Dostaliśmy berodual w aptece. Wystawili "receptę apetyczną" cokolwiek to znaczy @Rosea i już podałam małej.... Ok 20 przed spaniem podać jej jeszcze raz i pulmocort?
Pytanie o drobiazg mam. Obtarłam sobie pięty i uniemożliwia mi to chodzenie. Pogody na klapki raczej już nie ma. Co mogę zrobić, żeby rany szybciej zagoiły się? Przemywam rivanolem. Ponad tydzień już tak chodzę i poprawy nie widać.
@Taja,mi lekarz tłumaczył,że berodual to w momencie objawów,tzn.skurczu,jak dałaś i oddychanie się poprawiło,to chyba do następnego"zjazdu" się czeka. Ale nie wiem jak w połączeniu z pulmicortem?
W Biedronce na przecenach jeszcze gdzieniegdzie mają takie balerinki jak dla Myszki Miki: turkusowe z żółtą sporą kokardą. Bardzo, ale to bardzo miękkie. Ja w ciąży innych nie zakładam - a wszyscy patrzą na nie, gdzie się nie pojawię
@Katarzyna berodualem jak jest stan na granicy tzn zaczyna swiszczeć. Pulmocort jak dziewczę kicha, kaszle i oddycha ciężko...
Teraz było już i świszczenie i ciężko oddech i mokry kaszel.... Czerwone oczy i katar. Pulmocort trochę pomógł a po 2 dawkach berodualu mam zdrowe dziecko!
@MagdaCh chodzę w plastrach i to nic nie daje kurcze, tzn nie ochrania. rany krwawią cały czas, dziury potężne. Już mam wizję stopy cukrzycowej , czy cóś. Z tą kokardą to na serio? bosch...Miki ja byłam , ale utyłam, ale masz rację może jakieś szmacianki kupię, a jutro do kościoła w japonkach- przeżyć nie mogę.
Taja za córkę+ choroby to powinny od 18 r.ż. dopiero
Isa, rany jak się źle goją to rzeczywiście może być problem z cukrem, najlepiej odstawić na tydzień słodkości. Ja tak mam mimo niskiego cukru we krwi, że jak jem słodycze to wszystkie ranki, krostki goją się dużo dłużej. Cukier w skrócie powoduje zanieczyszczenie krwi.
Taja nie przeceniałabym tak tych inhalacji, u nas wczoraj się zaczęło z kaszlem, koszmarny stan już męża prawie wysłałam do apteki żeby też mi załatwił lek do inhalacji, jakoś zasnął, a dzisiaj się obudził prawie zdrowy. Wczoraj świszcząco męczący oddech, czerwone oczy, gorączka - dzisiaj tylko lekkie pokasływanie nawet katar odszedł. Mąż się w kościele dowiedział, że wszystkie dzieci w przedszkolu mają to po kolei - dwudniowe zapalenie oskrzeli, gwałtownie przychodzi i szybko odchodzi.
@isa7, na trudno gojące się rany u nas najlepiej sprawdza się Solcoseryl. Najpierw żel póki rana świeża, potem maść do całkowitego wygojenia. Pomógł już w kilku sytuacjach beznadziejnych
Isa, znam temat i współczuję. My obie z siostrą cioteczną całe dzieciństwo i młodość w szmacianych butach ze względu na takie tendencje i delikatne stopy. Kiedyś to sobie z UK przywoziłam takie butki na obcasie z jakiegoś zamszu takie pantofelki, bardzo delikatne, a od paru lat jadę ortopedyczne sandały od wiosny do jesieni, półbuty jesienią, trapery zimą. Miękkie to musi być.
U mnie nawet klapki i trepy odpadają, bo wtedy obciera wierzch stopy krawędź buta.
Z przebojów, kiedyś w górach, okolice Pilska, tak mnie obtarły pionierki, że je wywaliłam do kosza na śmieci przy takiej karczmie, przepraszam tubylców, ale nie pamiętam nazwy miejscowości, tak Jeleśnia to chyba była
:x ">
i poszłam dalej w klapkach żółtych z pianki na wysokiej podeszwie
A w kolejny dzień miałam zajęcia ze studentami i wróciłam z plecakiem w tych klapkach prosto na zajęcia...
Isa, nie wiem, czy dostępne, ale kiedyś sobie obtarłam stopy masakrycznie z kolei w Gandawie, i potem w UK pomogła maść taki balsam, którym sobie te rany maziłam...
