Dzięki, spróbujemy nieco rzadziej podlewać, może znów nam takie piękne urosną.
Wiecie co, mamy w tym roku w ogródku 2 wielkie słoneczniki. Przypomiało mi się, że kiedyś do jakiejś herbaty, którą kupiłam, dodawano płatki jego kwiatów. Byłam ciekawa, czy tylko dla smaku, czy też może mają jakieś właściwości lecznicze. No i okazuje się, że faktycznie warto pozbierać i zasuszyć. Oto, co znalazłam:
Herbatkę taką stosuje się jako środek pomocniczy w łagodnych stanach gorączkowych. Jest to także doskonały kosmetyk pomagający usunąć podskórne wybroczyny, wylewy, krwiaki itp.
Stosowana zarówno zewnętrznie jak i wewnętrznie zalecany jest przy trądziku.
Napary z wysuszonych płatków kwiatowych słonecznika podaje się w chorobach gorączkowych, przeziębieniu, febrze, ale też niestrawnościach, dolegliwościach układu pokarmowego m.in. nieżytach oraz jako środek ułatwiający usunięcie z organizmu krwawych wybroczyn. Łyżeczkę zalać pół szklanki wrzątku. Pić jako po pół szklanki rano, w południe i wieczorem. W dolegliwościach gorączkowych można słodzić miodem albo lepiej sokiem, albo syropem malinowym.
Dwa pytania odnośnie cebul kwiatowych: 1. Jak przechowujecie przez zimę te, które trzeba wykopać? Długo je suszycie po wyjęciu z ziemi? 2. Czy kiedyś sadziliście wiosenne kwoaty(tulipany, żonkile itd.) do donic, a nie do ziemi jesienią? Chodzi mi o to, czy jednak na powierzchni,czyli w donicy, ten mróz zimowy nie jest większy i czy one by to przeżyły?
Maciejka, generalnie system korzeniowy jabłoni sięga 80cm w głąb, ale jak nie ma szans zapuścić kilku konkretniejszych to może być wyłamywana przez wiatr.
Savia, a poradzisz cos w sprawie drzewka oliwkowego? Kupilam i sie zastanawiam co dalej. Wsadzic do ziemi pewnie nie mozna, bo na metce jest napisane, ze tylko do -5ºC trzymac mozna. Czyli dedukuje, ze najlepiej w duzej donicy zasadzic i na zime do domu chowac. Ale gdzie? Czy to musi byc sloneczne, cieple miejsce, czy wrecz przeciwnie? I co z podlewaniem?
Wysokość jabłoni zależy w dużej mierze od podkładki na jakiej są zaszczepione. W chwili obecnej powszechne są podkładki skarlające ze względu na intensyfikację produkcji sadowniczej - w sadach jabłonie się co 1 metr sadzi i bardzo mocno przycina co roku - daje to duży plon z hektara, owoce są duże, łatwo się je zbiera, bo drzewa niskie. Jednak te podkładki nie zawsze są tak odporne np. na mrozy, czy choroby i drzewa nie są tak żywotne jak szczepione dawniej na siewce antonówki zwyczajnej. W chwili obecnej trudno jednak znaleźć w handlu drzewa na antonówce szczepione, więc większość jabłoni będzie mała.
@Maciejka oliwka potrzebuje dużo światła, temperatura myślę, że jej w okolicy 20 wystarczy. I ważne, żeby jej nie przelewać-lepiej podsuszyć lekko niż za dużo wody nalać.
Mam piasek w doniczkach na podwórku. Przyniosę do domu,przesuszę i poutykam tam te cebule. Tylko moja piwnica wilgotna i trochę się boję...A nieogrzewana góra to dobre miejsce na przechowanie?
doczekałam sie pięknych dyń hokkaido - przepyszne w zapiekance ziołowo - czosnkowej - ze skórką tylko ,że wchodzi mi na liście dyń i kabaczków jakies świństwo - chyba rdza ...czy nie wiem - taki szary nalot
Komentarz
Herbatkę taką stosuje się jako środek pomocniczy w łagodnych stanach gorączkowych. Jest to także doskonały kosmetyk pomagający usunąć podskórne wybroczyny, wylewy, krwiaki itp.
Stosowana zarówno zewnętrznie jak i wewnętrznie zalecany jest przy trądziku.
Napary z wysuszonych płatków kwiatowych słonecznika podaje się w chorobach gorączkowych, przeziębieniu, febrze, ale też niestrawnościach, dolegliwościach układu pokarmowego m.in. nieżytach oraz jako środek ułatwiający usunięcie z organizmu krwawych wybroczyn. Łyżeczkę zalać pół szklanki wrzątku. Pić jako po pół szklanki rano, w południe i wieczorem.
W dolegliwościach gorączkowych można słodzić miodem albo lepiej sokiem, albo syropem malinowym.
1. Jak przechowujecie przez zimę te, które trzeba wykopać? Długo je suszycie po wyjęciu z ziemi?
2. Czy kiedyś sadziliście wiosenne kwoaty(tulipany, żonkile itd.) do donic, a nie do ziemi jesienią? Chodzi mi o to, czy jednak na powierzchni,czyli w donicy, ten mróz zimowy nie jest większy i czy one by to przeżyły?
tylko ,że wchodzi mi na liście dyń i kabaczków jakies świństwo - chyba rdza ...czy nie wiem - taki szary nalot
Duuuuża skrzynia :-)
ja tam widzę dużo Hokkaido