Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czy jest na sali lekarz?

16263656768370

Komentarz

  • Mam pytanie odnośnie do zjawiska, na którym kompletnie się nie znam...co sądzicie o czymś takim, co się zowie "nastawianie przez kręgarza"? Tylko takiego hmmm....znachora, takiego co to nie ma uprawnień, ale wiedzę z dziada pradziada...? Czy to ma sens? Jedna część mojej rodziny regularnie jeździ do takiej kobitki i tak się zastanawiam, czy to bezpieczne...Ja nie mam problemów z kręgosłupem, myślę, że moi najbliżsi też nie, ale jest kilka osób w moim otoczeniu, które są przekonane, że to wielkie dobrodziejstwo być "nastawionym przez kręgarkę"...
  • raz jako nastolatka byłam, jakoś na końcu świata, ciemno, zimno, do domu daleko, kozetka w stodole, ale jak mnie "ustawiono" to migrena poszła w kąt na wiele lat, dopiero w 3. ciąży wróciła i inne bóle też minęły skutecznie, a byłam dzieckiem wożonym do neurologa do ortopedy i w kółko...
    Nie, żebym polecała, ale u mnie było warto ;)
  • No właśnie, kilka osób twierdzi, że to baaardzo pomaga im, w bólach kręgosłupa, w wadach postawy...Ja nie mam zdania jeszcze... ;)
  • To sie nie powstrzymam, swietna ksiazka Przemyslawa Kossakowskiego "Na krancach swiata". O znachorach rodzimych i bratnich.
  • Jak masz dobrego kręgarza to się nie zastanawiaj .
    Ktoś taki potrafi czynić cuda .
    Mój kiedyś 12 letni syn targał drzewo na wóz i tak się urządził ,że buta nie był wstanie
    zawiązać .Miotał się kilka dni z bólem .Lekarz stwierdził korzonki a kobieta masażystka samouk ustawiła dysk
    i do dziś spokój .Mi też masowała kręgosłup i kolano bo miałam torbiel bekera .Mija
    chyba już z 8 lat i wszystko poznikało i jest ok. W między czasie drugi syn też doznał kontuzji i też wszystko dobrze się skończyło .
    Przyjeżdżali do niej ludzie z całej Polski ,niejednego uratowała przed kalectwem ,operacją .Masowała niemowlęta .Wszyscy ale to wszyscy nie mogli się jej nachwalić .
    Swoją wiedzę przekazywała córkom i chyba dalej masuje .Jezdziłam do niej w jedną stronę 150 km .
  • Jak mi przeszedl ten okropny grypowy bol kosci to mi przyszedl bol w szyi przechodzacy na lopatke tyl glowy i promieniujacy na szczękę. Oczywiście po zażyciu magicznej czerwonej kapsulki przechodzi ale wraca i ogranicza mi ruchy.Czy to moze miec związek z grypą? Mam juz dość tych boli.serdecznie
  • @MartynaN, @Katarzyna mam Vitrum D3 forte, 2000j.m ile tego łykać, żeby był sens?
  • @Skatarzyna, ja nie profesjonalista, ale mój endo twierdzi, że 2000j.m. dziennie to tak normalnie w sezonie jesień-zima się powinno brać. Przy niedoborach proponuje więcej.
  • Mam pytanie też o witaminę D - lepiej jest brać 2000 w suplemencie, czy 1000 w leku? Mam vigantoletten 1000 w domu, ale w aptece widziałam suplementy po 2000 - jak to jest z tą przyswajalnością itp.? To jest to samo, czy jednak nie?

