Omg mamuma teraz doczytalam ten bełkot. Hehehe Chodzilo mi o to ze zeby byl rumień to musi byc wysypka na policzkach,, a na rękach i nogach może byc ale nie musi, nie kazdemu wychodzi.
Ale jaki belkot? Pieknie wytlumaczone. W necie szukalam, ale konkretow nie bylo, kazda strona inaczej opisuje.
Mój się w grudniu zaraził siedząc w poczekalni- nawet z wizyty zrezygnowałam i nie weszłam do gabinetu jak dr powiedziała ze było dziecko z ospą. Zawinelam się a i tak wystarczyło ze równo w Wigilie obudził się w krostach.
Widzisz @annabe a moja corka w przychodni byla ze mna w gabinecie tuz po chlopcu z pelnym wykwitem ospowym. Lekarka powiedziala, ze NA PEWNO sie zarazi. Ale sie nie zarazila. No chyba, ze bezobjawowo przeszla.
Ja myślę że odwrotu nie ma. I trojaczki to są tak podobne byty że tylko raz jak byli malutcy udało się wyizolowac Benia chorego przeprowadzając go na dół i nie zaraził pozostałych jakimś wirusem z gorączka i kaszlem.. A tak to wszystko razem i równo.. Oby tak było tym razem... Tosia nie ma z nimi takich interakcji jak fa ale jednak zakaźnosc ospy jest dość wysoka... Jak maja mieć to oby naraz
@MAFJa u nas 4 latek przeszedł ospę bardzo łagodnie, miał trzy rzuty wysypki co 6 godzin, pęcherzyki niewielkie, bardzo szybko przyschly, krocej niż tydzień to trwalo, ale młodszą, wtedy roczna siostrę zaraził.
Hania a smarowaliscie czymś? Tym ewentualnie fioletem czy czymś to tylko te z płynem czy wszystko co jest?
Jemu tak szybko zasychaly, ze może ze dwa razy Octeniseptem psiknelam. Młodszej też Octeniseptem robiłam - wszystkie poza tymi, które pod pieluszką były, ładnie zasxhly i zeszły bez śladu bez nadkażenia.
Na ospę jest jeszcze taka pianka. Nie pudrokrem tylko pianka. Doskonała łagodzi swędzenie i super wysusza. Nasz ospę załatwiła w 6 dni. Bez blizn i fioletowych ubrań.
Ja nie sluchalam tego co sie mowi, ze przy ospie nie moczyc, unikac kapieli. Owszem, kapieli dzieci nie braly, natomiast robilam im codziennie odswiezajacy szybki prysznic i potem szerokimi recznikami jednorazowymi osuszalam cialko, tak przytykajac delikatnie ten papierowy recznik, bez pocierania. Moje dzieci przechodzily ospe w listopadzie a tym bardziej teraz, wiosną, kiedy dziecko sie zgrzeje, spoci - nie wyobrazam sobie trzymania go bez odswiezenia. Uczucie swiezosci poprawia samopoczucie chorego.
Mam pytanie. Mój pięciolatek mocno się poci. Bardzo często przy wysiłku ,nawet niewielkim ,ma całe czoło mokre, mokrą głowę, etc. Przy większym plynie. Waga normalna, bardzo aktywny fizycznie. Nie wydaje mi się to normalne. Chciałbym mu zrobić jakieś badania dla własnego spokoju. Tylko co ewentualnie zbadać?
Hmmm, w nocy raczej nie. Zdecydowanie bardziej przy wysiłku. Nie widać po nim zmęczenia, bo jest badzo fizycznie aktywny, non stop kopie piłkę, biega, jest niezmordowany, ale niesamowicie się przy tym poci. Jak na niego patrzę jak jest mokry to mam wrażenie, że powinnien sie już słaniac ze zmęczenia, a jemu to w ogóle nie przeszkadza.
W takim razie podejdę z nim jakoś na dniach do pediatry i poproszę o powyższe..
Zakwaszać- dużo wit. C,żurawina. Powinna bardzo dużo pić jednak. W sumie to nie wygląda na mocz do leczenia,bo oprócz tych bakterii nic złego nie ma. Pewnie bardzo zageszczony jak nie pije. Pewnie też nie za często sika. Głównie by ją trzeba przepłukać,że tak napiszę. Dużo,dużo poić jak się uda.
@Gloria, jeden mój syn tak ma. Jak gra w piłkę, to wygląda jakby spod prysznica właśnie wyszedł. Do tej pory się tym nie martwiłam, ale daj znać co Ci lekarz powiedział, może zacznę się martwić?
Taki zagęszczony zasadowy i bakteryjny mocz daje paskudny zapach ale jak luko w normie i nie ma białka to nie jest bardzo źle ale musi pić. Niezmiennie polecam Urobon-świetny jest. Ja daję młodej pół kapsułki w łyżeczce wody na noc i dużo pić. Skończyły się zasadowe mocze.
Banalny problem: ścięłam sobie opuszek, spory kawałek (niestety rzeczony spłynął w zlewie) Ponieważ rana krwawiła solidnie, w celu zatamowania odruchowo nalepiłam plaster. Pomogło. No ale się przylepił na amen... Kiedy powinnam go zdjąć Nie spieszy mi się specjalnie, bo boli strasznie, ale kiedy już absolutnie POWINNAM (zanim wrośnie mi w palec np....) No i kiedy ma to zdejmowanie sens, bo pewnie pozrywam wszystko...
Komentarz
Moje dzieci przechodzily ospe w listopadzie a tym bardziej teraz, wiosną, kiedy dziecko sie zgrzeje, spoci - nie wyobrazam sobie trzymania go bez odswiezenia. Uczucie swiezosci poprawia samopoczucie chorego.
W takim razie podejdę z nim jakoś na dniach do pediatry i poproszę o powyższe..
A co tam, raz będę przeczuloną matką:) Nasza pediatra się ucieszy:)
Powinna bardzo dużo pić jednak.
W sumie to nie wygląda na mocz do leczenia,bo oprócz tych bakterii nic złego nie ma.
Pewnie bardzo zageszczony jak nie pije.
Pewnie też nie za często sika.
Głównie by ją trzeba przepłukać,że tak napiszę. Dużo,dużo poić jak się uda.
Niezmiennie polecam Urobon-świetny jest.
Ja daję młodej pół kapsułki w łyżeczce wody na noc i dużo pić. Skończyły się zasadowe mocze.