Nie pojmuje tego. Szpital zaprzeczyl, jakoby mowil, ze Alfie umrze kilka minut po odlaczeniu wentylacji. Oni go potrzebuja na miejscu, musi byc niezle bagno. Rzygac sie chce. Rodzinie wspolczuje ogromnie. Nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobila. Obawiam sie, ze bylabym bardzo agresywna.
No właśnie!!!!! Dlaczego Kate& William nie interweniują????!!!!!!
Ich zadanie to tworzyć ładną rodzinkę na zdjęciu - mogą sie udzielać w oczywistych sprawach a tu taka sprawa budzi emocje wiec lepiej udawać ze nie ma sprawy oby moje zdanie było mylne - jeszcze maja czas na interwencje
Ja też prosiłam dzieci o modlitwe ale potem żałowałam. Tosia poszła spać z rykiem, fa przez godzinę zameczala mnie pytaniami, na które w połowie nie ma sensownych odpowiedzi..
Jak kilka lat temu już po śmierci JPII usłyszałam o cywilizacji śmierci, myślałam że to taki termin związany ze śmiercią duchową, odchodzeniem od wiary. Potem w kontekście aborcji i eutanazji przekonałam się że to chodzi o niszczenie ludzkiego życia. Jeszcze niedawno kilka tygodni temu w dyskusjach o aborcji używałam argumentu, jak zabijamy nienarodzone chore dzieci, zabijajmy narodzone chore.... No to mamy już. Właściwie to następnym może byc każdy z nas, naszych dzieci.....
Na czym stanęło? Wiem tylko, że Alfi nie może być wywieziony do Włoch. Mają mu podać tę truciznę? Czy może jednak nie? Ale ma zostać w szpitalu bez leczenia, jedzenia i picia? A może może czekać na koniec w domu? Ktoś zna konkrety?
No więc właśnie. Miał mieć opiekę paliatywna do końca to raz. Dwa: podobno sąd powiedział do domu albo hospicjum. Co to znaczy że wobec wrogości wobec szpitala on nie może wypuścić chłopca.. Co to ma być wogole. Jaja jakieś? Trzy te argumentację szpitala że wylot do Rzymu sprzeczny z interesem chłopca którego jedynym interesem jest śmierć w tym zbrodniczum szpitalu to chore. Wszystkich i Ch do czubkow powinni zamknąć a nie dyskutować z nimi.
Jak mi jeszcze Ktoś napisze ,że pedały to takie słodkie misie tulisie to nie ręczę za klawiaturę.
Etam Nie przesadzaj To nie ma nic do rzeczy czy on pedał czy prawy katol, co kochanke do skrobanki zmusza Orientacja nie ma tu nic do rzeczy
Ale wladnie poczytałam sobie bardzo negatywne opinie i informacje nt tego watykańskiego szpitala -przekręty, Windowanie zysków, przeterminowane leki i fatalna opieka Edytowałam, bo mi zamiast windowania Windows wyszedl
Goska kurde Ty chyba nie czytasz wątków Wpadasz Nawalisz kilka wpisów jeden po drugimi, wywalasz -bez ladu i skladu cos z siebie a potem czepiasz się czegos jak pijany płotu
Jak mi jeszcze Ktoś napisze ,że prosze edały to takie słodkie misie tulisie to nie ręczę za klawiaturę.
Etam Nie przesadzaj To nie ma nic do rzeczy czy on pedał czy prawy katol, co kochanke do skrobanki zmusza Orientacja nie ma tu nic do rzeczy
Ale wladnie poczytałam sobie bardzo negatywne opinie i informacje nt tego watykańskiego szpitala -przekręty, Windows nie zysków, przeterminowane leki i fatalna opieka
Napisz jeszcze że prawda leży gdzies po środku. I napewno to tak nie jest do końca jak katmedia podają...
Jak to orientacja nie ma nic do rzeczy? Sedzia jest zboczony, zdemoralizowany, zdeprawowany, nie wieco jest normalne, dobre a co zle, popiera aborcje i eutanazje. Adwokat diabla.
Goska kurde Ty chyba nie czytasz wątków Wpadasz Nawalisz kilka wpisów jeden po drugimi, wywalasz -bez ladu i skladu cos z siebie a potem czepiasz się czegos jak pijany płotu
A ty nie możesz zrozumiec czyjegos wzburzenia, tego że ta sytuaja jest skrajna i budzi skrajne emocje. Czy trudno jest powiązac fakty sędzia działacz propagujący homoseksualizm skazuje dziecko na śmierć, czy to nie powinno byc podejmowane w dyskusji? Z racji na co, na poprawność polityczną, szacunek, tolerancje? Rzygac mi sie chce jak o tym pomyśle zwłaszcza w obliczu tego co sie dzieje.
Poczytałas fatalne opinie na temat rzymskiego szpitala i uznałas za stosowne żeby sie tu podzielc nimi, co może byc gorszego niż to co spotyka chłopca tutaj?
Jaki kuzwa obiektywizm i prawda po środku? Wy na głowę chyba upadłyscie
A wystarczy odczytać to tak, że niezłe manipulacje odchodzą , skoro teraz pojawił się taki tekst, żeby odwrócić uwagę od istoty sprawy No ale jak ktoś od razu zakłada ze jeśli pojawia się mój wpis to od razu trzeba mi dopisać dziwne intencje no bo oezeciez ja zawsze lewaczka-to nie poradzę nic
Sędzie nie tylko propaguje homoseksualizm, ale i promuje adopcje przez pary homoseksualne. A skąd te dzieci? Trzeba trochę znać temat w UK, znać kilka historii, żeby wiedzieć co to za biznes.
Nie no. Niezły cyrk Jak w wątku o pincetkach. Wszyscy z grubsz po tej samej stronie ale w zacietrzewieniu i emocjach lekki rozpęd i dowalanie temu, kto po tej samej stronie-bo emocje odbierają chyba zdolność czytania. I potem juz nie wiadomo o co chodzi, bo moje musi być najmojsze. Albo raczej dowolnych interpretacji żeby się założenie zgadzalo No ale dobra. Niech będzie ze to ja nie mam racji
A ty nie możesz zrozumiec czyjegos wzburzenia, tego że ta sytuaja jest skrajna i budzi skrajne emocje.
Nie no. Oczywiście. Czyjeś wzburzenie jest ważniejsze od wszystkiego innego i powinno pozwalać na dowolne interpretowanie innych wpisów wyłącznie po to, by ten zinterpretowany wg wzburzenia wpis potwierdził prawo wzburzonego do dowalanie autorowi wpisu. Genialna logika Czyli nie jest ważne co napiszę. Ważne ze inni są wzburzeni sytuacją i ich wzburzenie zwalnia ich z odczytywania wpisów wprost. Mogą sobie dowolnie interpretować . Bowiem wyłącznie interpretacja wpisu a nie sam wpis pozwala im na dowalanie Cudne
Ty jednak jesteś słabym pedagogiem Bo przecież to trzaskanie kilku postów to typowo choleryczne jest Piszę to często ,że jestem choleryk.
Ale ważniejsze że Ty skladnie piszesz i oświatę tu niesiesz ciemnemu ludowi że nie jest tak do końca jak ..............(tu w zależności od tematu wpisać. )
O. Jak ładnie nam się dyskusja rozwija. Zgodnie ze schematem. Zamiadt powiedzieć -oki, sorry, źle doczytałam, zrozumialam itp, zagalopowalam sie... to teraz przyszedł czas na ocenę cudzych kompetencji na podstawie wpisów. No wprost uroczo. Tak wiem. Twoje zawsze musi być na wierzchu Gdybym chciała wejść w Twoja konwencję, to bym odbiła piłeczkę i powiedziała, że zajmuje się młodzieżą a nie dorosłymi babami. No ale tego nie powiem
Ze mnie do doopy pedagog, z Ciebie kiepski rozmówca. No i fajnie
Komentarz
Szpital zaprzeczyl, jakoby mowil, ze Alfie umrze kilka minut po odlaczeniu wentylacji.
Oni go potrzebuja na miejscu, musi byc niezle bagno. Rzygac sie chce.
Rodzinie wspolczuje ogromnie. Nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobila. Obawiam sie, ze bylabym bardzo agresywna.
Najtrudniej nam było modlić się nie za Alfiego, ale za jego oprawców...
+++
Potem w kontekście aborcji i eutanazji przekonałam się że to chodzi o niszczenie ludzkiego życia. Jeszcze niedawno kilka tygodni temu w dyskusjach o aborcji używałam argumentu, jak zabijamy nienarodzone chore dzieci, zabijajmy narodzone chore.... No to mamy już.
Właściwie to następnym może byc każdy z nas, naszych dzieci.....
Wiem tylko, że Alfi nie może być wywieziony do Włoch.
Mają mu podać tę truciznę? Czy może jednak nie? Ale ma zostać w szpitalu bez leczenia, jedzenia i picia?
A może może czekać na koniec w domu?
Ktoś zna konkrety?
Nie przesadzaj
To nie ma nic do rzeczy czy on pedał czy prawy katol, co kochanke do skrobanki zmusza
Orientacja nie ma tu nic do rzeczy
Ale wladnie poczytałam sobie bardzo negatywne opinie i informacje nt tego watykańskiego szpitala -przekręty, Windowanie zysków, przeterminowane leki i fatalna opieka
Edytowałam, bo mi zamiast windowania Windows wyszedl
Ty chyba nie czytasz wątków
Wpadasz
Nawalisz kilka wpisów jeden po drugimi, wywalasz -bez ladu i skladu cos z siebie a potem czepiasz się czegos jak pijany płotu
https://www.facebook.com/agata.rzeznik.1/videos/1766201276807986/?fref=mentions
Poczytałas fatalne opinie na temat rzymskiego szpitala i uznałas za stosowne żeby sie tu podzielc nimi, co może byc gorszego niż to co spotyka chłopca tutaj?
Wy na głowę chyba upadłyscie
A wystarczy odczytać to tak, że niezłe manipulacje odchodzą , skoro teraz pojawił się taki tekst, żeby odwrócić uwagę od istoty sprawy
No ale jak ktoś od razu zakłada ze jeśli pojawia się mój wpis to od razu trzeba mi dopisać dziwne intencje no bo oezeciez ja zawsze lewaczka-to nie poradzę nic
Jak w wątku o pincetkach. Wszyscy z grubsz po tej samej stronie ale w zacietrzewieniu i emocjach lekki rozpęd i dowalanie temu, kto po tej samej stronie-bo emocje odbierają chyba zdolność czytania. I potem juz nie wiadomo o co chodzi, bo moje musi być najmojsze. Albo raczej dowolnych interpretacji żeby się założenie zgadzalo
No ale dobra. Niech będzie ze to ja nie mam racji
Genialna logika
Czyli nie jest ważne co napiszę. Ważne ze inni są wzburzeni sytuacją i ich wzburzenie zwalnia ich z odczytywania wpisów wprost. Mogą sobie dowolnie interpretować . Bowiem wyłącznie interpretacja wpisu a nie sam wpis pozwala im na dowalanie
Cudne
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1827660610612156&id=156850207693213&__tn__=*s*s-R
Zamiadt powiedzieć -oki, sorry, źle doczytałam, zrozumialam itp, zagalopowalam sie... to teraz przyszedł czas na ocenę cudzych kompetencji na podstawie wpisów. No wprost uroczo. Tak wiem. Twoje zawsze musi być na wierzchu
Gdybym chciała wejść w Twoja konwencję, to bym odbiła piłeczkę i powiedziała, że zajmuje się młodzieżą a nie dorosłymi babami.
No ale tego nie powiem
Ze mnie do doopy pedagog, z Ciebie kiepski rozmówca. No i fajnie