Ja mam obecnie na skladzie 8-latkę. Nie bede cytowac.Ale ja to China konkretno-obrazowa jsstem. Samych synow prosze. Jeszcze zaoszczedze na tech cudnych sukieneczkach .
Po wizycie u malutkiego ledwo co urodzonego kuzyna Iga( 5l) -ja też chcę takiego małego brata!! Maks (10l) -ja właściwie też!!dodał -niech nawet z domu dziecka jest. Iga -co Ty!najlepsze dzieci robi lekarz potem je wyciąga a mama tylko nam urodzi i będzie git.
Jest za cicho - powiedział mój pierworodny, kiedy po dwóch dniach wyjechali goście. W szczytowym momencie było ich 14, z czego 11 nieletnich. Plus nasi.
A ja sie zastanawiałam ostatnio po którym dziecku człowiek przyzwyczaja sie do hałasu i mu on nie przeszkadza... Mam nadzieje ze kiedyś to nadejdzie...
Wyszlam z maluchami po drobne zakupy.mocno wiało. Helenka 4 latka: "Juhu ale wiatr.taki wiatr ze isc nie moge.i mowic nie mogę. Nic nie moge gadac przez ten wiatr.juhu ale wieje.patrz mamo jak mi włosy fruwaja.wieje ze gadac nie mogę. Słyszysz mamo ze nie moge gadac.juhu.. " I tak całą drogę ..
Z wieczornych modlitw czterolatka: - Żeby moja mamusia nie zmieniła się w Gargamela - Dziękuję, że moja mama nie wrzeszczy na mnie cały czas tak jak mama Normana
Strach klękać normalnie :-SS (plus chyba trzeba jeszcze ograniczyć oglądanie bajek)
Komentarz
-mamusiu jesteś taka piękna i masz zęby jak samoloty.
- mamusiu jestes taka ślićna i wyglądasz jak stary goryl.
Dziś młodsza 2,5 :
- mamusiu ale masz elegańćką suknie.
wiesz mamusiu, ja tego nie zrobiłem ani niczego nie dotykałem, to się nie zagoi bo to są stygmaty...
ten sam syn
- pojadę do Indii i będę im opowiadała o Panu Jezusie i nie będzie żadnych świętych krów.
"Jak chcesz mieć cycki to jedz zupe"
- póki rysuje po kartce, to nie mam nic przeciwko temu
- a jak rysuje po niekartce, to masz?
ugotujemy sobie nowy
Bo zawsze go wyłączasz!"
Maks (10l) -ja właściwie też!!dodał -niech nawet z domu dziecka jest.
Iga -co Ty!najlepsze dzieci robi lekarz potem je wyciąga a mama tylko nam urodzi i będzie git.
o! a Polska nie dostała kartek, a kartki są potrzebne - Mikołaj ze smutkiem.
- powiedział mój pierworodny, kiedy po dwóch dniach wyjechali goście. W szczytowym momencie było ich 14, z czego 11 nieletnich. Plus nasi.
Mnie też jakoś pustawo
Helenka 4 latka:
"Juhu ale wiatr.taki wiatr ze isc nie moge.i mowic nie mogę. Nic nie moge gadac przez ten wiatr.juhu ale wieje.patrz mamo jak mi włosy fruwaja.wieje ze gadac nie mogę. Słyszysz mamo ze nie moge gadac.juhu.. "
I tak całą drogę ..
panie Zbyszku, pan tak szybko muruje, ktos normalny to murowałby tydzień, a pan tylko 4 dni )
- Żeby moja mamusia nie zmieniła się w Gargamela
- Dziękuję, że moja mama nie wrzeszczy na mnie cały czas tak jak mama Normana
Strach klękać normalnie :-SS
(plus chyba trzeba jeszcze ograniczyć oglądanie bajek)
-O dobrze, mam dobrą broń na potwora.
- jakiego znów potwora
- no żóltego przecież!
Przeraża mnie To dziecko!!!
- Marsz, marsz Dąbrowski. Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim przewodem... złączy się... z Herodem.