Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dieta bezmleczna, bezjajeczna i bezglutenowa też

1181921232442

Komentarz

  • Ooooooooooo!
    Witaj @Annana w wątasie do którego nigdy nie chciałam zajrzeć! ;)
  • Ooooooooooo!
    Witaj @Annana w wątasie do którego nigdy nie chciałam zajrzeć! ;)
    Ja jak pies do jeża  póki co... Ale czytam... czytam...
  • A ja muszę od nowa przestudiować ten wątek :/. Zosia w szpitalu była na diecie bezmleczno-bezjajecznej i cera poprawiła się dość radykalnie. Pojawiały się jeszcze tu i ówdzie krostki, ale podejrzewam, że nie do końca ta dieta była taka bezmleczno- bezjajeczna. 
    W domu czasem starsze dzieci "podkarmiają" czymś zakazanym, albo sama coś złapie, więc ta dieta nie bardzo nam wychodziła. Całej rodziny chyba nie da mi się  przestawić na dietę 2 x bez, więc czeka mnie kombinowanie, lub gotowanie 2 obiadów  :-??

    Chciałam kupić książkę "Pokonaj alergię". ale cena trochę mnie przeraziła :(
    mogę pożyczyć jak do mnie wróci ...
  • znalazłam szybki przepis na naprawdę dobry chleb:
    http://weasels-world.blogspot.com/2013/04/najlepszy-chleb-bezglutenowy-ever.html

    moje modyfikacje:
    blachę smaruję olejem i obsypuję sezamem - chleb nie przywiera i jest lepszy
    na wierzch lub do ciasta dodaję: sezam/pestki dyni/ suszoną żurawinę/ słonecznika itp. najlepiej nam smakuje z dynią
    drożdże instant warto zastąpić "żywymi" w kostce, lepiej wtedy chleb wyrasta
    z podanych proporcji wychodzą dwie keksówki średniej długości

    chleb jest tak dobry, że małżonek mój nawet się na niego przerzucił


  • @Rosea - jesteś pewna, że Twoje dziecię sezam dobrze toleruje? On często uczula, niestety.
  • edytowano grudnia 2013
    ło matko, nie wiem...
    kolejna rzecz do zrezygnowania, a już się ucieszyłam że ma taki fajny smaczek :(
    może być i bez sezamu, chleb też wyjdzie dobry

    na jakie ziarna jeszcze trzeba uważać?
  • Ja nie twierdzę, że Twojemu dziecku szkodzi sezam, tylko zwracam uwagę, że warto to sprawdzić.
    Uczulać może wszystko. Ostatnio dowiedziałam się, że ciotka mojej przyjaciółki jest silnie uczulona na słonecznik. Jednak pewne pokarmy uczulają częściej niż inne i sezam akurat do nich należy.
  • ja rozumiem, tylko skoro na razie odstawiam wszystko co najczęściej uczula, to i sezam
    sprawdzać będę potem
    na razie cieszę się małym ulewaniem, ciut lepszą skórą i dwiema przespanymi (prawie - przerwy w spaniu tylko na zmianę strony karmienia ;) a nie ryk i prężenie po trzy-cztery godziny ) nocami
  • Czyli, wygląda na to, że zmiana diety młodej służy?
  • @Rosea a sama się lepiej nie czujesz na diecie? Bo ja aż się zdziwiłam... że moje dzieci mają gł PO MNIE alergie... ja stara (yyy) krowa nie wiedziałam, że można żyć i źle się czuć i jeszcze traktować to jako normę  :O
  •   Mnie uczulaja figi zatem nic już mnie nie zdziwi. Suszone zaznaczam świeżych nigdy nie jadłam. 
  • znalazłam szybki przepis na naprawdę dobry chleb:
    http://weasels-world.blogspot.com/2013/04/najlepszy-chleb-bezglutenowy-ever.html

    moje modyfikacje:
    blachę smaruję olejem i obsypuję sezamem - chleb nie przywiera i jest lepszy
    na wierzch lub do ciasta dodaję: sezam/pestki dyni/ suszoną żurawinę/ słonecznika itp. najlepiej nam smakuje z dynią
    drożdże instant warto zastąpić "żywymi" w kostce, lepiej wtedy chleb wyrasta
    z podanych proporcji wychodzą dwie keksówki średniej długości

    chleb jest tak dobry, że małżonek mój nawet się na niego przerzucił


    yhy właśnie czekam aż mi wyrośnie... mąkę gryczaną zaatakowało "coS" oby nie mole bo się chyba pochlastam!!! zmieliłam gryczaną niepaloną... :(
  • cieżko mi pisać jedną ręką - karmię - ale poprawa u małej jest, głównie mniej ulewa i mniejszy wrzaskun, ale dziś znów chyba było coś na rzeczy, bo drący był osobnik ;)
    skóra na buzi dziś jakby lepsza, no ale póki co na szyi i ramionkach masakra! I pomyśleć, że w sumie dość szybko zareagowałam dietą...
    alergie u nas zdecydowanie po mężu, chociaż przyznam się bez bicia, że po odstawieniu pszenicy i glutenu ustąpiły u mnie wszystkie dolegliwości przewodu pokarmowego, od lat leczone bezskutecznie przez różnych lekarzy tradycyjną metodą maści i tabletki ;) Spadło mi też zapotrzebowanie na insulinę o jakieś 30-40% a nie odstawiłam zupełnie mięsa, a i cukru używam

    dwa pytania: czym mielić kaszę na mąkę i trochę z innej beczki: czym smarować baaardzo suchą skórę tej dwumiesięcznej osóbki (dalej ma suche, łuszczące się czerwone place no i ogólnie sucha skórę)
  • @Rosea
    Kaszę i zboże na mąkę najlepiej mielić w młynku żarnowym. Jak potrzebujesz zmielić, to zapraszam z wizytą do mojego prywatnego młyna :-D
    Na suchą skórę każdemu coś innego pomaga. Moim dzieciom swego czasu dobrze robiła maść cholesterolowa albo maść z wit. A. Lanolina może też być niezła - jest teraz do nabycia Ziajki i już nie trzeba się w aptece wykłócać.
  • Ja używam masła shea i polecam :D no ale tak jak Katarzyna pisze : każdemu co innego! 

