Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kącik działkowca

1103104106108109193

Komentarz

  • a ona do czego najlepsza?
  • lawenda, wielka, kończy kwitnąć, trzmiele odpuszczają, juz ciąć? ile?
  • Nie wiem,ja nigdy nie tnę :)
  • moja zrobi się już brzydka bez cięcia, ponad pół metra miała...
  • Mam zamiar zakupić różową, jesienią, w sensie jakoś we wrześniu, mogę wysadzić do gruntu,no nie?
  • ja to laik, kupuje tylko ukorzenione w doniczkach, choć czasem mnie oszukają i kopane wsadzone do doniczki nabywam :(
    takie doniczkowe teoretycznie cały rok można wysadzać, ale to co przed upałami wsadziłam prawie wszystko zdechło mimo podlewania, znów kasa w błoto :(
    teraz juz tylko wiosną i jesienią będę kupowac i nasadzać!
  • Wrzesień/październik to bardzo dobry termin na sadzenie. Później istnieje ryzyko, że roślina się nie przekorzeni dobrze przed mrozami i może wymarznąć (ale dotyczy to przede wszystkim roślin wrażliwych na mróz)
  • nasadzę lawendy we wrześniu
    w planach renowacj trawnika i ogrodu :)
  • PÓŻNE MALINY
    liscie niby zielone, ale większość owoców jakby zatrzymała się w rozwoju,same zielone,pojedyncze dojrzałe. To przez te upały?
    Czy mam mieć nadzieję,że po prostu w tym roku będą kiepskie,ale wiosną odbiją?
  • A podlewasz je? Moi sasiedzi cały czas leja podlewanie kropelkowe, a zbiory mimo to słabsze.
  • moje kiepawe - jak u Ciebie, sadzone w tym roku wczesnym latem/późną wiosną
  • To sie pochwale i ja uprawami :)
    DSC05573m
    DSC05581m
    DSC05586m
    DSC05588m
    DSC05595m
    DSC05598m
    Moje dynie - wiekszosc bedzie do rozdysponowania za jakiś czas
  • Nie,nie podlewałam szczególnie,za daleko mam. Zawsze same się o siebie troszczyły i było ok.
  • Ale teraz od połowy lipca praktycznie chyba nie pada, wiec wszystko schnie :(
  • mam kilka arbuzów - jakims cudem w tym roku urosły. Tyle, ze właśnie - powiedzenie urosły jest drobna przesada - maja po ok 20, może troszke wiecej cm średnicy. Sa w tej chwili ciemnozielone i wygladaja fajnie ;)
    Moze ktoś ma doświadczenie - kiedy arbuz jest gotowy do zerwania? @AniaD - częśc jest z Twoich nasion - jak bardzo powinny urosnąc? @Savia - wydaje mi sie, ze w zeszłym roku miałas arbuzy, tez własnie takie niewielkie? Mam tez kilka meloników - ale te nei sa zbyt duze. jeden zżółkł i go zerwałam - troche niechcacy, jak podniosłam, żeby go obejrzec - w samym srodku był nawet dojrzały, pachniał obłednie, ale nei był taki słodki jak kupne. Obok jest kilka kolejnych, ale te są jeszcze mniejsze - maja po moze 10 cm. Jak długo czekac - jak z dyniami - aż ewidentnie zaczna im schnąc liście, albo beda grozić przymrozki?
  • Arbuza poznaje się po głuchym dźwięku stukania, ale i po liściach, generalnie powinny zamierać już.
  • Mogę teraz oregano przesadzić w inne miejsce,czy raczej się nie przyjmie ?Czekać do wiosny?
  • Jeśli będziesz w miarę regularnie podlewac, to bez problemu powinna się przyjąć.
  • Tu sami specjaliści, więc podpytam:
    Mam od lat kliwię. Pięknie rośnie (w zielone idzie...) i kiedys nawet zakwitła,ale kwiat rozwinął się pomiedzy liśćmi. Czytałam, ze młodym roslinkom się zdarza taki błąd (krótki pęd), więc cierpliwie czekałam.
    No i teraz znowu sie zaczyna to samo.... :( Kwiaty rozwijają się zgniecione liśćmi.
    Co jest nie tak? Można temu zaradzić?

    image
  • Mam winorośl przy tarasie-mlodą,bo dopiero drugoroczną. Mocno urosła nam teraz i mam dylemat, czy całe pędy owijać czyms na zimę, czy tylko od korzenia osłonić, a reszta niech sobie radzi?
    Bo k
  • Jadwiga,u mnie też nieproporcjonalna liczba dyń do wielkości i ilości liści i w ogóle wyglądu roślin. Ktoś pisał,że to nie jest dobry rok dyniowy,może pogoda. Już się przyzwyczaiłam,że w ogrodnictwie trzeba się cieszyć,tym co jest,bo co roku rosyjska ruletka.....
  • U nas jutro wreszcie ma spaść deszcz..............oby...................

    ^:)^
  • Deszcz ma padać w całej Polsce, ponoć...
    Od świtu do zmierzchu.
  • Ciekawe, u nas ciagle nic. Pokazywalm kilka moich okazow, ale tak naprawdę, mimo, ze leje im ta wode, to jednak czesc dyn jest mniejsza niz sie spodziewalam. A inne urosly jak trzeba, choc to akurat z natury mniejsze odmiany. W zeszlym roku mialam naprawde duże niektore - boston marrow, sibley, prowansalska - w tym sa mniejsze i mniej ich. Ale za to dobrze porosly takie rozne popularne - butternuty - mam trzy odmiany i duzo jest dwoch z tego co na razie widzę, hokkaido i solor troche bedzie, i innych niewielkich. Takie sa najlepsze w kuchni jak dla mnie, bo ida na raz. Warzywa okopowe tez fajnie urosly, ale lalam na nie wode naprawdę obficie. Nie wyobrażam sobie, co by bylo, gdybym nie podlewala. Podobnie ogorki, fasolka. Pomidory sie trzymaja - tu chyba susza pomogla , brak wilgoci w powietrzu i nie ma zarazy jak a razie, nawet jak jakis lisc zżólknie, to nie roznosi sie tak jak w ubieglych latach. A nie daje rady podlewac od dolu, wiec jednak troche leje im po lisciach.
  • @Bea- cieszę się z Twoich plonów. Pryskałaś czymś w końcu?
  • moje dyńki siałam w dniu wypadku Kajtka, nie zachowała się kartka z zaznaczeniem, co gdzie, mam same niespodzianki!
  • Skatarzyna - ja sobie zapisalam, oczywiscie, ale i tak sie tak rozpelzly, ze bede je rozpoznawac po zdjeciach "mamusi" w katalogu Ani ;) Tylko Solor i Hokkaido posadzilam w roznych kątach, bo po owocach sa sląbo wyjatkowo rozroznialne.
    No i u nas w koncu pozadnie wczoraj popadalo, cale popoludnie :))
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.