Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kącik działkowca

194959799100193

Komentarz

  • Rukola fajnie mi urosła. Super, że ślimaki do niej nie dotarły. Pełno już ich. Nie wiedziałam czy ją ścinać czy wyrywać. Wyrywałam trochę bo miejsce robię na cukinię.
    Marchewka mi zeszła a myślałam, że nic już tam nie ma. Buraczki, sałata, koperek, bób. Chyba tylko pietruszki jeszcze nie ma, ale może jeszcze zejdzie. Super ranek na działce szkoda, że kurier mnie ścigał.




  • Ratunku,coś mi się z magnolią dzieje!!! Liście na końcówkach się zaczęły robić czarne i więdną,sporo takich oberwałam@ Co to,jakaś choroba grzybiczna? Macie znane środki na magnolię???
  • A nie mieliście ostatnio przymrozków?
  • Bo mi to na uszkodzenia mrozowe wygląda.
  • Kurde,no nie wiem, niby na zimną Zośkę miało być, ale nie wiem,nie było mnie akurat na miejscu...Ile czekać mogę,żebysprawdzić?Boję się,że mi całą roślinę zaatakuje.
  • Możesz zapobiegawczo opryskać Topsinem - on jest na różne grzybowe i ma też częściowe działanie profilaktyczne. I może wzmocnić ją czymś - np. Biohumusem (jego można doglebowo, albo dolistnie podać)?
  • Ja nawoziłam ją. Ale najpierw spróbuję tego Topsinu,nie mam kasy na szaleństwo...
  • no to się pochwalam:
    warzywnik1

    warz2

    i strażnik, by Kajtek niczego nie powyrywał:

    rycerz
  • Wow! Piękne i Piękny! :-)
  • @agnieszkamama - jak nawoziłaś wiosną, to myślę, że ten Topsin wystarczy. Jeśli to mrozowe, to za chwilę powinno przestać się pojawiać. A Topsin dodatkowo ochroni przed wtórnym grzybowym zakażeniem, na które uszkodzona przez mróz roślina jest podatna.
  • @ola_g to zapewne jakiś szkodnik minujący liście. Jak jest tylko na niektórych liściach, to bym je oberwała i spaliła.
  • edytowano maja 2015
    Albo szpeciel jeszcze może być - jak to podobnie wygląda jak na tym zdjeciu image

    Ten jest mniej szkodliwy - też liście oberwać i spalić i po sprawie.
  • odrosną, ale przykro jeśli Twe dzieci takimi malinolubami jak Kajtek
  • Odrosną :) U nas dopiero 10cm. Nie więcej, tylko jakiś chwast mi wlazł.
  • poobserwuję ją kilka dni.,załamka, tak ładnie kwitła....
  • Czy można kosić kosiarką elektryczną jak niedawno padało?
  • Widzialam faceta koszacego trawnik w prawdziwej burzy tropikalnej. Przezyl :)
  • A mojego męża prąd poraził, gdy kosił kiedyś mokrą trawę-ledwie go odratowali! Nigdy nie ma pewności, czy kabel nie jest gdzieś uszkodzony.
  • Dobra, to chyba nie pokoszę. Choć brakuje mi grządki pod cukinie :( I chciałam rozstawić miejsce w ogrodzie. Ale trudno. Zwłaszcza, że ja w ogóle się nie znam na kosiarce. Mąż zawsze obsługuje/obsługiwał
  • edytowano maja 2015
    Haku,a koszenie się wpisuje w dbanie o siebie z żylakową nogą?
    :-\"

    Piszę to ja, która też przegina w temacie, ale dziewczyno !!!!! Nie idź tą drogą !
    :)
  • Koszenie wpisuje się w dbanie o zdrowie psychiczne.
    Jednak trochę skosiłam, ale mało (tylko kawałek z warzywniakiem), rozstawiłam też grządkę pod cukinię. Jak będę czekać aż mąż mój będzie mógł się tym zająć, to będzie już grubo po porodzie.
    Popieliłam truskawki i w jakiś dziwny sposób usunięcie trawy z rabatki, wpłynęło na polepszenie mego stanu psychicznego/.
  • Poczekajcie na naukę latania - ta jest dopiero urocza:)
  • Moja na bobie :(((( walczę czosnkiem.
  • edytowano maja 2015
    czemuuuuuuuuuuuu?one po nim łażą!!!!
    myślałam,że do mszyc przylazły?

  • jak posypię trutki na mrówki pomiędzy krzaczki bobu to wystarczy?
  • tak,o mrówki mi chodziło. Dzięki za radę.
  • dobrze,że ja amator jestem, to nerwy mniejsze.
    Jak dziś poszłam do ogródka i zobaczyłam,że mi teść z rozpędu skopał prócz tego co miał skopać jeszcze kawałek z sałatą i kilkoma wysianymi ziarnami cukinii, to nawet się zaśmiałam do siebie ! Ja, która jeszcze rok lub dwa lata bym płakała w poduszkę z powodu tej straty :D
  • A walczyliscie kiedys ekologicznie aczkolwiek skutecznie :) z chwoscikiem na burakach?
    Albo z bawelnica korowka? ( taka mszyca ale wlochata - wyglada jak nalot plesni na drzewie, szczegolnie na ranach po odcietej galezi.)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.