@zapominajka tak, tak, już sobie znalazłam wątek i poczytałam i tego chyba będę próbować za to lubię forum - obudziłam się z problemem, teraz wydaje się, że go nigdy nie było. Wg tego BLW to to nawet chyba normalne, że mała krzywi się na wszystko co jej daje, póki co trochę mnie tylko martwi to czekanie (mała jeszcze nawet nie zaczyna siadać), ale kowalka już mnie uspokoiła
) właśnie mamy iść do pediatry i już myślałam nad tym co jej powiem, bo zawsze pyta o karmienie:D ale ona wie, że ze mną "nie wszystko w porządku" bo zawsze pyta "Pani z tej wielodzietnej rodziny" :P al uwaga jak najbardziej słuszna, nie lubię sobie nerwów psuć
Moja druga córeczka, mimo BLW i wszelkich cudów z mojej strony jeść cokolwiek innego niż mleko z piersi zaczęła dopiero ok. 13-14 miesiąca. Jest okazem zdrowia i urody.
E, z jedzeniem, jak dziecko ładnie przybiera i zdrowie ok. to trzeba/można odpuścić. A do pediatry chodzić takiego, co przyjazny matce. Ew. nauczyć się dawać odpowiedzi satysfakcjonujące obydwie strony.
A jak chcesz zdrowy kleik ryżowy dla malucha to weź brązowy ryż, zmiel w młynku do kawy i ugotuj na wodzie (ew. na wywarze z warzyw lub jakimß domowym mleku roślinnym). Gotować trzeba parę minut więc jest mniej wygodne niż kaszka instant. Ale za to wiesz co jesz.
Według mojego doświadczenia, to jak dziecko nie jest gotowe do rozszerzenia diety, to będzie pluło i słoiczkami, i domowymi obiadkami, i przecierami, i warzywkami pięknie serwowanymi zgodnie z zasadami BLW.
A do pediatry chodzić takiego, co przyjazny matce. Ew. nauczyć się dawać odpowiedzi satysfakcjonujące obydwie strony.
O! trzeba opanować tę trudną sztukę @OlaOdPawla to właśnie ja mam taki egzemplarz więc chyba nie ma sensu się specjalnie bawić w upłynnianie pokarmów i podawanie przez butelkę...
ale już nie zaśmiecam wątku pytaniami nie w temacie pozostaje mieć nadzieję, że prędko skazę białkową pożegnamy (podobno jest nadzieja! )
@Katarzyna pisałaś kiedyś, że robisz niezły chleb na zakwasie bezglutenowy, jakbyś miała czas podzielić się przepisem na zakwas i na ten chleb to byłabym wdzięczna. Przymierzam się z córką wkrótce do diety "3xbez" i te kupne chleby bezglutenowe to nie bardzo podchodzą.
Zakwas bezglutenowy się robi, jak glutenowy, tyle, że z mąki gryczanej, jaglanej i ryżowej (każdej po trochu), a startując trzeba dać łyżkę wody z domowych ogórków kiszonych. Przepis na chleb może jutro znajdę, bo kiedyś spisywałam dla znajomej, to powinnam mieć na piśmie, bo ja to zwykle na oko robię.
O, znalazłam: Chleb naturalnie bezglutenowy na zakwasie 1 szklanka zakwasu bezglutenowego 2,5 szklanki mąki bezglutenowej (mieszanka mąk z kaszy jaglanej, ryżu, kaszy gryczanej niepalonej, kukurydzy, amarantusa, ziemniaków itp.) 1,5 szklanki ciepłej wody (może też być maślanka albo mleko) 2 łyżki siemienia lnianego 0,5 szklanki wody 3 łyżki oliwy + do wysmarowania formy Łyżeczka soli Ewentualnie pół szklanki gotowanych ziemniaków przeciśniętych przez praskę
1. Szklankę zakwasu, szklankę mąki i 1,5 szklanki ciepłej wody (ok. 35-40 st) dokładnie wymieszać i zostawić rozczyn do wyrośnięcia na 8-12 godzin. 2. Siemię lniane zalać pół szklanką wody i ugotować, po czym zmiksować ręcznym mikserem („żyrafą”). Ostudzić. 3. Dodać 1,5 szklanki mąki, kisiel z siemienia i 3 łyżki oliwy, wymieszać. Ciasto powinno mieć konsystencję bardzo gęstego błota, w razie potrzeby dodać wody lub mąki i wymieszać. Zostawić na ok. 10 minut. 4. Dodać łyżeczkę soli (ewentualnie także ziemniaki) i wymieszać. Przełożyć do foremki keksowej nasmarowanej oliwą. Wygładzić powierzchnię ręką moczoną w ciepłej wodzie. 5. Ostawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1-3 godzin, w zależności od temperatury. 6. Gdy wyrośnie, wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st. Po 10 minutach zmniejszyć grzanie do 180 st. i piec jeszcze ok. 40 minut. Na dół piekarnika warto wstawić blachę z wodą, wtedy skórka chleba będzie mniej wysuszona. 7. Po wyjęciu z piekarnika zostawić na ok. 3-5 minut w blaszce, po czym wyjąć i ostudzić na kratce.
W zimie mąż z pracy przynosi ziemniaki wysokoskrobiowe odmiana innovator to nic do nich nie trzeba dodawać (w sensie ani mąki ani jajka) i zaraz po starciu można smażyć bez odciskania i wychodzą mega chrupiące i smaczne.
