Maciejka, ciągle czekam, by mąż skończył wokół kopać. Zrobię obwódkę z lawendy, dostałam wczoraj sadzonki od męża w prezencie, co ile je sadzić? W środek barwinek + cebulki wiosennych.
Potrzebuje beczki na ogórki i kapustę 60 litrów szt1 Ktoś co wie? Beczki 30 litrów szt 2 Ktoś moze ma do odsprzedania? Albo namiary gdzie kupić Wole Swoim dać zarobić
Skatarzyna, to zalezy ile masz tych sadzonek mozna gesciej, wtedy od razu jest efekt, ale mozna troche luzniej, w rok, dwa powinny sie ladnie juz rozkrzewic.
@Bea my do tej pory też węża i konewki ale postanowiliśmy zainwestować w coś co by samo podlewało, a co! roboty na działce duuuużo, zwykle synowie podlewają a tak samo się będzie nawadniać
Za to, jakie daje rezultaty! Mam znajomych winogroniarzy, o matko, co Roman potrafi ze swoich krzaków wydusić, nie do wiary, że w Polsce można mieć takie plony!
Savia, jak czytałam książkę o prowadzeniu winorośli, to się załamałam. Co drugie słowo niezrozumiałe. Jak po chińsku. Ksiązkę przeczytałam, niektóre fragmenty wiele razy, ale i tak dalej nie wiem, co robić. Więc po prostu tnę rosnące pędy jak mi się wydaje.
Ja miałam i mam. Nie ma na szczęście już starego lisa, co ciągle wszędzie właził i mydło nam zjadł. Nie bał się ludzi, właził sobie po siatce. Teraz jest młody, ale jeszcze go nie widziałam. Też podobno łazi, gdzie chce. Nie mam pojęcia jak można je przegonić.
Metody ubicia, niezależnie jakie nie wchodzą w grę, a futer i tak nie lubię :P
To cała rodzina z młodymi, więc cięzko będzie. Niestety, dowiedziałam się, że w naszych rejonach lisy są zarażone różnymi chorobami. Stwierdzono ostatnio przypadki wścieklizny i bablownicy. Obawiam się o dzieci, bo docelowo będzie to teren przeznaczony pod trawkę i atrakcje dla nich. Zadzwonię jutro do koła łowieckiego z zapytaniem o szczegóły.
Nijak pokochać nie mogę, choć futerko łądne mają. Zostawiaja swoje ...ykhm, ślady na kamieniach i fundamencie. Nie wiem, gdzie siusiają, a warzywniczek mam...... Cała wioska zgodnie je nienawidzi, bo żywią się kurami. Koło łowieckie nie jest zainteresowane.
Za to sie pochwalę (my nowicjusze kompletni, więc cieszy nas nawet mieta przy płocie) przy okazji, że rosną pomidory, truskawki (ktoś zjadł te czerwone, ale to dowód, że się dobrze przyjęły), zioła rózne, bób, dynia, cebula, sałata (juz zjedzona, a to co zostało zakwitło i zgorzkniało. To od tego kwitnienia, czy ze starosci?) Jabłonka utrzymała 2 jabłuszka, świdosliwa ma kilka jagódek, za to borówka amerykańska zaszalała. Winogron mnóstwo, ale nie wiemy, czy to cos jadalnego będzie...
mam prośbę jak mam dbać o -czarną porzeczkę -maliny -borówkę amerykańską żeby tym krzewom nie czerwieniały liście -borówka żeby nie uschły -porzeczka i żeby ładnie owocowały są sadzone na jesieni
Wszystko, co kupisz w donicy, można posadzić w sierpniu
Edit: A gatunek to zależy od stylu ogródka i upodobań cioci. Bo może być róża zwykła, czy pienna, jakieś szczepione iglaste, czy inne małe drzewko szczepione na niskim pniu (wierzba, wiśnia ozdobna, trzmielina), a może być wypasiona trawa ozdobna (miskant, rozplenica).
Komentarz
60 litrów szt1
Ktoś co wie?
Beczki 30 litrów szt 2
Ktoś moze ma do odsprzedania?
Albo namiary gdzie kupić
Wole Swoim dać zarobić
my do tej pory też węża i konewki ale postanowiliśmy zainwestować w coś co by samo podlewało, a co! roboty na działce duuuużo, zwykle synowie podlewają a tak samo się będzie nawadniać
Jeśli u Ciebie kwitnie, a nie zawiązuje...
- zbyt zimne noce?
- za sucho?
- nie ma nalotu na kwiatach? Zasychają i odpadają?
Czesc grzadek mam pod nawadnianiem kropelkowym, by po lisciach nie lac. Jest bez automatu a i tak komfort.
I po urlopie pierwsze pomidory będą.
Aniu D. dynie zaszalały :-)
I ogórki już maja malutkie.
Mam znajomych winogroniarzy, o matko, co Roman potrafi ze swoich krzaków wydusić, nie do wiary, że w Polsce można mieć takie plony!
Jestes bezduszna!!!!!
A męcz się z tą myślą żeś bezlitosna, nieczuła, niehumanitarna! :P
No jak wyrzucić cis tak pięknego jak futro lisa
Jak sie już zwierze zabija to trza wszystko wykorzystać, albo przynajmniej to co ma najlepsze :P
-czarną porzeczkę
-maliny
-borówkę amerykańską
żeby tym krzewom nie czerwieniały liście -borówka
żeby nie uschły -porzeczka
i żeby ładnie owocowały są sadzone na jesieni
Edit: A gatunek to zależy od stylu ogródka i upodobań cioci. Bo może być róża zwykła, czy pienna, jakieś szczepione iglaste, czy inne małe drzewko szczepione na niskim pniu (wierzba, wiśnia ozdobna, trzmielina), a może być wypasiona trawa ozdobna (miskant, rozplenica).