Magda poproszę o zdjęcia Dziś moja przyjaciółka miała takie cudne( taki cudny niebieski, morski), że chciałam jej z nóg zedrzeć bezczelnie. Mam problem rzeczywiście. Chodzę na tyle dziwnie, że wiecznie mam obdarte skórki w dużych palcach i też nie bardzo to się w tym roku goi, no dobra, wcale się nie goi, bolesne cały czas, zaczerwienione. Chodzę w tych samych butach, aż do zdarcia całkowitego, bo takie tylko nie uciskają, nie tworzą ran. Spróbuję poleconych medykamentów, odstawię cukier zupełnie, kiedyś musi się zagoić. @AgaMaria a pamiętasz nazwę tej maści? Moja szefowa poszła kiedyś na wykład ze słodką, sporą, różowiutką spinką do włosów, córka jej niepostrzeżenie upięła podczas ubierania, studentów już nic nie zdziwi.
Służę -nie najlepsza jakość zdjęcia - no i pies wyczuł, że się łapy fotografuje :DDD
Nie chcę skłamać, ale one były w Biedronce chyba za 12 zł - bo to jakieś stare towary wyprzedają, przynajmniej u nas.
Tyle, że numeracja mocno zaniżona - bez przymiarki nie radzę kupować.
Kupiłam w wakacje. Chyba do końca ciąży ich nie zdejmę.
Bardzo, bardzo miękkie kłapciaki - tyle, że na ogromne upały się nie nadają bo nie skórzane boki, podeszwa być może skórzana, przynajmniej trochę przypomina.
Dziś na muzykantach widziałam takie tenisówki. Muszę zainwestować na jesień póki nie pada. Byłam w aptece, ale nazwy zapomniałam, widzę , że wszyscy piszecie o tej maści, więc musi działać i na mnie. Octenisept może wystarczyłby, gdybym nie obdzierała tego codziennie od nowa. Opatrunek mam 2 cm ponad stopę, a i tak dziś ledwo do domu wróciłam.
Magda ładnemu to we wszystkim ładnie Psisko fotogeniczne bardzo. Dinozaurów w podfruwajki się nie obuwa
Faktycznie u nas na początku września też przeszła jaka fala wirusowa po znajomych i małych i tych większych, ale głównie małych. Ja też przez kilka dni miałam katar, ból gardła, potem krótko pokasływanie. Chyba to te zmiany temperatur. Jednego dnia pogoda mocno letnia, drugiego zjazd o 10 stopni:(
Czy 6 latka może boleć prostata? Albo się J. uderzył albo coś się dzieje bo skarżył się na ból w takim miejscu. Jak nie przestanie to pójdziemy do lekarza.
Komentarz
Teraz było już i świszczenie i ciężko oddech i mokry kaszel.... Czerwone oczy i katar. Pulmocort trochę pomógł a po 2 dawkach berodualu mam zdrowe dziecko!
Taja za córkę+
choroby to powinny od 18 r.ż. dopiero
Mam problem rzeczywiście. Chodzę na tyle dziwnie, że wiecznie mam obdarte skórki w dużych palcach i też nie bardzo to się w tym roku goi, no dobra, wcale się nie goi, bolesne cały czas, zaczerwienione. Chodzę w tych samych butach, aż do zdarcia całkowitego, bo takie tylko nie uciskają, nie tworzą ran.
Spróbuję poleconych medykamentów, odstawię cukier zupełnie, kiedyś musi się zagoić.
@AgaMaria a pamiętasz nazwę tej maści? Moja szefowa poszła kiedyś na wykład ze słodką, sporą, różowiutką spinką do włosów, córka jej niepostrzeżenie upięła podczas ubierania, studentów już nic nie zdziwi.
Magda ładnemu to we wszystkim ładnie Psisko fotogeniczne bardzo.
Dinozaurów w podfruwajki się nie obuwa
PH 5,0 (5,0-7,5)
Ciężar właściwy 1,030 (1,005-1,030)
Ciała ketonowe i leukocyty - ślad
Pod mikroskopem
Nabłonki płaskie - dość liczne
Nabłonki okrągłe - 0-1 w.p.w
Leukocyty - 1-3 w.p.w.
Bakterie - nieliczne
Pasma śluzu - dość liczne
Mnie nic nie swędzi, nie boli, nie piecze. O czym to może świadczyć? Powtórzyć badanie?