    I druga rzecz, podobno nie można tego brać razem z lekami na zgagę - prawda to jest? O które konkretnie leki chodzi, może ktoś coś?
  • @Skatarzyna - a jaki masz poziom D3? Jeśli masz niedobory, to sobie daruj ta Vitrum i zawalcz o Vigantol. Trzeba dziennie z 7-8000 j.m. przez miesiąc brać, a potem powtórzyć badanie.
  • @Katarzyna przypomnij mi prosze ile powinien przybierac 2 tygodniowy czlowiek na piersi na dobe? Czy sa jakies gorne normy?
  • Ok 210 g/ tydzień czyli ok 30 /doba. Wersja z podręcznika dot laktacji.
  • Górnych nie ma. Min. 17g/dobę. Ale odradzam kompulsywne ważenie codziennie. Na 2 tygodnie powinna być odzyskana masa urodzeniowa.
  • edytowano listopada 2015
    @Agnicha dzieki. Moj synek przybral 600 g w tydzien(!) i polozna na wizycie powiedziala ze to za duzo i ze za czesto go karmie....wydaje mi sie to bez sensu. Mlody jest spokojny duzo spi no i je w wolnym czasie;-) Choc przyznam ze poprzednie dzieci przybieraly cos kolo 200 g tygodniowo wiec tez jestem zaskoczona takimi przyrostami
  • @Natasza - olać niedouczoną położną! Nie ma górnej granicy dla dzieci na piersi!
  • Dzieki za porady. Tak myslalam ze ograniczanie piersi jest bez sensu. Narazie jest super spokojny i zarty wlasnie:-D W odroznieniu od braci w tym wieku....
  • Moja R przybrała 700 w tydzień, ale ja mam niestety tak dziwnie, że dzieci ładnie przybierają, ale wcale nie są spokojne.
  • Lek przeciwbolowy sie skończył a ból nie..moze to jakies powiklanie po grypie?
  • a gorączkę masz jeszcze?
  • Nie mam.bol mam w szyi tyle glowy karku i lopatce...chwilami promieniuje mi na pół twarzy
  • no to ciekawe co lekarze powiedzą, mnie cały czas boli gardło jak tylko nie wezmę leku na gluta.
  • Dzis pojade do przychodni bo to nie jest normalne.Po polnocy bralam kolejna kapsulke bo juz mi się plakac chcialo od tego bólu
  • @Katarzyna, wysłałam maila. Spr w wolnej chwili, bo mam wizję, że umieram;-)
  • @Dorotak - nic nie wskazuje na zbliżającą się śmierć w tych wynikach ;-)
  • Hihi. Dzieki;-) odebralam maila. Ta rozyczka to mi stracha narobila, nie ma to jak byc niezbyt ogarnietym;-)
  • E, tam, to nie kwestia niogarnięcia. Jedynie braków w wiedzy medycznej. Niestety, tego w szkole nie uczą. Trochę uczą, ale nie wymagają, żeby umieć...
  • Heh. Ale ja w zadnej ciazy tego bad nie robilam, niezle co? Tylko toxo i cytomegalie mialam.
    Do dzis mi mama mowi, ze nie mialam rozyczki:-D
    dzieki Katarzyno!
  • Heh. Ale ja w zadnej ciazy tego bad nie robilam, niezle co? Tylko toxo i cytomegalie mialam.
    Do dzis mi mama mowi, ze nie mialam rozyczki:-D
    dzieki Katarzyno!
  • Heh. Ale ja w zadnej ciazy tego bad nie robilam, niezle co? Tylko toxo i cytomegalie mialam.
    Do dzis mi mama mowi, ze nie mialam rozyczki:-D
    dzieki Katarzyno!
  • edytowano listopada 2015
    @Dorotak - to jesteś nie lepsza ode mnie. Mnie na badanie przeciwciał p/różyczce skierował lekarz dopiero w 4. ciąży. I też nie ginekolog, tylko internista. Fajny był, wyjątkowo udany, aż żałuję, że już nie mamy z męża firmy dostępu do niego. Wyszło mi to samo, co Tobie - że przeszłam różyczkę w dzieciństwie. Choć nic na to nie wskazywało. Z dobrze poinformowanego źródła wiem, że ponad połowa przypadków różyczki przebiega bezobjawowo :-)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.