Z octem bym uważała - on ma działanie palące dla roślin. Ocet można używać zamiast herbicydów. Może wywarem z czosnku spróbuj? Ale przyznam, że wszelkie zabiegu na dorosłe chrząszcze są trudne do przeprowadzenia, bo oprócz ruchliwości, o której pisałam, dochodzi jeszcze gruby, chitynowy pancerzyk, który skutecznie je chroni przed substancjami szkodliwymi.
Cała daglezja obsypana jest jakby kaszą manną Co to za licho i czym to zwalczyć?
Ochojnik daglezjowy zapewne. Opryskać preparatem pyretroidowym - np. Karate Gold lub Zeon. Temperatura powietrza powinna być poniżej 20 stopni podczas wykonywania zabiegu.
Kiedys bylam pogromcą stonek, form doroslych, nimf czy jak im tam i nawet jajeczkom nie przepuscilam, takim pomaranczowym, pod listkami Jakby to bylo blizej to przyszlabym ze sloikiem i zaprowadzila spokoj na grzędzie
Pytanie laika - choruję od dawna na pełną dziką różę, parę razy zamawiałam sadzonki przez internet, bo nie mogłam trafić w stacjonarnych, ale mi się nie przyjęły. W tym roku kilka krzaków kupiłam w sklepach, na razie rosną, ale chyba wszystkie zwykłe.
Mam w bukiecie aktualnie właśnie takie gałązki, o jakich marzę i tu pytanie czy są jakieś szanse, że gałązka puści korzenie, czy z różą tak się nie da? Można w jakiś ukorzeniacz, piasek, w wodzie, czy się nie łudzić? O takie cudo mniej więcej: i pachnie obłędnie
Mi to wygląda na Rosa rugosa 'Hansa' lub 'Moje Hammarberg'. One są dość podobne.
Ukorzenić możesz - przycinasz pędy na długość ok. 10-15 cm, 2 cm poniżej najniższego liścia i 1 cm nad liściem najwyższym. Zostawiasz tylko 2 górne liście, pozostałe obrywasz. Dół łodyżki trzeba zanurzyć w ukorzeniaczu i wsadzić sadzonkę do doniczki z wilgotnym podłożem. potem okryć przezroczytsą folią i postawić w jasnym, ciepłym miejscu. Sprawdzaj na bieżąco wilgotność - najlepiej delikatnie spryskiwać, zamiast podlewać. A i liście na sadzonce najlepiej uciąć w połowie, żeby ograniczyć parowanie.
Komentarz
W sumie...ładne są.
Dziwne, bo w zeszłym toku ich nie było.
Ja już te miętę na straty spisałam.
szkoda, że moje dzieciaki wyrosły już z takich atrakcji bo bym na wakacje do was przyjechała