego pieke to moje ciasto mufinkowe, dwukeksowkowe W sobote pieklam, juz nie ma