bardziej i mniej banalne problemy kuchenne :)

weronika85

@hipolit ja robię z tego przepisu tylko daję mniej soli i przyprawy zależy jakie mam dostępne trochę modyfikuję: www.mirabelkowy.pl/2014/04/schab-gotowany-5-minutowy.html?m=1

Wiol

Podejście do terminów jest chyba dziedziczne, co obserwuję w domu  
Ja tam kwiaty znalazłam parę razy w lodówce, także nie osądzam... :-D 

OlaOdPawla

Jak zrobić polewę czekoladową na bazie masło + cukier + kakao tak żeby cukier się rozpuścił i nie chrupał w zębach?

matka6

2lyzki mleka.
2 łyżki masła 
Cukier wg uznania
2 łyżki kakao

Mieszam , tak długo. ,aż się rozpuści
Jak za gęste to ciut mleka
Jak za rzadkie to cit masła
Nigdy nic nie chrupało nam

OlaOdPawla

A może nie chemia tylko skoro jest szczelnie zamknięte bez dostępu powietrza to się nie psuje, jak weki?

OlaOdPawla

matka6 powiedział(a):

2lyzki mleka.
2 łyżki masła 
Cukier wg uznania
2 łyżki kakao

Mieszam , tak długo. ,aż się rozpuści
Jak za gęste to ciut mleka
Jak za rzadkie to cit masła
Nigdy nic nie chrupało nam

Spróbuję z mlekiem, podobno cukier się w tłuszczu nie rozpuszcza więc może to być kluczowe. Grazie

nowa

@AN_3 dziękuję za podpowiedź, zrobiłam te polędwiczki
Tylko wersja Eco czyli tania 
Wieprzowina może leżała koło polędwiczki ,wody trochę więcej i żółty sera jakieś resztki i w to wczorajszy makaron z lodówki wyszedł gar 5 litrów.... mnie kosztowało może ok 1 zł bo mięso było jeszcze z własnych zapasów,pory z ogródka, makaron wczorajszy tak więc też go nie liczę 

Rejczel

OlaOdPawla powiedział(a):

Jak zrobić polewę czekoladową na bazie masło + cukier + kakao tak żeby cukier się rozpuścił i nie chrupał w zębach?

@OlaOdPawla a ja robie tak jak @matka6 z ta roznica, ze nie na mleku a na zwyklej wodzie. Staeiam na ogniu patelenkę czy rondelek i najpierw w dwoch, trzech lyzkach wody roztapiam cukier a potem dopiero dodaje maslo, nie tak wszystko razem, bo to faktycznie ciezko by bylo rozpuscic.
Ale juz pewnie zrobilas te polewe dawno, co?

Rejczel

Skoro juz jestem przy glosie: dziewczyny, czy ktoras z Was robila moze ciastka "janeczki"? U nas w cukierni tak sie nazywaja, to waskie paski kruchego ciasta a na to idzie cieniutka warstwa chrupiacej bezy. Jest tez druga odmiana, ze tam miedzy ciasto a beze idzie cieniutenko rozsmarowana marmolada rozana i te ciastusia sie z kolei u nas nazywaja " klawisze".
Jak jestem z Pysiolem na spacerze, w okolicy Rossmana ( @Skatarzyna wie gdzie) to mowie: to co Pysiolek, po janeczce sobie machniemy? I jedziemy do naszego janeczkowego źródła. Jakbym miala przepis, to bym moze w domu dzieciom zrobila, bo to pyszne jest.

OlaOdPawla

Rejczel powiedział(a):

OlaOdPawla powiedział(a):

Jak zrobić polewę czekoladową na bazie masło + cukier + kakao tak żeby cukier się rozpuścił i nie chrupał w zębach?

@OlaOdPawla a ja robie tak jak @matka6 z ta roznica, ze nie na mleku a na zwyklej wodzie. Staeiam na ogniu patelenkę czy rondelek i najpierw w dwoch, trzech lyzkach wody roztapiam cukier a potem dopiero dodaje maslo, nie tak wszystko razem, bo to faktycznie ciezko by bylo rozpuscic.
Ale juz pewnie zrobilas te polewe dawno, co?

Polewę będę robić w piątek, jestem po prostu dalekowzroczna

Rejczel

I slusznie To jakby co - mozna z mlekiem albo z wodą. Tutaj moja sprawdzona ( od mamy) proporcja polewy na ciasto:
2 lyzki zimnej wody
5 lyzek cukru
2 lyzki kakao
1/2 kostki masla

Zagotowac wode z cukrem, dodac kakao a na koncu maslo.

Teraz, po latach robienia tych polew potrafie juz nawet tak zamaic, zeby bylo tylko tak na 3 nalesniki Chodzi o to, zeby zlapac balans.

kasha

@OlaOdPawla a chcesz żeby była błyszcząca?
To leci tak:

4 łyżki cukru
2 łyżki śmietany
3 łyżki kakao
6 dkg masła (mniej więcej mała łyżeczka do herbaty)

oraz
1 łyżeczka żelatyny
Żelatynę zalać 2 łyżkami zimnej wody i odstawić na moment.
Jak napęcznieje wstawić razem z naczyniem w którym jest,do gorącej wody-wtedy stanie się płynna.

Cukier+śmietanę+kakao+masło zagotować.
Dodać rozpuszczoną żelatynę.
Wymieszać i spokojnie smarować ciasto.
Ta polewa jest elastyczna i błyszcząca,bardzo ładnie wygląda na cieście.

matka6

słodką śmietanę?

