@AgataZi jemu chodzi o to, że systemu nie da się już uratować, musi się zawalić. Walka raczej musi się toczyć, tak jak piszą @mader i @kowalka, o konkretnych ludzi. Nie chodzi o to, żeby się poddać, walczyć trzeba, nawet jeśli jesteśmy z góry skazani na przegraną (w sensie ziemskim).
Może myśle, za daleko ale przecież każdy lek, każda szczepionka itd musiało przejść testy kliniczne i nie bądźmy naiwni, że były to badania tylko na zwierzętach!!! Jest popyt i jest podaż... tylko teraz koncerny i władze wtajemniczone w proceder będą bardziej uważać, żeby nie było takich sytuacji jak teraz.
Niedawno pojawiła się w kilku źródłach informacja, że ojciec Alfiego zabarykadował się w pokoju z ciałem syna (które szpital próbuje mu odebrać) i że prosi o przybywanie ludzi pod szpital.
Informacja była w KILKU źródłach, pojawiły się też dramatyczne nagrania dwojga ludzi spod szpitala, którzy zapewniali, że to prawda.
Uznaliśmy tę informację jako prawdziwą i podaliśmy ją.
Chwilę potem na grupie Alfie's Army Official pojawiło się dementi napisane z konta Sary Evans. Uznaliśmy swój błąd, zdementowaliśmy, wykasowaliśmy i przeprosiliśmy.
Teraz część Państwa twierdzi, że konta FB rodziny zostały przejęte przez policję i nie należy im wierzyć...
Proszę Państwa, MY JESTEŚMY TAK SAMO SKOŁOWANI jak Państwo. Nie mamy żadnych informacji spod lady, więc na tym etapie bardzo prosimy przyjąć do wiadomości, że SAMI NIE WIEMY CO JEST PRAWDĄ I NIE JESTEŚMY W STANIE NIC ZWERYFIKOWAĆ.
Pan Cejrowski jest w USA, gdzie jest bardzo wczesne rano, nie on to pisze, tylko jego Personel, który został na dyżurze. Proszę nie winić Pana Cejrowskiego za zaistniałą sytuację.
Jeszcze raz Państwa przepraszamy - za zamieszanie i za to, że nie potrafimy pomóc Państwu ustalić prawdy w tej sprawie.
Personel WC
Tyle Cejrowski a na Polskiej stronie kasują wrzucan relacje na żywo obecnych przed szpitalem.
Za rodzicow +++ Za parę dni emocje opadną ludzie zapomną - szpital sie ucieszy bo sprawa pójdzie "pod dywan" a rodzice pozostaną sami z ogromnym dramatem
Ja się wcale na nikogo nie obrażę, jak powiecie, że to nie prawda, że dałam się wkręcić, a te wiadomości to takie żarty były. I cała sytuacja z Alfim, z Benem i z LCP. Albo że się obudzę i okaże się, że to wszystko koszmarny sen, bo takie rzeczy nie mogą się dziać naprawdę.
@AgataZi mam takie same mysli... To wszystko sie nie mieści w głowie!!! Na jakim świecie my żyjemy???!!!
Dla mnie kiedyś pierwszym takim szokiem był film z nagraną rozmową z kiliniki aborcyjnej o handlu narządami maleńkich dzieci. Jak ktoś sobie zamawiał a ktoś bezemocjonalnie opisywał co mają w ofercie,sprzedawał jak zwykły towar. Wcześniej myślałam,że to przesada,że teorie spiskowe. Bo jak to tak w cywilizowanym kraju takie rzeczy,niemożliwe. Teraz wierzę że to jednak straszna prawda o tym jak się nasza cywilizacja stacza w przepaść.
Ja też jakoś nie mogę już.. . Weszłam na te zdjęcia Bena... Wobec takiego czegoś rzeczywiście zastrzyk z trucizna jawi się jako szczyt miłosierdzia i wspolczucia
@AgataZi rozumiem, o co Ci chodzi. Chodzę w tym tygodniu jak struta, prawie nie jem. Też nie miałam pojęcia, że to tam funkcjonuje na taką skalę.
Niestety, to jest zło, które cyklicznie wraca do ludzkości, gdy tylko odrzuca ona Absolut, albo gdy ma jego wykrzywiony obraz. Patrz: ofiary z dzieci u Inków, Sparta, eksterminacja Żydów, teraz to.
Gdy człowiek dokona mentalnej operacji depersonifikacji wroga albo niewygodnego człowieka, zabicie go jest tylko „zabiegiem”, posprzątaniem, próbą uporządkowania rzeczywistości.
Racjonalizacja zła – nie można pójść ani pół kroku w tą stronę, bo potem nie ma odwrotu, jest równia pochyła.
