Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pytanie medyczne

1161719212278

Komentarz

  • @Katarzyno
    Małżonek prosił przekazać podziękowania, za Twoje rady :)

    Soda bardzo pomogła

    @};-

    P.S. Ja osobiście nie bardzo wierzyłam w taką kurację


    :\">
  • @kitek, nie bądź wystraszona, bo jeżeli okaże się ze to rzeczywiście to, to dobrze, bo można ją leczyć i objawy z którymi się zmagasz ustapia. Niestety niewielu jest dobrych neurologow- którzy się znają na epilepsji, warto poszukać kogoś sensownego.
  • @Dorota, ja się nie boję samej choroby, bo wszędzie piszą, że leczy się dobrze i rokowania tez nie są złe. Problem w tym, że sam fakt choroby zostanie wykorzystany przeciwko mnie w życiu osobistym. I to bardzo ostro.
  • hipolit,
    Miałam takie objawy przy zapaleniu tarczycy (powikłanie po infekcji).
    Okropny ból przy przełykaniu, ale wyraźna świadomość, że to nie gardło boli (jak np. przy anginie).
  • @kitek, trudno mi sobie wyobrazić jak fakt choroby ciała może zostać wykorzystany przeciwko osobie chorej. Ale może to i dobrze że moja wyobraźnia nie sięga. Dodam że przy tym rodzaju epilepsji zwykle można prowadzić samochód, oczywiście każdy przypadek jest inny. Istnieje przecież tajemnica lekarska i jeżeli masz obawy nie musisz informować osób których się obawiasz.
  • Mam problem, i proszę o poradę: u chłopca lat prawie 4 zaczynają się objawy zapalenia ktrani (pojawil sie w nocy charakerystyczny kaszel, który ujarzmilismy syropami). Nie chcemy isc do.lekarza, bo ostatnio zapisala mu sterydy. Czy mozna to.jakos wyleczyc domowymi sposobami?
    Mam nebulizator oraz: berodual, ventolin, nebut, NACL.
  • podepnę się i tu: mam klasyczne ropne zapalenie zatok i do tego karmię piersią. Czy i jak
    mogę uniknąć antybiotyku i konowała na NPL-u co zzielenieje na wieść, że
    jestem karmiąca?
  • Rosea zdarzyło mi się zapalenie zatok zaraz po Świętach.

    Mój sposób:

    a) siedzę w domu

    b) dogaduje się z mężem, żeby zaanimował kawalerkę, ewentualnie wziął na spacer, jak warunki sprzyjające, a ja włążę w "piernaty" na 2-3 godziny, leżę, śpię, wygrzewam się i od razu lepiej mi

    c) smarkam i smarkam

    d) w grudniu sobie zrobiłam dwa razy inhalacje pulmicortem, bo nie wiedziałam, że nie mogę ;)

