ja to i tak podziwiam, że od wczoraj od południa tyle czasu wytrzymałas i nie pojechałaś do lekarza. Ale domyślam się z Ty jeździsz tylko jak jesteś umierająca;-) ;-)
Drodzy Medycy! Potrzebuję pomocy-porady. Mój mąż po dwukrotnej boreliozie złapał w lecie kolejnych parę kleszczy. Zrobił test Western Blot (tylko Igm), który na kilku paskach dał wynik negatywny natomiast OspC dał wynik 8. Rumienia tym razem nie było. Mąż generalnie nie czuje się najlepiej. Był u lekarza internisty, ten przepisał mu antybiotyk, ale nie był do końca przekonany:( Potrzebujemy porady: brać czy nie brać?
Eee, nie żeby jakoś bardzo ciężko - koleżanka dentystka fajna babka jest, to się z nią chętnie spotkam. Tylko ja mam wątpliwość, czy uchodzi z taką pierdołą komuś gitarę zawracać. Może ktoś wie, co się z tym patyczkiem stanie, jak go tam zostawię? Bo, że rozmięknie, to nie liczę. Ale czy zostanie tam już na zawsze i będzie mnie kłuł, czy może np. wyropieje, jak drzazga?
Nie pierdoła,trzeba iść, myślę. Jak zostawisz to może się stan zapalny wytworzyć a wcale nie jest pewne czy wtedy samo wyjdzie. W ropniu będzie jeszcze trudniej i boleśniej grzebać.
@Ania D. - ale jak ropiały, to po wyropieniu problem rozwiązywał się samoistnie? Mi się nigdy wcześniej nie zdarzyło, żeby mi coś tak uparcie utkwiło w takim miejscu. Różne drzazgi w rękach, to i owszem się trafiały, i zwykle kończyło się zropieniem, obraniem i już. Ale to zupełnie inna sprawa, bo ją widać i można samemu sobie przy tym podziałać. W gardło tak głęboko sobie nie zajrzę
Może wyropiec, może skończyć się robotą dla laryngologa z czyszczeniem. Jak masz możliwość wyjąć, ja bym wyjela. Eksperymenty są ppdniecające, ale mogą pokomplikować logistykę;-)
@MartynaN - no, się umówiłam na jutro z koleżanką dentystką. Obiecała, że obejrzy rzecz i jeśli tylko da się patyczka usunąć bez jakiś specjalistycznych laryngologicznych narzędzi, to się podejmie. Na razie jeszcze nie wygląda na stan zapalny - nic mi tam nie puchnie, nie boli, nie ropieje, tylko cały czas czuję, że coś tam mam i mi się wbija w okolice migdałka przy przełykaniu.
@Katarzyna wapno można chyba popijać w takich przypadkach...
Kiedyś piłam przy ości... Byłam nawet na laryngologii z ością uwięzłą... Ale nie wyjęli... Wypiłam dwa wapna, odmówiłam "Pod Twoją obroną" i spałam grzecznie nieruchomo prawie, żeby tej ości nie przesuwać... rano ość się przesunęła i już jej nie było.
Potrzebuję porady. Mam zdiagnozowane zapalenie węzłów chłonnych (myślałam, że to świnka, bo spuchłam i bolało, a tegoż ustrojstwa nie przechorowałam). Dostałam antybiotyk (Amotaks), bo karmię piersią ( co prawda- 15-sto miesięczne dziecko:). Jak to leczyć i czy faktyczne zasadne jest przyjmowanie antybiotyku? Czuje się źle, bo to boli i rozkłada po kątach. Nigdy nie miałam zapalenia węzłów. Co myślicie?
Komentarz
Potrzebuję pomocy-porady. Mój mąż po dwukrotnej boreliozie złapał w lecie kolejnych parę kleszczy. Zrobił test Western Blot (tylko Igm), który na kilku paskach dał wynik negatywny natomiast OspC dał wynik 8. Rumienia tym razem nie było. Mąż generalnie nie czuje się najlepiej. Był u lekarza internisty, ten przepisał mu antybiotyk, ale nie był do końca przekonany:( Potrzebujemy porady: brać czy nie brać?
w poniedziałek poszukałabym zakaźnika
nie ma nigdy 100% odpowiedzi - część przypadków boreliozy jest niestety seronegatywna
Może ktoś wie, co się z tym patyczkiem stanie, jak go tam zostawię? Bo, że rozmięknie, to nie liczę. Ale czy zostanie tam już na zawsze i będzie mnie kłuł, czy może np. wyropieje, jak drzazga?
Kiedyś piłam przy ości...
Byłam nawet na laryngologii z ością uwięzłą...
Ale nie wyjęli...
Wypiłam dwa wapna, odmówiłam "Pod Twoją obroną" i spałam grzecznie nieruchomo prawie, żeby tej ości nie przesuwać...
rano ość się przesunęła i już jej nie było.
Byłaś u tej dentystki?
Dałyście radę?
Kobiety Drogie!
Potrzebuję porady. Mam zdiagnozowane zapalenie węzłów chłonnych (myślałam, że to świnka, bo spuchłam i bolało, a tegoż ustrojstwa nie przechorowałam). Dostałam antybiotyk (Amotaks), bo karmię piersią ( co prawda- 15-sto miesięczne dziecko:). Jak to leczyć i czy faktyczne zasadne jest przyjmowanie antybiotyku? Czuje się źle, bo to boli i rozkłada po kątach. Nigdy nie miałam zapalenia węzłów. Co myślicie?
Podbijam wątek, @Katarzyna, co sądzisz?
@Jadwiga, dzięki.:)