Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dieta bezmleczna, bezjajeczna i bezglutenowa też

1303133353642

Komentarz

  • U nas gluten może być, choć gdzie się da używam mąki żytniej. Ale orkiszowa też OK a na niej w zasadzie to samo, co na zwykłej pszenicy można zrobić.

    Problem mam z zastępnikami masła (margaryna nie dość, że paskudna to zwykle ma serwatkę, a jak nie ma, to na bank lecytynę sojową - więc odpada - chyba, że jestem naprawdę zdesperowana).

    Niestety wygląda na to, że orzechy oraz kakao też są nefas tym razem :(((
    Więc do mazurków wychodzi mi pomarańczowy i różany. Z orzechami jeszcze będę eksperymentować - wygląda na to, że mała nie lubi włoskich i nerkowców ale a nuż migdały i laskowe jej podejdą ????

    Jajka przepiórcze tolerujemy, więc zastępuję nimi kurę. Ale wszelkie przepisy w których trzeba oddzielać żółtko od białka, to w tym wypadku koszmar.

    Chyba, że macie jakiś sprytny patent na przepiórkę?
  • U nas ciągle nietolerancja nabiału i jajek. Miód chyba też, plus nie wiadomo co. Na święta BN pozwoliłam na masło i jajka ale skóra zrobiła się szorstka niczym tarka.Dodatkowo u nas odparzenia po siku i kupie zaraz są. Po nowym roku byliśmy znowu na diecie 3xbez, po około 3 tygodniach skóra piękna się zrobiła, tylko policzki dalej takie sobie były (przez miód chyba właśnie) bo po paru dniach, jak wycofałam to było lepiej. U nas gluten nie szkodzi chyba, w każdym razie nie było problemów kupkowo-żołądkowych. W tym tyg. skusiłam się dać dziecku jajka przepiórcze do wypróbowania-klapa, dziecko poodparzane i policzki znowu czerwone i suche. Może za wcześnie. Zwykłe testy IG E zależne praktycznie nic nie wykazały, a z innych tylko MRT kusi -tylko ta cena powalająca. Dodatkowo mała prawie w ogóle nie przybiera na wadze. 10,0 kg, a prawie 3 lata ma. Grunt , to że prawie w ogóle nie choruje. Mi najbardziej, żal masła, bo i tak innego nabiału jej nie dawaliśmy ( u nas bardzo rzadko jemy coś krowiego), choć za jajkiem też się łezka kręci. Ciekawe jaki mi się kolejny egzemplarz dziecia szykuje.
    @Kotek do wypieków lub smarowania pieczywa polecam olej kokosowy bezzapachowy. Praktycznie bez smaku, a właściwości fizyczne podobne do masła. Ja już od dawna stosuje w kuchni i się sprawdza.
  • Kotek, rozumiem, że masło klarowane też w grę nie wchodzi?


    U nas gluten nie szkodzi chyba, w każdym razie nie było problemów kupkowo-żołądkowych.


    Hanq, pewnie wiesz, ale z tego co wyczytałam to niestety gluten to nie tylko problemy jelitowe, ale też skórne:( Ja nie mam pewności, czy u nas o to chodzi, ale od kiedy więcej zaczęłam piec (zamiast kupować słodycze), to policzki się bardzo pogorszyły, dlatego mam podejrzenie, że to to...
  • Masło klarowane też. Krowizna w ogóle w żadnej postaci, nawet w najmniejszych ilościach. Ku mojej rozpaczy bo wołowinę bardzo lubię. A do tego - chyba w ramach pokrewieństwa - odpada też dziczyzna :((

    Spróbuję z olejem kokosowym, faktycznie konsystencję ma dobrą.

    To jeszcze tylko jak te przepiórki od białek oddzielać... Ze dwa razy próbowałam. To białko, jest tak zwarte i ściśle otacza żółtko, że praktycznie nie ma szans na czysty rozdział. A do mazurka cygańskiego całe jajko dawać to wyjdzie cygański naleśnik... :-?
  • edytowano marzec 2015
    Kaczych jaj nie próbowałam ale może, może?
    Tylko skąd to wziąć?