  • @Rosea - czy wypróbowałaś na te zatoki różne domowe i mniej domowe sposoby?
    * Płukanie nosa wodą z solą?
    * Nagrzewanie lampą z silną tradycyjną żarówką?
    * Okładanie skarpetą wypełnioną gorącą solą?
    * Sinupret?
    Na konowała w razie czego jest prosty sposób - mówisz uprzejmie, że na kursie dla doradców laktacyjnych w roku 2007r mówiono, że ropne zapalenie zatok nie jest przeciwwskazaniem do karmienia piersią i tego się trzymasz, jeśli Pan doktor ma dostęp do wyniku jakiś najnowszych badań, które wskazują na to, że jednak to jest przeciwwskazanie, to chętnie się zapoznasz z tymi badaniami i zrewidujesz swoje poglądy. U mnie zadziałało wprost cudownie, pani doktor tłumaczyła się bardzo gęsto, że na pewno moja wiedza jest w takim razie bardziej aktualna i ona bardzo przeprasza, bo ją na studiach to uczyli, że... ale na pewno, skoro interesuję się poradnictwem laktacyjnym, to wiem lepiej.
  • skarpetę tak, reszty nie; wczoraj przeleżałam większość dnia z Z. przy cycku, wygrzewając się i drzemiąc
    na męża chwilowo nie mam co liczyć bo dziś musi zaliczyć obowiązkowe szkolenie z czegoś tam, a w kurii przecież nie wiedzą jak to jest- poprzednio rodziłam i go nie było, to teraz musi, a ja muszę ogarnąć obie
    spróbuję tego płukania i nagrzewania
  • o czym mogą świadczyć utrzymujące sie od dłuższego czasu całodniowe mdlości i długotrwałe i uporczywe odbijanie się po posiłkach? Dieta bez zmian (pilnuję się tylko ostatnio żeby pić więcej wody), żadnych innych dolegliwości nie ma (brak zgagi, bólów brzucha, wzdęć, biegunek itd)
  • niestety nie:(
  • Szerzej bym rzecz ujęła:
    - problemy gastryczne lub
    - problemy hormonalne (to nie musi być kwestia prolaktyny)
    Jeśli rzecz jest bardzo uciążliwa, to może trzeba się do lekarza zgłosić i podiagnozować.
  • Mam pytanie...
    Wczoraj na świątecznej pomocy lekarskiej lekarz poza stwierdzeniem ostrego zapalenia gardła u mojego pięciolatka wyczuł zapach acetonu z ust. Mały w sobotę praktycznie nie jadł (już miał podwyższoną temp), był osłabiony. w nocy trochę pił (tzn ze trzy razy pił w nocy małymi łykami- temp najwyższa w nocy 39,3). Wizyta u lekarza ok 10 rano no i ten zapach z ust (rzeczywiście dość silny, nie taki "gorączkowy").
    Na glukometrze w przychodni 64 jednostki.
    Skierowanie do szpitala. Na IP potwierdzenie zapalenia gardła (wirusowe), lekkie olanie zapachu i wyniku, ale powtórzyli na koniec badanie glukometrem i wynik 107.
    Czy mam się martwić? Sprawdzać mu jeszcze gdzieś te cukry? 
    O cukrzycy nie wiem właściwie nic.
    Proszę, poradźcie coś.
  • Wyniki badań na cukrzycę nie wskazują.
    Moim woniało czasem z gardła gronkowcem złocistym (szczególnie przy infekcjach) i kiedyś nam się jedna pediatra uparła, że ona aceton czuje. Też kazała badania w kierunku cukrzycy robić.
  • ok, dzięki.
    Do zapachu gronkowca złocistego jeszcze nie doszliśmy w takim razie....
    ;)
  • Gronkowiec śmierdzi z paszczy paskudnie. Mnie mdli od tego zapachu. Może się to komuś może z acetonem kojarzyć, dla mnie, różnica jest istotna.
  • Od tygodnia mam lekko przytkane uszy, tzn jedno bardziej ale nie są zatkane, do tego prawe trochę pobolewa, w czwartek byłam u lekarza przy okazji zapalenia gardła, oglądał mi uszy ale powiedział że są czyste, myślałam że to może z węzłów mi promieniuje ale opuchlizna na szyji przeszła węzły wróciły do normy a uszy dalej przytkane i swędzą w środku. Co to może być i czy można to jakoś wyczyścić, przepłukać ? 
  • @efka - a alergii jakiejś nie masz? Ja mam poczucie obrzęku wewnątrz uszu i swędzenia w przewodach słuchowych w maju, jak pylą brzozy. Drogi trop - ciąża?
  • Ciąża raczej nie :) Alergie mam i to sporo, to jest własnie takie uczucie jak napisałaś obrzęk i swędzenie, czyli pomoże mi wapno ? Czy udać się z tym do lekarza ?
  • Ja bym spróbowała z wapnem ale bez wielkiej nadziei. Z lekarzem też bez wielkiej nadziei ;-)
    Raz w życiu się złamałam i wzięłam loratydynę (akurat musiałam przygotować przyjęcie komunijne synowi, a lało mi się z nosa, z oczu i z uszu i wszystko swędziało okrutnie) i przykre objawy cudownie przeszły na chwilę. Ale może to dlatego, że mój organizm nie zwyczajny do leków przeciwhistaminowych i stąd taka optymistyczna reakcja z zaskoczenia?
  • Ehhhh tak myślałam, alergie to takie paskudztwo nie dość że mam ręce całe w ranach,  to jeszcze uszy mi przytkało  :(( Dzięki za podpowiedz :) ale widzę że jestem beznadziejnym przypadkiem (tak mówi moja lekarka), alergie skórne leczę od lat, odczulałam się.... i jeszcze uszy  8-}
  • @efka - sugerowałabym rozważenie testu na nietolerancje pokarmowe i wyeliminowanie nietolerowanych produktów. Potrafi czynić cuda.
  • Wiem jestem po testach, właśnie przymierzam się do wyeliminowania pszenicy i białka ale to trudne jest :D Akurat i jedno i drugie lubię :/ chce się odczulić więc czeka mnie miesięczna dieta i może potem da rade :)
  • @efka - jak mówił pewien lubiany przeze mnie lekarz - wszystko jest kwestią motywacji. Jeśli wizja diety bez pszenicy i białka (jakiego?) jest dla Ciebie przerażająca, to znaczy, że nie jest Ci tak bardzo źle z Twoją alergią.
  • Ja jestem strasznym leniem i chyba masochistką :D do problemów skórnych już się przyzwyczaiłam mam je od kilkunastu lat odczulam się co jakiś czas ale na długo mi nie starcza. Białko krowie i pszenica. Pszenice mogłabym odstawić z tym nie ma problemu, ale białko jest dla mnie trudne, szczególnie że nie wiem czym mogłabym je zastąpić jem sam nabiał mięsa raczej nie tykam :(
  • Nie ma potrzeby zastępowania nabiału w diecie. Dieta przeciętnego człowieka cywilizacji dobrobytu jest przebiałczona. Odstawienie krowiego nabiału nie powinno powodować żadnych niedoborów u osoby, która spożywa dużo sezonowych warzyw i produkty pełnoziarniste.
  • Tego nie wiedziałam :) Ile człowiek na tym forum wiedzy nabywa :D Dzięki, teraz to już nie mam żadnej wymówki :) i chyba czas wziąć się za dietę  do rąk się przyzwyczaiłam, ale uszy wyjątkowo mi przeszkadzają i motywują :)
  • które hormony mogą wypływać na zdenerwowanie? a właściwie na mega ataki wściekłości? Koleżanka dzisiaj dzwoniła do mnie z płaczem, że byle drobiazg doprowadza ją ostatnio na skraj szału. Dziewczyna po 40, objawów menopauzy jeszcze nie ma, miesiączkuje regularnie. Leki uspakajające bez recepty nie działają. Chciałaby zrobić badania, ale nie wie w którym kierunku ruszyć.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.