Sens pomocy charytatywnej - dziwne ogłoszenie

mamaw

Nowa, dlaczego odbierasz to jako krytyka? To po prostu burza mozgow jak Ci pomoc, burza pomyslow, ale wiekszosc zna tylko maly wycinek Twojej sytuacji, warunkow, mozliwosci. Kazdy proponuje rozwiazanie  najtrafniejsze wdg. niego i co sam by zrobil, a czy to sie da u Ciebie wprowadzic to juz sama musisz ocenic i wybrac najbardziej realne. To nie krytyka.
To nie ma nic wspolnego z ocena ze jestes zla, więc nie mysl tak o sobie. Bardziej swiadczy o tym, ze duzo osob darzy Cie sympatia i zyczliwoscia, bo sa zaangazowani w szukanie rozwiazan.

nowa

AB powiedział(a):

Dlaczego edytowalas?  Wykasowalas całość.  Jakby zostało może jasny byłby "ton rad"...

Wykasowalam bo nie che nikomu zrobić przykrosci,nie chce zeby ktoś odebrał to jako atak, i oczywiście by byly komentarze ze sztucznie szukam problemów bo nie chcę zmian tylko chcę biadolic

Bridget

Do osób ,ktore chciały pomoc I się dołożyć do prawka...
nowa nie dała zgody.

Czas przygotować się na wieczór a jutro święto.
Szczęśliwego 2019roku wam życzę!

nowa

Na razie nowa musi się wziąć za swoje zdrowie bo raczej na dzień dzisiejszy badań nie przejdzie 
1 no i musze okuliste nawiedzic okulary dobrac

nowa

I resztę problemów załatwić ze zdrowiem
Wziąć zaświadczenie od lekarza ( ważne 5lat bo okulary) 
Wyrobić profil 
Zapisac się w szkole polecanej przez kawalera ,nie w tej co robil kurs tylko tam co lekcje doszkalające kupil taka kolej inaczej nie da się

OlaN.

Niekoniecznie 5 lat. Jeżeli wadą nie jest duża może być więcej .Ja mam okulary i dostałam na 10.

Katanna

Ja też 10. Jak będzie zbiórka proszę o info. Prawo jazdy to dobry początek zmian!

nowa

Bridget powiedział(a):

Do osób ,ktore chciały pomoc I się dołożyć do prawka...
nowa nie dała zgody.

Czas przygotować się na wieczór a jutro święto.
Szczęśliwego 2019roku wam życzę!

Mi nie jest łatwo - tak jak ja to odbieram- zabrać komuś srodki które by przeznaczyl na wlasne potrzeby ,mi się wydaje nie wiem czy dobrze że kazda wasza potrzeba jest wazniejsza niż to 
To jest duza kwota , chciałabym móc sama tez siędołożyć, chociaż zacząć sama , coś zrobić sama manna z nieba raczej nikomu nie spada, a zapracowane choc w czesci lepiej smakuje ma się choć cien jakiegos poczucia wartości , mozna spojrzeć w lustro no trudno tego nie zrobilam ale sprobowalam ,udalo się część  nie wiem czy dobrze to ujelam .....



A kawaler mysli nad cd zdawania tylko na razie snieg i deszcz u nas to troszkę się przeciagnie pewnie tak do marca

joachm1

E... PJ mam bezterminowe a jak robiłam to nosiłam okulary (fakt znavznie słabsze niż teraz) czyli albo zależy od lekarza co wpisze albo pozmieniały się przepisy dla okularników. 

nowa

Pozmienialy się przepisy kawaler zaczal w ubieglym roku i w ciągu kilku miesięcy wzrok mu siadl miedzy egzaminami poprawkowymi z jazdy zalatwiane bylo drugie zaświadczenie lekarskie bo egzaminator nie dopuscil go do egzaminu w okularach

kociara

Nowa
A Ty w ogole chcesz jakiejs zmiany,czy tylko tak sobie przez kilka stron bajdurzymy dla sportu?

nowa

jukaa powiedział(a):

bajdurzcie jeszcze dziś do oporu, bo od jutra prąd drożeje

A na prawdę? Cora mowila ze w radio odwolali podwyżkę

nowa

Elunia powiedział(a):

@nowa moja maksyma od roku to "bój się i rób". Polecam.