Dorotak

To znów ja i karpatka. Chwaliłam się że odkryłam gdzie robiłam błąd?? Nie w margarynie leży problem. Otóż zawsze czekałam do jej roztopienia z wrzuceniem mąki przez co mąka nie była dobrze sparzona. Jak zapomniałam, że wstawiłam garnek na gaz i się już ta woda z margaryna solidnie gotowała przy wrzucaniu mąki - to wyszło kruche, chrupiące idealne i nie zmiękło a było się nie spieszyć hehe;)

kasha

matka6 powiedział(a):

słodką śmietanę?

@matka6 jakąkolwiek 12%, 18%, 36% .Jaką masz taką dasz.
Słodka,kwaśna-obojetne.

@Dorotak jak zwykle-dzięki przypadkowi,wyszło coś fajnego.
No tak ,dla mnie to oczywistość,dlatego nawet nie pytałam ,bo zakładałam że to oczywiste dla każdego.

uJa

Jak zrobic pizze by wychodząc z domu o 14:50 wrócić o 17:15 miec gotowe blaty na ktore Tyllo cos nalozyc i do.piekarnika.
Da sie to jakos czasowo zrobic? Zeby np. rosly w lodówce?  Czy nie wykonalne?

Skatarzyna

Wykonalne.

uJa

Czyli co zarobic teraz rozczyn, za.chwile ciasto a przed wyjsciem zrobic blaty i do lodówki? 

uJa

Tylko ze w sumie mam.godzine do wyjścia;/ to nie zdazy porzadnie wyrosnąć. A jak zostawie do 17 to przerosnie. Eeeee trzeba zupe szybka zrobić a nie o pizzy myslec;)

Rejczel

W godzine nie nafikasz. Sensownie radzi @ola_g podpiec blat do pizzy a potem zapiec calosc z dodatkami. Ale to na przyszlosc.

Agnieszka82

@uJa dobrze @ola_g pisze a ja to nawet latwiej bo w ogóle pomijam zamrażalnik - robię ciasto takie bardziej luźne tzn takie jak drożdżowe a nie takie zbite jak na typów tartę, papier do pieczenia na blachę, wyklejam te ciasto na came blasze i na to farsz. Najszybszy jaki znam to tuńczyk z puszki plus suszone pomidory - zmiksować i na te tarte. Zapiekam wszystko razem. To mój najszybszy obiad wtedy kiedy na szybko trzeba cos zjeść. W Twojej wersji możesz spokojnie to ciasto do lodowy i jak wracasz to farsz i zapiekasz razem. Pyszka!

Skatarzyna

Taki bardziej tort-kanapka  
Apetyczne

hipolit

Jajeczne muffiny robiłam 
z podduszoną cukinia,
z pieczarkami,
z podduszonych grzybami
choć na codzień to szkoda mi piekarnika odpalać na kilka sztuk na śniadanie 

kociara

Elunia powiedział(a):

A takie cuś ale bez papilotek tylko w blaszce z dziurkami? Albo coś podobnego?
https://www.doradcasmaku.pl/przepis/300284/jajeczne-babeczki-z-szynka-i-warzywami.html?krok=2#recipe_content

A może macie jakiś pomysł na proste, tanie, niebanalne przekąski?

Np babeczki makaronowe.
Cienkie nitki albo spagetti gotujesz al dente
Mieszasz z odrobiną oleju i dodatkami, jakie sobie chcesz. Wkładasz do foremek mufinkowych lub babeczkowych, ładnie uklepujesz.
I zalewasz albo jajkami albo 12%śmietanka z serem.
Na wierzch można trochę sera 
Zapiekasz w gorącym piekarniku do zrumienienia.

Zapiekane bułeczki -wydrążasz bułeczki, do środka co tam fantazja podpowiada.  Zalewa podobna jw
Pyszna jest zezłocona i uduszona cebula z suszonymi pomidorami i wysmazonymi na chrupko kawałeczkami boczku wędzonego albo innej wędliny.  Ale bez mięsa jest też oki.
Tylko wtedy nie zalewać zalewà a dodać np trochę sera.

Ślimaczki drożdżowe z rozmaitymi dodatkami.

kasha

uJa powiedział(a):

Tylko ze w sumie mam.godzine do wyjścia;/ to nie zdazy porzadnie wyrosnąć. A jak zostawie do 17 to przerosnie. Eeeee trzeba zupe szybka zrobić a nie o pizzy myslec;)

@uJa jak przerośnie to je odgazujesz,zagnieciesz,uformujesz, posypiesz dodatkami i wrzucisz do nagrzanego na maksa piekarnika
Drożdżowe pizzowe/chlebowe lubi sobie wyrastać kilka razy.
Ja nawet specjalnie robię wieczorem,żeby je odgazować przed pójściem spać i jeszcze drugi  a czasem i trzeci raz przed formowaniem.
Tylko zabezpieczam workiem foliowym, żeby nie wysychało i stawiam na stole,żeby się nie zmarnowało jak wyjdzie z miski pozwiedzać okolice

uJa

Zrobilam zupe porowo ziemniaczana i zagniotlam to.ciasto.na pizze ale nie zdazylo wyrosnac żeby rozwałkować, wiec zostawiłam w garnku do rosniecia. Jak wrocilam odgazowalam i dalam na blaszke. Dodatki.na wierzch i do pieca. Dobra wyszla ale mega wyrosnieta, moglam na dwie.blaszki podzielić.

uJa

Noi ma kolację była.a nie na obiad;)

Felicyta

@Elunia szukasz jeszcze pomyslów?
Przepyszne są takie "ptysie" angielskie, "yorkshire pudding". 
Tylko nie chce mi sie pisać, jeśli menu już ustalone.

Ona64

Mam pytanko jak zrobie makowiec w srode to do niedzieli wytrzyma...i gdzie go trzymac ...

Skatarzyna

W lodówce wytrzyma, ale jak zamrozisz świeżo po upieczeniu a w sobotę wyciagniesz do powolnego rozmrozenia będzie jak nowy .