Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czy jest na sali lekarz?

1157158160162163370

Komentarz

  • I jeszcze oddają w tym artykule coś ciekawego: że te rinowirusy namnażają się w niskich temperaturach, więc skoro jest gorączka, to wychodziłoby mi, że lepiej jej nie zbijać, bo to organizm walczy.
  • Moi chłopcy maja podwyższony ASPAT . Nie wiem jak reszta . Norma do 34 a oni mają 47 . Lekarka nie zareagowała . Chłopcy są 8 letni ale bardzo szczupli 19,5 kg  dlatego z powodu słabego wzrostu wagi zrobiłam im badania .   Zasugerowałam lamblie No gdzies czytałam ze moze byc ASPAT podwyższony . Ponieważ ona nic nie mogła wymyślić , dała mi receptę dla całej rodziny na metronidazol przeciw lambliom . Nie chce dawać wszystkim antybiotyku szczególnie teraz w okresie zimowym . Jakieś wskazówki ?
  • Ja chyba bym przeleczyła, ale trzeba wraz z gruntownym sprzątaniem, praniem i wyparzaniem. Inaczej nie ma sensu bo zaraz zarażą się jajami z domu. 
    Podziękowali 1Quintana
  • Mój syn przytył po odrobaczeniu.
  • @Quintana a normy masz dobre do wieku podane? Moze @olgal by cos powiedziala o normach dokladniej, ale bylam z corka w CZD z powodu bardzo wysokich i nadal rosnacych ASPAT i ALAT (miala pol roku i u niej oba ponad 300 wedrowaly) i lekarka mi mowila, ze normy dla dzieci sa wyzsze, cos nawet wspominala, ze staraja sie rozszerzyc normy dla dzieci do 150. 
    Podziękowali 1Quintana
  • Normy są do 40,ale też w zależności od metody,odczynników,rodzaju aparatu każde laboratorium wprowadza swoje.
    Wygląda,że mają na granicy.
    Można powtórzyć za jakiś czas.Moze w innym laboratorium.
    Co do lamblii można zrobić testy zanim się poda lek.
    Podziękowali 2Quintana mamuma
  • Zrobię test z krwi jednemu żeby zobaczyć . Tylko jesli test jest negatywny czy to znaczy ze lambli nie ma ?
    Podziękowali 1Lome
  • Nie wiem,trzebaby poszukać jaka jest czułość i wiarygodność tych testów. 
    Na pewno nie ma co robić badania mikroskopowego kału,bo tą metodą ciężko lamblie znaleźć,bardzo rzadko się udaje.
    Raczej z krwi albo biochemiczne z kału.
  • Mam anginę. Antybiotyk biorę od wtorku. Kończę w czwartek. Dzis mam wrażenie, ze jestem juz zdrowa. Ale... do kiedy zarażam? Do kiedy nie wychodzić na podwórko? Bo jutro maź ma urodziny, chciałoby sie kogoś zaprosić ale szkoda narażać znajomych... No i dwa... w niedziele do kościoła bym poszła... nie wiem czy penicylina zadziałała tak ze sie czuje zdrowa czy jestem juz zdrowa? Nie boli mnie przy połykaniu, jak macam migdałki to boli, ale tak jak siniak.... ktos cos doradzi?
  • Jeśli możesz to posiedz jeszcze w domu.W kościele będzie dużo ludzi a antybiotyk obniża odporność,bo tłucze równo i te złe bakterie i te dobre.Jogurtów naturalnych pojedz albo probiotyk dobry,żeby dobrą florę odbudować.Gości możesz zaprosić bo zarażasz chyba przez pierwsze 3 dni.
    Podziękowali 1Taja
  • zaraz się dosłownie jeszcze przez chwile od rozpoczęcia antybiotykoterapi. O ile mnie pamięć nie muli 24 max 48h. Poza tym zarażenie angina wymaga wymiany płynów.... Wiec przy minimum oleju w głowie nie jest to zarazliwa choroba. Ale tez bym jeszcze nie wychodziła w skupiska ludzi. Odpornosc na pewno jest obniżoną.
    Podziękowali 1Taja
  • A jaki probotyk bez laktozy polecacie dla dorosłych??? 
  • Taja powiedział(a):
    Mam anginę. Antybiotyk biorę od wtorku. Kończę w czwartek. Dzis mam wrażenie, ze jestem juz zdrowa. Ale... do kiedy zarażam? Do kiedy nie wychodzić na podwórko? Bo jutro maź ma urodziny, chciałoby sie kogoś zaprosić ale szkoda narażać znajomych... No i dwa... w niedziele do kościoła bym poszła... nie wiem czy penicylina zadziałała tak ze sie czuje zdrowa czy jestem juz zdrowa? Nie boli mnie przy połykaniu, jak macam migdałki to boli, ale tak jak siniak.... ktos cos doradzi?
    Zdrowa może się czujesz ale trzeba doszczętnie wybić. 
    Co do zarażania to ja nie rozumiem jak to jest -bo tyle miałam angin i tylko ja w domu i ani razu nie było tak bym kogoś zaraziła w domu .
  • edytowano stycznia 2017
    . (dziecko się dorwało do kompa)
  • Aneczka08 powiedział(a):
    asdffcgrhuwtygjsfxgvcvjhgfejhfvgghhfvggmfvwemfvwmrgf mtretwyrfgygwydwq23mfcbdhbdavsvanbcvsnbavfnsvav12ncvnsvxvvxgxavsdbfzgadagdsgadsaddasddadsdsd vsxgsvgggs gdeghegeh vgeegheghsgvw ervvhvw sdvgcswg 23zxnmzbxszxnsbchjsvgdjhsgedhs dgfe vgjhdfvgjh dvehvd dbhfjsdchgvsdj gdf dgbhj
    o kurczze atak  :)
    Podziękowali 2AleksandraB Katia
  • Matko...
     Dziecko musiało się dorwać......
  • edytowano stycznia 2017
    @Taja z probiotyków wybieram Floractin- skład jak Dicoflor a tańszy i jest bez laktozy. Angina mało zaraźliwa ogólnie, a dobę po rozpoczęciu antybiotykoterapii już się nie zaraza. 