    I @Katarzyna myślę, że akurat Rosea to się o lanolinę wykłócać nie bedzie musiała:D jeszcze mogłaby hurtowo nam tu dostarczać! ale jak coś to u mnie bez problemu sprzedają - mogę komuś zakupić :D

    ja mielę kaszę w thermomixie albo młynku na kawę, ale do hurtowych ilości to warto się do kogoś uśmiechnąć :D
  • a ja się zastanawiam co zrobić :)
    produktów w lodówce brak (pełna jaj i nabiału)
    jakoś nie umiem tym razem się wdrożyć w tą dietę i tak bardzo mi się nie chce
    niby na badapaku zrobilam już zamówienie i nie wiem czy klikać czy nie

    aaaaaaaaaahh co ja będę jeść?
  • a czy mąkę ryżową mogę zastąpić kleikiem ryżowym?
  • Eee, widzę, że teraz po zakończeniu wątka wspierająco-gratulacyjnego jest maksimum miesiąc na pojawienie się w tym wątku ;)
    Ja na razie żegnam nabiał i jajka.
  • Ja juz ponad 3 miesiące na diecie bezglutenowej (celiakia) i czuje sie fantastycznie:-))))
    Co chwila cos modyfikuje i jest coraz lepiej;-)
  •   Polećcie coś zamiast mleka, mleko w proszku ryżowe czy owsiane odpada to co w zamian. Niestety kartonikowe dla mnie zbyt drogie a niesamowicie smakowała mi owsianka na tych mlekach i chciałabym potem raz na jakiś czas chociaż zjeść. 
  • edytowano stycznia 2014
    Idusiu, moje dzieci jedzą tak: płatki owsiane lub żytnie zaparzam im wrzątkiem, a gdy napęcznieją dolewam "mleka" powstałego ze zmiksowanej jaglanki i wiórków kokosowych z wodą na rzadką papkę. Wcinają równie chetnie, jak niegdyś z  krowim mlekiem.
  • @IDUSIA - owsianka jest świetna na wodzie. Warto spróbować. Tanio i smacznie. Tylko trzeba trochę posolić i przyprawić tym, czym lubisz.
  • My jemy owsiankę na wodzie z bakaliami.
    Nieraz po ugotowaniu dodajemy owoce (jabłka, gruszki i to, co mamy).
    U nas też tak jemy - a zwłaszcza dziecię i mąż (mi się czasem ciężko przekonać do "śluzowatości" płatków owsianych. Czasem jak nie mam owoców to np. powideł śliwkowych bezcukrowych dodaję.
  • Dziewczyny, gluten poza pszenicą jest też w owsie i jęczmieniu. Czy te dwa ziarna też uległy modyfikacji i mają nadmiar glutenu jak pszenica? Czy jest go umiarkowanie jak w życie i orkiszu?
  • @Savia - gluten nie jest substancją jednorodną. W każdym zbożu składają się na niego nieco inne białka. Ten z pszenicy jest akurat wyjątkowo podły i jest go wyjątkowo dużo. W orkiszu też jest dużo, ale zwykle ludzki układ pokarmowy ten orkiszowy gluten toleruje lepiej. W życie i jęczmieniu jest mniej ale wielu ludzi ma problem z tolerancją. Najlepiej tolerowany gluten jest w owsie. Nawet wiele osób z celiakią dobrze znosi niewielkie ilości owsa w diecie.
  • Dzięki. Nie wiedziałam, że gluten glutenowi nierówny.
  • na bezgluten.pl można kupić mąkę owsianą b/g ale za jakieś 400g kosztuje jakieś 14zł.
    Ja gdzieś czytałam, że do owsa próbowano dorzucać coś z pszenicy bo lepiej rośnie - ale co i jak - tego nie wiem. To chyba na etapie modyfikacji genetycznych?

    Odkryłam, że w wybranych rossmanach mleko ryżowe kosztuje 6.59-6.99 za litr
    w moim społem ponad 10zł więc różnica duża. A w tesco ponad 13zł więc niemal x2.

    U nas puszka mleka kokosowego do kawy starcza na około tydzień (przy moim piciu kawy 3 x dziennie) - Feli karton ryżowego na jakieś 3 dni.

  • Z dzieciństwa pamiętam, że u nas na wsi zawsze siali owies z czymś. Głównie z jęczmieniem.
  • Zrobiłam dziś na spotkanie DK ciasto kruche z masą daktylową, to od AniD. No obłęd w buzi. :-)
    Tyle, że do ciasta dodałam zmielone siemię lniane jako lepiszcze, a zamiast wiórków - odessane wióry po robieniu mleka kokosowego. ;) P Y C H A !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • Pytanie pięciopalczastego leniwca (18 stron wątku to za dużo, wybaczcie): link/sugestie kilku dań bezglutenowych dla osoby mającej dużo obowiązków, niewiele czasu, jeszcze mniej umiejętności kulinarnych. Nie dla mnie, więc nie przyjmę przepisów zawierających kreta jako przyprawę!!!
    Byłabym bardzo a bardzo wdzięczna
    :x
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.