Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

bardziej i mniej banalne problemy kuchenne :)

17071737576148

Komentarz

  • Proszę rozmroziłam indora teoche na gybil trafił i są takie kawałki.. na kotlety by się nadało ale chciałabym cośmiekiniecznie z panierka dla chorążych trojaczków.. No wiem ze karkówka wychodzi dobrze pieczona takie plastry na cebuli np. Ale czy z drobiu wyjdzie tez? Czy raczej skazana na smażenie jestem żeby miało smak i mąż żeby jadl.. ostatecznie chlopacy zjedzą mam nadzieje zupę dyniowa by @elunia wiec mogę zrobić dorosła wersje dla reszty rodziny.. nie lubię smażyć lubię piec :-) 
  • Ja czasami pierś (kurczak, indyk) kroję w paseczki albo niewielkie kotleciki, przyprawiam salą, pieprzem, papryką i piekę. W połowie pieczenia dolewam do tego trochę śmietanki 1/2 - 1 szklanki, w zależności od ilosci mięsa i ze dwie , trzy podsmażone cebule w kostkę. Albo podsmażam cebulę, pieczarki, doprawiam i dodaje do mięcha.
    Mięso jest bardziej soczyste, jak się je najpierw jednak obsmaży na patelni, krótko na rozgrzanym oleju lub maśle.
  • Agnicha powiedział(a):
    Katia powiedział(a):
    Agnicha powiedział(a):
    Chcialam przypomniec ze najwyzszy czas wstawic ciasto na pierniki aby dojrzewalo

    A, idź! Pierniki robi się w Adwencie ;)
    Zeby robic je w Adwencie nalezy wstawic ciasto juz

    E tam :tongue: 
    Jakieś pogańskie przepisy macie ;) I ciasto, i pierniki zaczynam w pierwszą niedzielę Adwentu. W sumie jedyne, co muszę zrobić przed, to... miejsce w kuchni :lol: 
  • Mi się przeważnie tez nie udaje tego lezakujacego wcześniej.. może w tym roku.. zależy mi żeby je piec wcześniej jak chcemy mieć na wigilie coś poza nimi
  • Elunia powiedział(a):
    Robił ktoś zacierki z innej mąki niż pszenna?
    Z zytniej
  • Elunia powiedział(a):
    A jak robisz?Siekasz czy kulasz w rękach czy ścierasz na tarce?
    Kulam. Ciasto robię bez jajka, mocno twarde. Na moją ulubioną zupe z dziecinstwa-tylko ziemniaki i te zaciery oraz okrasa.
    Do zjedzenia od razu. Potem robi sie budyń 
  • Elunia powiedział(a):
    Robił ktoś zacierki z innej mąki niż pszenna?
    Robilam w pracy na zyczenie z bezglutenowej I krupczatki.
  • Zostało mi pieczarek pilnie wymagajacych obróbki. Może podsuniecie jakiś pomysł, mi przychozi na myśl pizza ale nie chcę bo ciezkostrawna i sery mi nie służą. Mam różne warzywa min cukinie, dynie, mam mieso mielone i brak pomysłu
  • Ile soli na kg kapusty -kiszenie? 
  • Ja daję ok. 15 dag na 10 kg kapusty.
    Podziękowali 1hipolit
  • Kto pamięta, albo odświeżyłby wątek gdzie jest przepis na karkówkę z keczupem i powidłami śliwkowymi??
    To mięso się obsmaża najpierw?
  • Zamroziłam 2 kostki masła z promocji, aby było do ciasta na Boże Narodzenie. Jak najlepiej rozmrozić?
    A drożdże mrożone? I co zrobić z tego paskudztwa (czyli drożdży) - normalnie nie używam, czasem dostaję dziwne prezenty ;)
  • Drożdże często mrożę. Kroję świeże na kawałki, kostkę np. na 8 części. Potem jeden kawałek mam na jeden raz. Wkładam potem taki zamrożony kawałek do naczynia i zalewam ciepłym płynem. szybko jest gotowe.
    Podziękowali 2In Spe Katia
  • Cierpimy właśnie na nadmiar dobrobytu w sensie suchych produktów.. zostaliśmy obdarowani..No i się zastanawiam czy jest sens przechowywania tego np . Maki cukru makaronu kasz w piwnicy suchej w kartonach. Bardzo się boje plagi mączniaków np. Czy rozdać to lepiej.. 
  • MAFJa powiedział(a):
    Cierpimy właśnie na nadmiar dobrobytu w sensie suchych produktów.. zostaliśmy obdarowani..No i się zastanawiam czy jest sens przechowywania tego np . Maki cukru makaronu kasz w piwnicy suchej w kartonach. Bardzo się boje plagi mączniaków np. Czy rozdać to lepiej.. 