Ok 10 wybieram się do lekarza trzeba leki dobrac przy okazji sprawdzę czy konieczna wymiana okularów oby nie

nowa

Elunia powiedział(a):

Wybory za pasem a na drugiego pińćseta ni ma to chociaż prąd stanieje

Dobre i to nawet lubię jak tanieje akcyza 

mamaw

Nowa ogolny koszt prawka jest duzy, ale jak kazdy chetny dolozy ile moze, bo odmowi sobie slodyczy na przyklad to jeszcze nam to na zdrowie wyjdzie. Pomoc komus realnie to naprawdę radosc dla dajacych nie ciężar. Wiesz ile razy wydaje się pieniadze na rzeczy nieprzemyslane, zbędne, kupuje się cos pod wplywem impusu? Nikt nikogo nie zmusza do pomocy, daja chetni, więc nikt nie będzie Ci tego wypominal. To nie tak ze ktos będzie glodowal, bo da Tobie. Damy z tego co nam zbywa :-), więc nie czuj presji. Jednak rozumiem, ze kotluja Ci się mysli w glowie, co bedzie jak się nie uda, nie dasz rady, nie zdasz, pogorszy sie zdrowie czy cos innego stanie na przeszkodzie. To naturalne mysli odpowiedzialnego czlowieka. Powodzenia, nowych planow na Nowy Rok.

lidia2

Nowa ! Wszystkiego dobrego Ci życzę !
Mieszkasz koło Łukowa ? Mam rodzinę w Łukowie a sama mieszkam niedaleko Terespola.

Basja

Tylko Nowej też chodzi o koszty zakupu i  utrzymania samochodu. Co z tego że zrobi prawo jazdy jak nie będzie miała czym jeździć?

Przyznam, że ja nie bardzo rozumiem chęć Waszą pomocy na siłę i projektowania komuś życia.

mamaw

Basja powiedział(a):

Tylko Nowej też chodzi o koszty zakupu i  utrzymania samochodu. Co z tego że zrobi prawo jazdy jak nie będzie miała czym jeździć?

Przyznam, że ja nie bardzo rozumiem chęć Waszą pomocy na siłę i projektowania komuś życia.

A jaki masz inny pomysl na ta sytuacje?

Skatarzyna

Tylko jakby temat zbiórek z ogólnego zrobił się spersonalizowany i to przez samą nową.
Szkoda że nie padł pomysł, że założyć zbiórkę na wytw9rnię specjalnego ekobiopaliwa rakietowego u nowej. Wtedy mniej osób by sìę wkręciło w "zabawę ".  

Basja

@mamaw nie musze mieć pomysłu, bo to życie @Nowa nie moje.

Ona najlepiej zna swą sytuację, możliwości i niuanse i najlepiej swym zyciem pokieruje. @Nowa wie, że zawsze może do mnie zadzwonić i powiedzieć czego potrzebuje. Już to przerabiałam z nią kilka razy.