@kitek - wszelkiej maści duszone warzywa sezonowe, a do nich bezglutenowa kasza lub bezglutenowy makaron lub bezglutenowe ziemniaki; zupy warzywne; placki z warzyw i ziemniaków, kluski dyniowe. To, tak spod dużego palca.
Warzywa - solo (np. brokuł, kalafior, marchewka, kalarepka, fasolka szparagowa i in) lub mieszanki typu: 1. czosnek, cebula, marchew w słupki, 2. czosnek, buraki w słupki, 3. cebula, kapusta, pomidory, 4. cebula, kapusta, koperek, 5. cebula, brokuł, 6. cebula, marchew, pomidory, ogórki kiszone, pieczarki, 7. cebula, pomidory, papryka, cukinia. Warzywa duszone muszą mieć b. małą ilość wody, inaczej będą niesmaczne. Wszystko można robić w curry, moja ulubiona potrawa to kalafior duszony w curry i w soku z ogórków kiszonych. Mniam, mniam, mniam. Ogólnie - wszystko można robić doprawiając na rózne sposoby - albo przyprawy (ja lubię kolendrę prawie do wszystkiego), albo koperek, albo natka lub świeże zioła albo pomidory albo sok z kiszonek (ogórki, kapusta). Teraz jest czas szaleństwa warzywnego. Do takich warzyw można wrzucić ugotowaną fasolę, ciecierzycę lub zieloną soczewicę. Podawać z kaszami, ryżem, ziemniakami, makaronem bezglut.
muszę przyznac ze rozstanie z glutenem nie było wcale traumatyczne:) już mnie nawet nie ciągnie do chlebka, bułeczek itd. Za to różnica w samopoczuciu kolosalna.
Z jakiej mąki bezglutenowej da się zrobić naleśniki? Bo słyszałam że nie każda się połączy z jajkiem. Szukam też sprawdzonego przepisu na bezglutenowe i bezmleczne kluchy czy kopytka. Jaka mąka z bezglutenowych jest najtańsza?
jak mi jeszcze powiecie jak zrobić wegetariński sos (do kotlecików z kaszy jaglanej oczywiście) bez dodatku glutenu i nabiału to będę przeszczęśliwa (i najedzona) :)
a może być warzywny ? utrzeć na grubych oczkach marchewkę , pietruszkę , seler, jak są dodać brokuły , ze dwa pomidory najpierw na małej ilości wody cebulkę ugotować , potem wrzucić powyższe i doprawić
Komentarz
Dziecko siedzi i samo do buzi pakuje jedzenie na początek gotowane warzywa w kawałkach
@OlaOdPawla to właśnie ja mam taki egzemplarz więc chyba nie ma sensu się specjalnie bawić w upłynnianie pokarmów i podawanie przez butelkę...
ale już nie zaśmiecam wątku pytaniami nie w temacie
pozostaje mieć nadzieję, że prędko skazę białkową pożegnamy (podobno jest nadzieja! )
Chleb naturalnie bezglutenowy na zakwasie
1 szklanka zakwasu bezglutenowego
2,5 szklanki mąki bezglutenowej (mieszanka mąk z kaszy jaglanej, ryżu, kaszy gryczanej niepalonej, kukurydzy, amarantusa, ziemniaków itp.)
1,5 szklanki ciepłej wody (może też być maślanka albo mleko)
2 łyżki siemienia lnianego
0,5 szklanki wody
3 łyżki oliwy + do wysmarowania formy
Łyżeczka soli
Ewentualnie pół szklanki gotowanych ziemniaków przeciśniętych przez praskę
1. Szklankę zakwasu, szklankę mąki i 1,5 szklanki ciepłej wody (ok. 35-40 st) dokładnie wymieszać i zostawić rozczyn do wyrośnięcia na 8-12 godzin.
2. Siemię lniane zalać pół szklanką wody i ugotować, po czym zmiksować ręcznym mikserem („żyrafą”). Ostudzić.
3. Dodać 1,5 szklanki mąki, kisiel z siemienia i 3 łyżki oliwy, wymieszać. Ciasto powinno mieć konsystencję bardzo gęstego błota, w razie potrzeby dodać wody lub mąki i wymieszać. Zostawić na ok. 10 minut.
4. Dodać łyżeczkę soli (ewentualnie także ziemniaki) i wymieszać. Przełożyć do foremki keksowej nasmarowanej oliwą. Wygładzić powierzchnię ręką moczoną w ciepłej wodzie.
5. Ostawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1-3 godzin, w zależności od temperatury.
6. Gdy wyrośnie, wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st. Po 10 minutach zmniejszyć grzanie do 180 st. i piec jeszcze ok. 40 minut. Na dół piekarnika warto wstawić blachę z wodą, wtedy skórka chleba będzie mniej wysuszona.
7. Po wyjęciu z piekarnika zostawić na ok. 3-5 minut w blaszce, po czym wyjąć i ostudzić na kratce.
To, tak spod dużego palca.
Z jakiej mąki bezglutenowej da się zrobić naleśniki? Bo słyszałam że nie każda się połączy z jajkiem. Szukam też sprawdzonego przepisu na bezglutenowe i bezmleczne kluchy czy kopytka. Jaka mąka z bezglutenowych jest najtańsza?
utrzeć na grubych oczkach marchewkę , pietruszkę , seler, jak są dodać brokuły , ze dwa pomidory
najpierw na małej ilości wody cebulkę ugotować , potem wrzucić powyższe i doprawić