na allegro kupiłam kasze jaglaną 5kg za 20zł, kaszę gryczaną niepaloną w tej samej cenie (4zł/kg przy bazarkowych 10zł), amarantusa i coś jeszcze, przesyłka do 30kg 16zł czekam aż dojdzie
Tak, sypałam suchą kaszę. Wilgotność dają starte jabłka, dlatego koniecznie foremka metalowa musi być wyłożona papierem.
Nie było ani trochę gorzkie, lekko chrupiące (szczególnie z góry) i całkiem wilgotne. Sypało się nieco przy krojeniu, ale to nie problem. Dorzuciłam skórkę pomarańczową, ponieważ jestem fanką tejże.
Zauważcie, że piecze się 90 minut - trudno, żeby było surowe.
A smak - po prostu kasza z jabłkami i cynamonem. Naprawdę dobre.
Skuszę się na to ciasto szczególnie że przeziębiona jestem a kaszę wtedy trzeba jeść, więc mogę powiedzieć mężowi, że mnie należy się więcej kawałków no nie? A i w moim Sieradzu na wtorkowym i piątkowym targu jest kasza jaglana 4zł za kg, więc ja to mam szczęście
sprzedający nazywa się badapak. Właśnie przesyłka przyszła - w piątek zamawiałam. Za 5kg jaglanki, 5kg gryczanej, 1kg amarantusa i 1kg siemienia zapłaciłam około 55zł (cena na bazarku za samą jaglankę i gryczaną wyniosłaby 90zł) + przesyłka 16. Pakowane dobrze, ładnie pachnie ziarno. Ale jeszcze nie próbowałam
@Haku - daj znać jak wypróbujesz tę jaglankę i gryczaną - bo mnie skusiłaś i myślę żeby też więcej kupić. Wprawdzie ja preferuję gryczaną paloną i nie wiem czy ta nam będzie smakować - czy ona się bardzo rozwala w gotowaniu czy tak jak palona jest każde ziarnko osobno?
Gryczana niepalona świetnie nadaje się do dań na słodko - np. z bakaliami lub z duszonymi owocami. Tylko ja ją przed gotowaniem mielę na drobno i wtedy wychodzi z niej świetny budyń - bardzo smaczny.
A to przepis potrzebny? Się robi luźne drożdżowe na mące gryczanej i smaży z tego placki. W oryginalnym przepisie ciasto jest z jajami, ale jak znam życie i naturę ciasta drożdżowego, to i bez jaj wyjdzie.
bez przepisu nie robię. Ja jestem totalne beztalencie. Nawet z przepisem umiem zepsuć danie... wiec nie ma że bez przepisu! :P
właśnie dziś na moim kuchennym kalendarzu przepis na bliny gryczane, miałam CI przepisać ale zaczełam czytać skład i: mąka pszenna, gryczana, jajka, mleko, masło, śmietanka i cukier - mniam samo zdrowie
Też bardzo lubię niepaloną gryczankę, taki orzechowy posmak ma, bardzo przyjemny. I rzeczywiście do gulaszu pasuje, dyniowego też.
nie wytrzymałam pojechałam na bazar i kupiłam, przed chwilą spróbowałam.... no i wpadłam jak śliwka w kompot - rewelacja!!! monodiety gryczanej nie ma? ;-)
o monodiecie nie słyszałam, ale z tego co wiem, to gryczana (a szczególnie niepalona) jest bardzo, bardzo zdrowa - chyba porównywalna z jaglaną (choć pewnie nie wyciąga wilgoci jak ta ostatnia).
Myślę, że można monodietę na bazie gryczanej niepalonej zrobić. Nie widzę przeciwwskazań. Jaglanka lepsza, bo odkwasza. Ale skoro można robić monodietę na ryżu brązowym albo pszenicy, to czemu nie na gryce?
Komentarz
ps. jak namierzacie młyny w okolicy?chciałąbym zrobić zapas kasz,mąk, ale nie za te sklepowe ceny..
czekam aż dojdzie
sprzedający nazywa się badapak.
Właśnie przesyłka przyszła - w piątek zamawiałam. Za 5kg jaglanki, 5kg gryczanej, 1kg amarantusa i 1kg siemienia zapłaciłam około 55zł (cena na bazarku za samą jaglankę i gryczaną wyniosłaby 90zł) + przesyłka 16. Pakowane dobrze, ładnie pachnie ziarno.
Ale jeszcze nie próbowałam
Wprawdzie ja preferuję gryczaną paloną i nie wiem czy ta nam będzie smakować - czy ona się bardzo rozwala w gotowaniu czy tak jak palona jest każde ziarnko osobno?
resztę która zostałą zmieliłam na mąkę i dałąm do ciasta marchewkowego
tu sa fajne
robilam bez jajek bylo ok
monodiety gryczanej nie ma? ;-)