    A nie masz słoików, żeby to przesypać?
    Podziękowali 2MAFJa madzikg
  • Jeny po 10 czy 20 kg paczek maki makaronów cukru to ja czasu nie mam.. słoiki owszem...
  • @MAFJa można zapakować poszczególne produkty (oddzielnie makaron,oddzielnie mąkę,oddzielnie cukier) itd.w duże worki na śmieci i zawiązać.
    Ale faktycznie jeśli nie widzisz sensu przechowywania to lepiej rozdaj.
    Myślę że szybko znajdziesz chętnych,ja na przykład bym skakała z radości jak by mi ktoś sprezentował takie zapasy.
  • Hmmm, my mole mieliśmy raz a moją mamą twierdzi że nie miała nigdy. To aż tak częste zjawisko?
  • Ale żeby nie było że robale mnie nie lubią to obecnie mieszka u mnie któreś już pokolenie Rubika cukrowego. Ale w łazience.
  • @andora -zazdroszczę.
    Nie zliczę ile razy przyniosłam cholery w mące,raz w herbacie, a ostatnio w kaszy gryczanej.
    A i w czekoladzie raz też były.
    One mam wrażenie pakują się do produktów już na etapie produkcji/pakowania,
    ale też często w czasie przechowywania w magazynach/sklepach.
    U mnie niestety latem przelatują też od sąsiadów-wiem ,bo kilka razy utłukłam takiego,który akurat oknem wleciał.
  • Na razie poslladalam w składziku. Widzę sens tylko się martwię ze jak zeżrą to wszystko. Od miesiąca cisza w temacie ale wiadomo czy nie przyszły właśnie? 
  • A może gdzieś w najzimniejszym, suchym miejscu będzie to bezpieczne? Strych?
  • Istnieje jeszcze opcja że miewam je częściej ale nie zauważam.....
  • No w piwnicy. Strychu nie mamy. Domek gospodarczy ale tam ujemna może być i może nie być tak sucho jak w piwnicy. Tam tez chemia jest i nią pachnie mocno.. w tej spiżarni. To może nie wejdzie nikt
  • @jukaa. @Bridget. Poratujcie przepisem. Jedlismy na kaszubach taki kotlety znkrojonej piersi kurczaka z jakimis dodatkami, sprzedawane to bylo jako potrawa regionalna. Jest cos takiego? Znacie? Gotujecie?
  • Internet ma dwa przepisy a ja chcę takie oryginalne;d kurczaka juz pokroilam na kawałki i co dalej?
  • Jak to wygladalo??

  • Wydaje mi sie ze wiem o co chodzi.
    Kroisz piers w kawalki kostkę i takie ciasto 2jajka sol i pieprz i 2lyzkimąki ziemniaczanej.
    Rozmieszac to ciasto i do tego wrzucasz kawalki piersi.
    Potem na gorący tłuszcz i takie placuszki.
    Medaliony .

    Podziękowali 1uJa
  • To są kotleciki, które u nas zjadają błyskawicznie. Robię też np z dodatkiem suszonych pomidorów. A i u nas w przepisie (ja nie z Kaszub) stoie łyżka majonezu, bez majonezu zresztą też robiłam i są twardsze.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.