Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Kobiety nosicie spodnie?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
Wbrew obecnym trendom, ciemnogrodzka cześć społeczeństwa uparcie tkwi w przekonaniu, iż Bóg stworzył mężczyznę i niewiastę nieco różnymi od siebie i - o zgrozo - ludzie ci są pewni, iż istnienie tych różnic jest dobre!
greenpoint
Taaaak?
Wychodząc z powyższego założenia - czym różnilibyśmy się od pogan, czy wyznawców Allaha? Oni także starają się "być przyzwoitym człowiekiem".
Panu naszemu wcale nie chodzi o to, abyśmy byli "przyzwoici" - On pragnie jedynie nawrócenia naszych serc, tego abyśmy rozpoznali i przyjeli Jego Miłość. Tylko to może prawdziwie nas odmienić, dać nam pełnię Człowieczeństwa.
A co mówi nauka Kościoła, w temacie grzechu i jego odpuszczenia:
KKK 1989 Pierwszym dziełem łaski Ducha Świętego jest nawrócenie, które dokonuje usprawiedliwienia zgodnie z zapowiedzią Jezusa na początku Ewangelii: Nawracajcie się, albowiem bliskie jest Królestwo niebieskie" (Mt 4, 17). Człowiek poruszony przez łaskę zwraca się do Boga i odwraca od grzechu, przyjmując w ten sposób przebaczenie i sprawiedliwość z wysoka. "Usprawiedliwienie... jest nie tylko odpuszczeniem grzechów, lecz także uświęceniem i odnowieniem wewnętrznego człowieka" (Sobór Trydencki: DS 1528).
/ zwróćmy uwagę - mówi o tym dokument nazywany przez Klarcię "antykiem" /
KKK 1990 Usprawiedliwienie uwalnia człowieka od grzechu sprzeciwiającego się miłości Bożej i oczyszcza jego serce. Usprawiedliwienie jest wynikiem inicjatywy miłosierdzia Bożego, które ofiaruje przebaczenie. Jedna człowieka z Bogiem. Wyzwala z niewoli grzechu i uzdrawia.
KKK 1993 Usprawiedliwienie ustanawia współpracę między łaską Bożą i wolnością człowieka. Jej wyrazem ze strony człowieka jest przyzwolenie wiary na słowo Boże, które wzywa go do nawrócenia, oraz współdziałanie miłości z poruszeniem Ducha Świętego, który go uprzedza i strzeże.
Tutaj krótki cytat, z opracowania tematu o spowiedzi:
Spowiedź - sakrament leczenia grzechu
Sakrament pokuty i pojednania jest osobistym, wręcz intymnym spotkaniem z miłosiernym Bogiem, który chce nam przebaczyć, bo kocha nas jak Ojciec.
Nie ma grzechu, który by nie mógł być odpuszczony, jeśli tylko człowiek szczerze żałuje, ufa Bogu i pragnie przebaczenia.
http://www.kapucyni.pl/index.php/component/content/article/202-polecane-artykuly/3374-co-o-czyscu-wiemy
Poza tym - dyskutujemy o tym, czy "kobieta z przeszłością" ma prawo / gdy się nawróci / do białej sukni i welonu.
Dla mnie będą tutaj przykładem śluby Trzech Rad Ewangelicznych, których jednym z elementów jest ślub dziewictwa.
PS: Wszyscy jesteśmy wezwani do świętości - bez względu na to, jaką mamy za sobą przeszłość.
Przeniosłam więc ten temat - o grzechu, Bożej sprawiedliwości i miłosierdziu - na inny wątek.
W tym topiku poszło jedynie o to - czy "kobieta po przejściach" ma prawo do welonu?
Ja, powołując się na oficjalne nauczanie Kościoła, twierdzę, że - jeśli się szczerze nawraca, to jak najbardziej.
Tak. Jestem /a właściwie krótki czas byłam/ klarcią-opornik.
Pozostałe nicki, którymi się posługuję to: opornik4 - fora gazety.pl i inne baaardzo świeckie),
Klarcia, i Klara (oporna uczennica Pańska) - fora chrześcijańskie.
wiele ludziom napsułaś krwi
tylko po co?
Proponuję tę dyskusję przenieść pod:
Bóg sprawiedliwy i miłosierny
http://wielodzietni.org/comments.php?DiscussionID=10593&page=1#Item_3
wiem o Tobie więcej niż mogłabyś się spodziewać
wzbudzasz we mnie irytację, a potem litość
(chociaż właściwie w ten sposób mogę ćwiczyć się w cnocie cierpliwości na przykład)
Tak trzymać:bigsmile:
Nie. Klrcia pszła zjeść obiadek, który przygotował Myszaty.:bigsmile:
Poza tym - naprawił już dziś bojler w łazience i spłuczkę w WC.
czyżbyś podświadomie stosowała metodę psychologiczną
" lepiej ściągnąć na siebie 'złą' uwagę otoczenia niż żadną"
jeśli robisz to celowo, to się zastanów bo tak często cytowany przez Ciebie PAN B??G rozliczy Cię wiadomego dnia z każdego słowa
Nie lubię leginsów pod sukienkę.
W ogóle nie lubię leginsów.
A kupuję ostatnio też takie wzorzyste rajstopy, ażurowe. Też się nie drą.
grubsze rajstopy uwielbiam, zwłaszcza że dostępnych teraz jest tyle wzorów. Ale te cienkie to jakaś rozpacz.
Zrobiłam wczoraj sortowanie ciuchów, letnie powędrowały na strych... Eh, takie ładne sukienki założę dopiero za rok :eq: (albo i nie, jak przytyję :tooth: )
ale mam plana- lumpek ze dwa razy w miesiącu-fajną spódnicę tam wyrwałam i mam smak na więcej.:boogie:
To mnie wlasnie odstrasza od kombinacji spodnica + rajstopy, zawsze cos sie do nog klei