    Edit: na dwór bym wyszła, jeśli nie masz gorączki, ale kościół bym chyba odpuścił a ze względu na spore osłabienie antybiotykiem.
    Podziękowali 1Taja
  • koszmarny ból nogi od wczoraj, między kolanem a kostką. Boli strasznie, ból odczuwam ewidentnie w głębszych warstwach. Brak stłuczeń, siniaków itd. Czy to może być stan zapalny żyły lub mieśnia? Brak obrzęków, opuchlizny, podwyższonej temperatury. kiedy siedzę lub leżę nie boli, ale próba stanięcia na nogi przyprawia mnie o brak oddechu i łzy w oczach, żadne tabletki ani żele przecibólwe nie pomagają :( 
  • zapalenie to raczej by bolało przy siedzeniu tez. Ewentualnie to przy odpoczynku troszkę mniej.
  • A moze sciegno achillesa?
  • Nie wiem co ale mnie tak noga bolała ponad 2 tygodnie potem samo przeszło. Najgorsze schody były. w spoczynku nie bolała. Obstawiam tez ścięgno albo żyłę. A skóra nie jest gdzieś lekko zaczerwieniona? Może liotonem posmaruj.
  • @Hanq no właśnie mnie w spoczynku też zupełnienie nie boli, a wchodzenie po schodach to koszmar. Dziś zauważyłam ze ból mocno się nasila na dworze, jak jestem w domu to nawet przy chodzeniu mniej boli. Dzis do sklepu doszłam zagryzając wargi z bólu a w sklepie ból zelżał prawie natychmiast do poziomu który dalo sie wytrzymac. 

    scięgno ąchillesa na pewno nie, bo boli mnie z przodu.
  • Od kilku dni moja córka oddaje stolice ze świeżą krwią . Ma 11 lat . Brzuch ją nie boli , nie ma zaparć , nie zauważyłam hemoroidów czy czegoś niepokojącego w okolicy odbytu . Podaje jej zioła na robaki ojca Grzegorza  od paru dni . No ale pierwszy raz zauważyła krew dzien przed podaniem ziół . Niestety nie widziałam tego stolca pierwszego i  zignorowałam to bo myślałam , że to po burakach . Dxisiaj udało mi sie sprawdzić i przeraziłam sie bo krwi było całkiem sporo .  Jutro oczywiście biorę córkę na badanie . Martwię sie , że to cos poważnego . 
    Jedyne co zmieniłam ostatnio w diecie to zamiana pszennego na żytni chleb , codzienne zielone koktaile i ograniczenie nabiału i oczywiście odrobaczanie dzieci . 




  • Jak moj syn mial krew to czytalam cos o szczelinie odbytu. Ale u nas sie poki co trafilo raz.
  • Zrobil mi sie haluks na jednej stopie 
    czytam ze pomaga na to herbatka z lisci laurowych 
    jakos trudno mi uwierzyc zeby herbatka pomogla naprostowac kosc ?
    Ktos jest w temacie haluksow ? 
  • @Quintana jako nastolatka miałam ten problem, szczelina odbytu. Oczywiście do lekarza idź, postawi diagnozę, ale nie zamartwiaj się. Przy ciążach problem wrócił, taka wredna przypadłość. Jak chcesz szczegóły to możemy na priv.
    Podziękowali 2Quintana AgaMaria
  • edytowano stycznia 2017
    Dziękuje bardzo za pomoc . Dzisiaj bylam u lekarza i robiłam morfologię , żelazo , itp . Wszystko w normie . Córka dostala maść na hemoroidy bo niby lekarka zobaczyła przy odbycie lekka zmianę śluzówki . Dostała tez rutinoscorbin , usg brzucha i ewentualne skierowanie do chirurga dziecięcego jutro jak pokaże sie z wynikiem  krwi . Miałam normalnie stracha . Ostatnio dzieci odrobaczam i podaje tez świeży czosnek .Moze te zioła i czosnek dokonały podrażnień w okolicy odbytu .Sama nie wiem . Bardzo wam serdecznie dziękuje za komentarze w tej sprawie. Oczywiście dam znac czy jest poprawa , żeby ktoś moze mógł skorzystać 
  • Ok . Jutro poproszę o skierowanie . Czy myślicie żeby kontynuować zioła na robaki ? 
  • Sześciolatka po trzech zum-ch przechorowanych w przeciągu trzech lat dostała skierowanie do neurologa. Pani neurolog zaś zaleciła scyntygrafię nerek. Czy to naprawdę konieczne? Ktoś ma doświadczenie?
  • Kerima powiedział(a):
    Sześciolatka po trzech zum-ch przechorowanych w przeciągu trzech lat dostała skierowanie do neurologa. Pani neurolog zaś zaleciła scyntygrafię nerek. Czy to naprawdę konieczne? Ktoś ma doświadczenie?
    U nas były też 3 poważne.Ale robię co jakiś badania i to narazie na tyle.  
    I chyba znaleźliśmy powód -siadanie na podłodze.I teraz trajlowanie wkoło,że nie można nigdzie absolutnie nigdzie. 
    Pół roku spokoju.

    Podziękowali 1Kerima
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.