@Aneczka08 do flaków potrzebujesz rosołu (albo bulionu z kostki) plus ugotowanych warzyw rosołowych: marchewki,pietruszki. Do doprawienia imbiru,gałki muszkatołowej, majeranku, jak lubisz to słodkiej papryki w proszku , zasmażki z mąki i masła. Warzywa gotujesz w rosole (w wodzie z kostką rosołową) z liściem laurowym i kilkoma kulkami ziela angielskiego. Jak warzywa się ugotują to kroisz je w paseczki (najlepiej w julienne jak masz czym ),tak samo w paski kroisz mięso (flaczki). Wrzucasz mięso do rosołu gotujesz +/- 30 minut ,dodajesz warzywa,następnie doprawiasz solą ,gałką,dodajesz majeranek,z mąki i masła robisz zasmażkę,zagęszczasz całość. Na sam koniec doprawiasz do smaku imbirem,papryką ew.pieprzem.
To zależy co producent napisze na opakowaniu Ale tak dla pewności możesz wstępnie obgotować w wodzie z 10 minut. Jak bardzo będą "dawały" to jeszcze raz tak samo.
@uJa i inni, którzy kostkę alpejską z Moich Wypieków robili - czy warta zachodu i kosztów poniesionych? Chciałam zrobić jakieś bardziej wymyślne ciasto i zastanawiam się nad nią. Robić?
Wczoraj jadłam super salatke - gotowane buraki pokrojone w kostkę, rukola, ser feta, podprazony słonecznik i sos winegret. Ponoć to carpaccio w wersji wege.
Przychodzi mi do glowy radykalny ale szybki pomysl: wziac czesc tej kapusty z bigosu i przeplukac na sicie i z powrotem dolaczyc do calosci. Albo dogotowac osobno troche kapusty kiszonej( uprzednio przeplukanej i ze dwa razy odlac gotujaca sie wode spod tej kapusty, zeby byla w miare neutralna w smaku a juz na pewno nie kwasna) i "domaić" ja do tego kwasnego bigosu. Moznaby tez przelamac ten kwasny smak wedzona sliwka, lagodnym koncentratem pomidorowym w nieduzej ilosci, moze ugotowanym ziemniakiem pokrojonym w kosteczke.
Zupa szczawiowa. Chce odtwarzać smak dzieciństwa. Moja mama dodawała rozbeltane jajko, tylko nie wiem co do niego dodawała czy mleko czy wodę czy może jeszcze mąkę:( Wychodziła zawiesista i pyyyszzna. Wiem, że szczawiany, ale raz choć raz bym ugotowała. Możecie podzielić się swoimi sposobami na szczawiową?
Jakie łatwe i smaczne lekkie ciasto chętnie z galaretka. Mam biszkopty i herbatniki, chyba gotowy krem, jakieś budynie, jajko, sproszkowane migdały, rodzynki, galaretki, brzoskwinie z puszki, banany, dżem.. Gorzka czekoladę.. Dla tosi na imieniny
Jakie łatwe i smaczne lekkie ciasto chętnie z galaretka. Mam biszkopty i herbatniki, chyba gotowy krem, jakieś budynie, jajko, sproszkowane migdały, rodzynki, galaretki, brzoskwinie z puszki, banany, dżem.. Gorzka czekoladę.. Dla tosi na imieniny
Na biszkopty krem budyniowy, na krem budyniowy galaretka z owocami
Zrobiłam tę szczawiową. Pod koniec gotowania dodałam rozbeltalam jajko ze śmietaną i mąką. I dodałam duuuzo jaj na twardo. Wyszło jak w rodzinnym domu. Dzieciaki o dolewki prosiły
Ja szczerze mowiac nie slyszalam o dodawaniu do zupy calych surowych, rozbeltanych jaj. Podbijam zupy ale samymi zoltkami, ktore zreszta pieknie rozpuszczaja sie w nich a takie bialko jajka przeciez sie scina i plywaja takie fafroki.
Komentarz
Do doprawienia imbiru,gałki muszkatołowej, majeranku, jak lubisz to słodkiej papryki w proszku , zasmażki z mąki i masła.
Warzywa gotujesz w rosole (w wodzie z kostką rosołową) z liściem laurowym i kilkoma kulkami ziela angielskiego.
Jak warzywa się ugotują to kroisz je w paseczki (najlepiej w julienne jak masz czym ),tak samo w paski kroisz mięso (flaczki).
Wrzucasz mięso do rosołu gotujesz +/- 30 minut ,dodajesz warzywa,następnie doprawiasz solą ,gałką,dodajesz majeranek,z mąki i masła robisz zasmażkę,zagęszczasz całość.
Na sam koniec doprawiasz do smaku imbirem,papryką ew.pieprzem.
Ale tak dla pewności możesz wstępnie obgotować w wodzie z 10 minut.
Jak bardzo będą "dawały" to jeszcze raz tak samo.
Albo dogotowac osobno troche kapusty kiszonej( uprzednio przeplukanej i ze dwa razy odlac gotujaca sie wode spod tej kapusty, zeby byla w miare neutralna w smaku a juz na pewno nie kwasna) i "domaić" ja do tego kwasnego bigosu. Moznaby tez przelamac ten kwasny smak wedzona sliwka, lagodnym koncentratem pomidorowym w nieduzej ilosci, moze ugotowanym ziemniakiem pokrojonym w kosteczke.
Ewentualnie ze 3 -4 jabłka na tarce potarkowac i dodać.
Wychodziła zawiesista i pyyyszzna. Wiem, że szczawiany, ale raz choć raz bym ugotowała.
Możecie podzielić się swoimi sposobami na szczawiową?
Najprościej
Teraz są w naszej, choć szczaw w słoiczkach wciąż od Babci