Moim zdaniem musimy zacząć być głośniejsi. Więcej pisać i mówić o właściwym spojrzeniu na życie ludzkie, na godność człowieka. Trzeba starać się trafić, do kogo się da. Część będzie głucha, niełudźmy się, że zmienimy system. Ale musimy być upierdliwi. Gdy pojawia się jakiś niewygodny temat, albo gdy ktoś przy nas robi komentarz wskazujący na to, że popiera lub usprawiedliwia tego rodzaju „postęp”, nie milczmy, ale też nie atakujmy. Trzeba do znudzenia powtarzać, że „Kartagina musi upaść”.
Depersonifikacja wroga jest częsta i pojawia się po obu stronach barykady we wszystkich konfliktach. Ile w Polsce było propagandy, że wszyscy Niemcy to zbrodniarze? A przecież wielu z nich wstydziło się, walczyło z Hitlerem, w obozach ratowało ludzi. Ale nie, Niemiec jest zawsze zły.
Nie wolno nam nigdy wchodzić na tą ścieżkę, gdzie sprowadzamy drugiego człowieka do jakiegoś prostego schemaciku, gdzie pozbawiamy go jego wyjątkowości – bo wtedy łatwo przestać widzieć w nim człowieka i jego duszę.
A stąd już krótka droga do uzurpowania sobie prawa, by szafować jego życiem – bo w końcu jest to życie gorsze, mniej warte, potencjalnie szkodzące komuś.
Tak, Europa gnije, i to gnije od dawna. I czekają nas duże, duże zmiany, i musimy być przygotowani, bo piramida wieku już się nie odwróci, bo będzie coraz więcej starszych osób, z którymi nie ma co zrobić, bo będzie coraz mniej podatników...
Zastanawiam się czy nie zacząć wywierać nacisku na naszych polityków, przecież tam mieszkają Polacy. I pytać cyklicznie ile razy wobec naszych rodaków zastosowano LCP, prześwietlać te przypadki, ile wśród nich było dzieci? No zacząc chociaż z naszej strony patrzeć brytyjskim lekarzom na ręce. Jeszcze drugie ciekawe pytanie: czy polscy lekarze, którzy tam pracują biorą w tym udział? Wykształceni za pieniądze polskich podatników.
Dlaczego piszecie "nasza cywilizacja "? To Wielka Brytania kolonizowala kolejne kraje, niewolnictwo itp. Właśnie wyszli z UE, żeby nikt im nie narzucal czegoś, co im nie pasuje. Dziś królowa i jej rodzina to takie reality show dla gawiedzi, ale mentalność w narodzie ,sposób myślenia się najwyraźniej nie zmieniły.
"Czarne marsze" to nie Wielka Brytania... A ile było halasu także na tym forum. Nawet tutaj są ludzie bardziej lub mniej przesiąknięci tą zatrutą lewacką mentalnością,ktora do tego zamierza.
Ja jestem od zawsze bardzo naiwna i pozytywnie nastawiona do świata, wierzę w dobro w człowieku i jakieś szczątki dobrej woli w każdym. Można to nazywać słodkopierdzeniem, mnie to wisi. I dlatego ciągle jeszcze, mimo tego wszystkiego, co sie rok po roku dzieje, nie potrafie zrozumieć, DLACZEGO II Wojna Światowa (która wg mnie była ostatecznym przegięciem w każdą stronę) niczego, ale to niczego nie uswiadomila ludzkości. Jak to możliwe, że powiela się takie niewyobrażalne zachowania po tym wszystkim, czego świat doświadczył i co już wiemy... Wystarczy prosta historia, elementarna wiedza i tylko trochę refleksji. Gdzie decydenci mają mózgi? Jest mi po ludzku bardzo źle. Z drugiej strony uspokaja mnie pewnosc, że Bóg i tak z każdym pogada sobie na osobności i wiele osób wiele zrozumie w swoim czasie.
Kiedys nie bardzo rozumiałam tych przepowiedni o czasach ostatecznych. I ze Polacy mają wracac do kraju...Myslałam, ze przeciez wszedzie jest i dobro i zło... Teraz już wiem.
A dla kontrastu... Dziś w jednej z grup na fb ktos wkleił tort...dla psa. Na trzecie urodziny. Nie mam nic przeciwko czworonożnym pupilom. Ale...
Coś jednak mi zgrzyta. No...w takim świecie żyjemy.
I w kontekscie wydarzen ostatnich dni dzisiejsza Ewangelia:
Każdą latorośl, która nie przynosi we Mnie owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja w was będę trwać. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie – jeżeli nie trwa w winnym krzewie – tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto nie trwa we Mnie, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. Potem ją zbierają i wrzucają w ogień, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, to proście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami".
Komentarz
tylko teraz koncerny i władze wtajemniczone w proceder będą bardziej uważać, żeby nie było takich sytuacji jak teraz.