Skatarzyna

J. A gdzie przeczytałaś, ze ja jestem przeciwna pomocy? 

draconessa

@Elunia za przeproszeniem, ale nic nei wiesz o tym, jakich inne maja mezow, ktore ciezko pracuja utrzymujac dom i pracujac zawodowo zarazem i kto podejmowal w swym zyciu radykalne decyzje i jakie - przy ktorych przeprowadzka do innego miasta to male piwo, wiec...nie wyciagaj moze radykalnych wnioskow, co? Nowa zrobi, co zechce - pewnie nic nei zrobi, ale to Jej sprawa. My zas mozemy sobie tutaj w gronie podpowiadac scenariusze rozwiazan, jakie my bysmy widzialy. A co Nowa z tego w zyciu zastosuje - jesli cokolwiek - to Jej decyzja.

draconessa

tak, a moze palec pod budke, kto robi codziennie duze dystanse i maz nie wozi - a za to jezdzi w kazda pogode i w kazdych warunkach? Znam strach przed jazda - tylko, jak ja zaczelam jezdzic, to nie dosc, ze od razu w obcym kraju, to jeszcze po innej stronie - i to po 200-300 mil dziennie. Wiec nie pitol, ze nie wiemy, bo wiekszosc wie, madralo. Ale ja rozumialam, ze trzeba i jesli chce robic to, co robie, to MUSZE. Nie bylo latwo, ale zrobilam to i jeszcze i pare innych rzeczy. Wiec nie gadaj o bezczelnosci. I tak - aby zmienic cos na lepsze, to nalezy cos ZROBIC, a nie jojczec w internetach i szukac wymowek - a ten serial z co poniektorymi przerabiamy juz od lat. I pomalu mozna miec dosc tego dnia swistaka... Dlatego z cala zyczliwoscia i checia pomocy podpowiadamy rozwiazanai, kierujac sie przy tym wlasnym ogladem sytuacji i wlasnymi doswiadczeniami zyciowymi, o ktorych Ty nie musisz miec pojecia.

draconessa

I jeszcze jedno - nie oceniamy Nowej, ale oceniamy jej postawe i wybory zyciowe, podpowiadajac mozliwe rozwiazania. Z pelna zyczliwoscia ku jej osobie.

E.milia

Elunia, problem w tym, że mechanizmy które obserwujemy w tej sytuacji zostały dość wyczerpująco opisane w literaturze dotyczącej profesjonalnego pomagania. Bo rozróżnić należy pomóc jednorazową , w sytuacji kryzysowej od utrwalania mechanizmu uzależnienia od pomocy świadczonej z zewnątrz przez dłuższy czas. Z mojej strony tyle, w obronie tej bezdusznej Małgorzaty i kilku innych. 

Ona64

Ja chcialam dobrze a wyszlo jak wyszlo Prosze Zamknoc ten temat .Nowa nie chce Pomocy.Zostawmy ja w Spokoju....

draconessa

Ja tez Ja lubie. Dlatego tez pisze w tych watkach , co mysle, bo chce Jej pomoc, podpowiedziec... ale nie da sie nikogo uszczesliwic na sile...

szczurzysko

Ja mialam 2 miesiące na zrobienie prawa jazdy. Nabrałam godzin jak głupia,  bo wy jeździłam 60h,  ale zdałam z drugim razem.  I nie zdążyłam odebrać,  bo wyjechałam do UK,  zaraz wsiadlam w vana i też się bałam.  
Jasne,  do UK wyjechałam rekreacyjnie,  a prawo jazdy potrzebne mi było do rozbijania się Lamborghini.  A w ogóle to mogłam nie wyjeżdżać,  przecież w Polska nas potrzebuje... 

Ula

Jako mieszkajaca na wsi bez komunikacji publicznej po prostu wiem, jak bardzo potrzebne mi było prawo jazdy do jakiejkolwiek niezaleznosci. A mieszkam w pobliżu Warszawy tak naprawdę, tyle że w miejscu, w którym do autobusu jest koło  4 km, lekarza 10, sklepu 5-6. Niby nie bardzo dużo ale już z chorym dzieckiem rowerem się nie pojedzie. Jesli @AgaMaria jeździ samochodem po kilkuletnich rozkminach to @nowa nie da rady? 

szczurzysko

A teraz też się boję,  jak mam robić C.  Bo to naprawdę jest trudne,  obiektywnie rzecz biorąc.  
Ale zrzutki nie potrzebuje;)