    A do wypieków strusie! Raz oddzielę żółtko i na wszystkie ciasta starczy :D
  • @Ola_g Byliśmy na bezglutenowej w zeszłym roku 3 mies. Teraz 6 tyg. Bez różnicy. My pszenicy w domu nie używamy. Tylko orkisz, żyto, owies - wszystko razowe lub półrazowe. W górę córka rośnie, choć też nie jest wysoka (88cm). Nie mam zbytnich porównań ze mną w dzieciństwie , bo pierwszy bilans odnotowany w książeczce zdrowia to 4 lata-miałam 104 cm i 15 kg wagi (a zawsze za drobną uważana byłam). Różni nas między sobą sposób odżywiania. Ja byłam bardzo krótko na piersi 2-3 miesiące , córka 2,5 roku, w tym tylko na piersi ponad rok, a do 18 miesiąca i tak jak niemowlak jadła). Jeszcze w listopadzie ub.r. to 4 razy dziennie ją karmiłam. Teraz apetyt ma, jest bardzo żywym dzieckiem i chyba wszystko po prostu spala w ruchu.
  • @OlaOdPawla. Myśmy rożne warianty diety "bez" sprawdzali i u nas wychodzi to tak, że na masło po parunastu dniach spożywania robi się szorstka skóra na plecach (okolice nerek pierwsze a potem łopatki i ramiona), na jajka od po 2-4 godzinach różowe policzki. Po obu produktach po paru dniach robi się też szorstka, łuszcząca skóra na policzkach, Dochodzą szybko odparzenia (córka już prawie rok bez pieluch gania, one robią się w trakcie "załatwiania"). My od początku rozszerzania diety wszystko domowe robimy, dieta bezcukru, produkty w w większości ekologiczne i naturalne. Od święta coś niedozwolonego.
  • Dodam, że podczas pobytu nad morzem wszelkie objawy skórne znikają w 2-3 dni i nawet jak karmiłam i skusiłam się na loda to było w miarę ok.
  • i znowu gorsza kupa, wczoraj już było lepiej
    hmm może ona na ryż jest uczulona? albo na jaglankę?

    powiedzcie mi jak się robi te testy skórne? można na to skierowanie dostać? czy to samemu trzeba płacić? drogie to?
  • edytowano marzec 2015
    UJa, może być i ryż i jaglanka.
    Spróbuj jednego z nich nie używać przez tydzień, jak się nie poprawi, to przez kolejny tydzień bez drugiego.
  • A ile lat miał syn?
  • @Kotek - jajka przepiórcze, gdy muszę rozdzielić żółtka od białek, wybijam pojedynczo na spodeczek i odławiam łyżeczką żółtko, pomagając sobie nożem. Lepiej idzie, gdy są bardzo świeże.
  • jak masz czystą fridę, to zółtka bardzo łatwo odessać i wydmuchnąc oddzielnie ;)
  • Znajomi robili teraz z krwi i płacili 350zl...
  • A białko z tych przepiórek daje się ubić?
  • A czy robiłyście zakwas bezglutenowy?
    ---------------
    @OlaOdPawla
    Robiłam zakwas na chleb bezglutenowy wg
    http://www.olgasmile.com/zakwas-na-chleb-bezglutenowy.html

    Po czym sama sobie wypracowałam wypiek chleba bezglutenowego na zakwasie, przepis po stokroć sprawdzony:

    1 szklanka zakwasu,
    4 szklanki wody,
    mąka z 1 szklanki kaszy gryczanej niepalonej,
    mąka z 1/2 szklanki kaszy jaglanej,
    ziarna: pestki dyni, pestki słonecznika, siemię lniane, kminek, czarnuszka

    wszystko wymieszać i odstawić na 12 godzin pod przykryciem

    po 12 godzinach dodać:

    1 łyżkę płaską soli,
    mąkę z 2 szklanek kaszy gryczanej niepalonej

    wymieszać, przelać do natłuszczonej foremki, odstawić na kolejne 12 godzin, aby ciasto trochę urosło, piec 1 godzinę w temp. 180 stopni.
  • Dzięki Aniela, będziemy próbować!
  • Czy będąc na diecie bezglutenowej suplementujecie witaminę B?
  • @Kotek - normalnie się białko ubija, jak z kurzych jaj.
  • @Malgorzata i inni, możecie coś więcej napisać o tych testach z krwi? Ich wyniki są w miarę prawdziwe, odpowiadają mniej więcej Waszym obserwacjom? Czy 3-latka nie jest za mała? My jesteśmy czwarty tydzień na 3xbez, wywaliłam też teraz kakao, ale poprawy żadnej, no zero. Może to jeszcze cytrusy, może pomidory, może jaglanka...:/ Jeśli by to miało sens, to bym już chyba wolała te testy zrobić niż wyrzucać każdy produkt z diety...
  • I ponawiam moje pytanie o suplementację witaminy B na bezglutenie.. Ktoś słyszał o takiej konieczności?
  • @OlaodPawla ale chodzi ci o takie zwykłe testy? Ja robiłam małej prywatnie panel pokarmowy IgE zależny (wychodzi taniej niż pojedyncze składniki), jak również nam i praktycznie nic nie wyszło. W skali od 1 do 6 to sporadycznie 1, a większość to 0 czyli brak reakcji. Problemem jest to, że alergia może być na wielu płaszczyznach i w około 50% przypadkach takie panele IgE zależne (najczęściej wykonywane przez alergologów) mogą nic nie wykryć. Z obserwacji natomiast wiem, że córce szkodzą na 100% nabiał i jajka, a podejrzany jest również miód. Jak masz możliwość przepisania przez pediatrę badań na NFZ to bym pewnie spróbowała, ale liczyć się trzeba, że mogą nic nie wykazać. I albo trzeba inne testy przeprowadzić i męczyć jeszcze tym samym dziecko badaniami, albo lekarz sprawę oleje. Kiedyś wklejałam schemat diagnostyki alergii, ale po reformie forum chyba znikła, więc mogę na priwa przesłać jak chcesz (to jest wg dr D. Myłek).
    Słyszałam też ostatnio pogląd (nie wiem na ile prawdziwy), że dużo alergii ma przyczynę w zbyt niskiej kwasowości żołądka i białko nie jest przez to dobrze strawione i problem wtedy w jelitach. Poleca się zrobić test na stopień zakwaszenia żołądka (prosty i chyba nieszkodliwy- do 1/3 szklanki z wodą rozpuścić łyżeczkę sody i wypić rano na czczo - jak do 3 minut się odbije to kwasowość ok, a jak dłużej to trzeba zakwaszać. I wielu osobom to pomogło niby na alergie i problemy z przyswajaniem składników odżywczych.
  • Co do suplementacji wit.b chodzi Ci o jakaś konkretną witaminę czy całą rodzinę tych witamin. Ja nie słyszałam o takiej konieczności. Wiem natomiast, że teraz jest bardzo duzo niedoborów różnych witamin i minerałów, na skutek złego odżywiania się, a przeważnie dieta bezglutenowa sprzyja lepszemu przyswajaniu. Witaminy z grupy B z wyjątkiem B12 są zresztą w warzywach, owocach, kaszach, orzechach. Więc jak dieta bogata w te składniki i jak najmniej przetworzona to powinno być ok.
  • Olu nic nie słyszałam o suplementacji wit B na bezglutenie (mam celiakie i jestem pod stała kontrola dietetyka i gastrologa).
  • dobrze że jest Wielki Post to można tą dietę za coś ofiarować

    ale dieta bez glutenu, nabiału, jajek, wieprzowiny, cukru, jabłek itd.
    w marcu gdy w sklepach tyko marchewka, pietruszka, buraki i kapusta

    mnie coraz bardziej rozwala i denerwuje, dziś to już w ogóle mam doła
    żeby jeszcze jakaś poprawa była a tak to

    i głodna jestem
    chleb wyszedł nie dobry, zupa jakaś taka dziwna
    a ziemniaków po raz któryś nie chce mi się obierać
    nawet jaglanka dziś gorzka ;)
  • U nas nie tylko nie ma poprawy - jest gorzej. Asi na dłoni (gdzie łączy się kciuk z palcem wskazującym) porobiły się jakieś liszaje (?), twarda skóra, trochę pękająca, mówi że boli. Niczego takiego nigdy nie miała! Wnerwia mnie to :( Po Świętach te testy chyba będziemy robić.

    A jaki chleb Ci @uJa wyszedł niedobry? Nasze też nie bardzo;) Ale za to zakwas się nowy robi ładny:)
  • http://bibliasmakow.pl/chleb-bezglutenowy-drozdzowy-z-ziarnami/


    ten
    ale to nie wina przepisu
    bo rok temu z niego piekłam kilkakrotnie i zawsze był dobry i odporny na różne modyfikacje

    tym razem coś pokręciłam i ma ten taki posmak charakterystyczny dla wszystkich moich bezglutenowych wypieków
    taki niedobry, w chlebie da się zjeść, ciastek z tym posmakiem nie mogę
  • Aha, a my wywaliłyśmy z diety drożdże, bo jeszcze o candidzie myślę, a przy niej chyba drożdży też nie można (co oczywiście nie ma znaczenia, skoro nie dało żadnych efektów).
    A robisz chleb na zakwasie?
  • Nie bo stwierdziłam ze na te 6 tygodni to mi się nie chce robić , a potem wrócę do zytniego zakwasowego. Właściwie dopiero wczoraj zatesknilam za chlebem wiec upieklam. Wafle ryżowe, placki gryczana i jaglane mi zastępowały kromki chleba
  • Słabo mi na samą myśl:P
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.