+++za rodzinę pogrążona w bólu
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1830795926965291&id=156850207693213
Tyle Cejrowski a na Polskiej stronie kasują wrzucan relacje na żywo obecnych przed szpitalem.
"Dziwnym trafem jutro różaniec do granic na wyspach. "
za Jego Rodzicow
+++
Za parę dni emocje opadną ludzie zapomną - szpital sie ucieszy bo sprawa pójdzie "pod dywan" a rodzice pozostaną sami z ogromnym dramatem
To wszystko sie nie mieści w głowie!!!
Na jakim świecie my żyjemy???!!!
Serce mam ściśnięte po tym wszystkim. Człowiek sobie nie wyobraża jakie straszne rzeczy mogą się jeszcze zadziac.
Jak ktoś sobie zamawiał a ktoś bezemocjonalnie opisywał co mają w ofercie,sprzedawał jak zwykły towar.
Wcześniej myślałam,że to przesada,że teorie spiskowe. Bo jak to tak w cywilizowanym kraju takie rzeczy,niemożliwe.
Teraz wierzę że to jednak straszna prawda o tym jak się nasza cywilizacja stacza w przepaść.
Niestety, to jest zło, które cyklicznie wraca do ludzkości, gdy tylko odrzuca ona Absolut, albo gdy ma jego wykrzywiony obraz. Patrz: ofiary z dzieci u Inków, Sparta, eksterminacja Żydów, teraz to.
Gdy człowiek dokona mentalnej operacji depersonifikacji wroga albo niewygodnego człowieka, zabicie go jest tylko „zabiegiem”, posprzątaniem, próbą uporządkowania rzeczywistości.
Racjonalizacja zła – nie można pójść ani pół kroku w tą stronę, bo potem nie ma odwrotu, jest równia pochyła.
Moim zdaniem musimy zacząć być głośniejsi. Więcej pisać i mówić o właściwym spojrzeniu na życie ludzkie, na godność człowieka. Trzeba starać się trafić, do kogo się da. Część będzie głucha, niełudźmy się, że zmienimy system. Ale musimy być upierdliwi. Gdy pojawia się jakiś niewygodny temat, albo gdy ktoś przy nas robi komentarz wskazujący na to, że popiera lub usprawiedliwia tego rodzaju „postęp”, nie milczmy, ale też nie atakujmy. Trzeba do znudzenia powtarzać, że „Kartagina musi upaść”.
Depersonifikacja wroga jest częsta i pojawia się po obu stronach barykady we wszystkich konfliktach. Ile w Polsce było propagandy, że wszyscy Niemcy to zbrodniarze? A przecież wielu z nich wstydziło się, walczyło z Hitlerem, w obozach ratowało ludzi. Ale nie, Niemiec jest zawsze zły.
Nie wolno nam nigdy wchodzić na tą ścieżkę, gdzie sprowadzamy drugiego człowieka do jakiegoś prostego schemaciku, gdzie pozbawiamy go jego wyjątkowości – bo wtedy łatwo przestać widzieć w nim człowieka i jego duszę.
A stąd już krótka droga do uzurpowania sobie prawa, by szafować jego życiem – bo w końcu jest to życie gorsze, mniej warte, potencjalnie szkodzące komuś.
Tak, Europa gnije, i to gnije od dawna. I czekają nas duże, duże zmiany, i musimy być przygotowani, bo piramida wieku już się nie odwróci, bo będzie coraz więcej starszych osób, z którymi nie ma co zrobić, bo będzie coraz mniej podatników...
Jeszcze drugie ciekawe pytanie: czy polscy lekarze, którzy tam pracują biorą w tym udział? Wykształceni za pieniądze polskich podatników.
A ile było halasu także na tym forum. Nawet tutaj są ludzie bardziej lub mniej przesiąknięci tą zatrutą lewacką mentalnością,ktora do tego zamierza.
Jest mi po ludzku bardzo źle. Z drugiej strony uspokaja mnie pewnosc, że Bóg i tak z każdym pogada sobie na osobności i wiele osób wiele zrozumie w swoim czasie.
Kiedys nie bardzo rozumiałam tych przepowiedni o czasach ostatecznych. I ze Polacy mają wracac do kraju...Myslałam, ze przeciez wszedzie jest i dobro i zło...
Teraz już wiem.
A dla kontrastu...
Dziś w jednej z grup na fb ktos wkleił tort...dla psa. Na trzecie urodziny.
Nie mam nic przeciwko czworonożnym pupilom. Ale...
Coś jednak mi zgrzyta.
No...w takim świecie żyjemy.
Każdą latorośl, która nie przynosi we Mnie owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja w was będę trwać. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie – jeżeli nie trwa w winnym krzewie – tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto nie trwa we Mnie, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. Potem ją zbierają i wrzucają w ogień, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, to proście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami".