Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Strajk nauczycieli

13536384041122

Komentarz

  • Ale radocha, ale radocha, że rodzice nie mają co z dziećmi zrobić.... Rodzice sobie poradzą i zakłady pracy pomagają, męża zatrudnił jakieś animatorki i dzieci można przyprowadzać. Wszędzie idą na rękę. Gorzej będzie nauczycielom w szkole z mlodzmłodpracoeac po tych strajkach. Ale za parę lat dzieci się zmienia, a te co sa to nieważne, nie?
    Podziękowali 2Rogalikowa Odrobinka
  • Ale się uczepiliscie tych miernych nauczycieli. Oni są. Ale nie w takiej skali, jak to wynika z dyskusji - i sporo z nich szybko z zawodu odchodzi,.szczególnie tych młodych. 

    Czekam na wieści z Męża szkoły :D jakoś tak pusto dziś wszędzie się wydaje. 

  • edytowano kwietnia 2019
    A kto wybiera Broniarza? Od tylu lat nie ma nikogo lepszego na jego stanowisko?
    Podziękowali 2Odrobinka formatka

  • przeraża mnie ta polityczna gra na narodzie
    wyczuwam ducha kolejnych wcieleń PO
    biada nam  :#
  • Malgorzata powiedział(a):
    agatak powiedział(a):
    Oczywiście że tak bo nauczyciel nie powinien zarabiać mniej niż fizyczny. Nie w cywilizowanym kraju! 
    Oczywiście, że nie.
    Bardzo dobry fachowiec od płytek moze zarabiać więcej jeśli jest bardzo dobry i ludzie chca za to płacić.
    Miernemu nauczycielowi patrząc tylko na dyskusję tutaj , nie chce płacić nikt.




    Dobremu tez.
  • Malgorzata powiedział(a):
    beatak powiedział(a):
    Malgorzata powiedział(a):
    agatak powiedział(a):
    Oczywiście że tak bo nauczyciel nie powinien zarabiać mniej niż fizyczny. Nie w cywilizowanym kraju! 
    Oczywiście, że nie.
    Bardzo dobry fachowiec od płytek moze zarabiać więcej jeśli jest bardzo dobry i ludzie chca za to płacić.
    Miernemu nauczycielowi patrząc tylko na dyskusję tutaj , nie chce płacić nikt.




    Dobremu tez.


    To chyba nie czytasz że zrozumieniem.
    Kilka osób pytało dlaczego wszystkim, w tym tym miernym ,  jak leci po 1000.
    Do tej pory nie doczekano się odpowiedzi.
    Bo w każdym innym zawodzie jest takie rozgraniczenie, prawda?
    Podziękowali 1MAFJa
  • dlaczego wszystkim, w tym tym ŚWIETNYM ,  jak leci po 1000.
    Do tej pory nie doczekano się odpowiedzi.



    *


    Ale ja mam spaczone zdanie, znam więcej świetnych, niż miernych. A to jak widać zmienia  perspektywę. :) 
    Podziękowali 1MAFJa
  • Pusto w szkole. Takiej, w której lekcje są.

    Były obawy, że będzie trzeba łączyć klasy, a tu w klasie 3 osoby, w drugiej 10...





    Walka polityczna zaostrza się, to jasne. Była i będzie zawsze. Ignorowanie tej oczywistości, to naiwność.
    Podziękowali 1Rogalikowa
  • No nie wiem dlaczego i tym miernym podwyżkę dac
    Ale jak poczytam jaki problem jest z opieką dla dzieci gdy rodzice pracują to CHYBA podwyżka i dla tych gorszych nauczycieli nie jest złym pomysłem , przecież zwłaszcza te młodsze dzieci sa w szkole często dłużej niż trwają lekcje
    Chociaż ja osobiście wolę strajki o 
    Obniżenie podatków nie tylko tych od dochodu ale też tych posrednich
    Ustalenia takich godzin pracy żeby dało się i zrobić zakupy i załatwić sprawę w urzędzie 
    Mniej durnych procedur w KAŻDYM zawodzie
    Mniej tych idiotycznych papierów zaświadczen
    Krótszy okres magazynowania tego przez osoby prywatne 
    Żeby np uczeń podnosił konsekwencje zlego zachowania nie jego rodzice i reszta klasy 
    Możliwość robienia klas dla dzieci z problemami gdzie poziom nauczania by byl dostosowany itd itd itd 
  • nowa, ci co radzili nauczycielom zmienić pracę, a dziś mają problem - mają próbkę - niech zostawią dziś dziecko kafelkarzowi i kasjerce. powodzenia :) 
  • Nasz "kafelkarz" jako babysiter też się sprawdzał. Tylko stawka była jak za inne prace. Niania miała niższą.
  • Skatarzyna powiedział(a):
    Nasz "kafelkarz" jako babysiter też się sprawdzał. Tylko stawka była jak za inne prace. Niania miała niższą.
    Czyli problem rozwiązany. 
  • Czyj i jaki problem?
    @beatak
  • beatak powiedział(a):
    Skatarzyna powiedział(a):
    Nasz "kafelkarz" jako babysiter też się sprawdzał. Tylko stawka była jak za inne prace. Niania miała niższą.
    Czyli problem rozwiązany. 
    do pierwszego wypadku, konfliktu wychowawczego lub "marnych efektów".
  • Skatarzyna powiedział(a):
    Czyj i jaki problem?
    @beatak
    Strajku. Zawsze się znajdzie kafelkarz bądź hydraulik, który chętnie się zajmie przy okazji dzieckiem.
  • Malgorzata powiedział(a):
    beatak powiedział(a):
    Malgorzata powiedział(a):
    agatak powiedział(a):
    Oczywiście że tak bo nauczyciel nie powinien zarabiać mniej niż fizyczny. Nie w cywilizowanym kraju! 
    Oczywiście, że nie.
    Bardzo dobry fachowiec od płytek moze zarabiać więcej jeśli jest bardzo dobry i ludzie chca za to płacić.
    Miernemu nauczycielowi patrząc tylko na dyskusję tutaj , nie chce płacić nikt.




    Dobremu tez.


    To chyba nie czytasz że zrozumieniem.
    Kilka osób pytało dlaczego wszystkim, w tym tym miernym ,  jak leci po 1000.
    Do tej pory nie doczekano się odpowiedzi.
    1. Trudno stworzyć zobiektywzowane i wymierne kryteria oddzielenia jednych od drugich.

    2. Pod tym względem środowisko jest solidarne, nie lubi być oceniane.
    Podziękowali 1awia
  • Malgorzata powiedział(a):
    beatak powiedział(a):
    Malgorzata powiedział(a):
    beatak powiedział(a):
    Malgorzata powiedział(a):
    agatak powiedział(a):
    Oczywiście że tak bo nauczyciel nie powinien zarabiać mniej niż fizyczny. Nie w cywilizowanym kraju! 
    Oczywiście, że nie.
    Bardzo dobry fachowiec od płytek moze zarabiać więcej jeśli jest bardzo dobry i ludzie chca za to płacić.
    Miernemu nauczycielowi patrząc tylko na dyskusję tutaj , nie chce płacić nikt.




    Dobremu tez.


    To chyba nie czytasz że zrozumieniem.
    Kilka osób pytało dlaczego wszystkim, w tym tym miernym ,  jak leci po 1000.
    Do tej pory nie doczekano się odpowiedzi.
    Bo w każdym innym zawodzie jest takie rozgraniczenie, prawda?
      Akurat w tym konkretnym zawodzie tak , 
    Marnych fachowców nikt nie chce brać.
    Wszyscy do remontu domu , mieszkania czy budowy szukają dobrych i pracowitych , bo za to płacą.
    No , chyba , ze Ty go tych prac szukasz kogokolwiek byle było.


    Nikt nie chce brać, do złych lekarzy tez nikt nie chce chodzić, ze złymi urzędnikami tez nikt nie chce mieć do czynienia , jednak wciąż narzekamy na wszystkie te grupy.
    Podziękowali 2isza Odrobinka
  • Ustawowe zarobki są tak żałosne, że nawet mi się komentować nie chce tych podwyzek.
    3tys to dobra pensja dla młodego człowieka po szkole żeby się zorientowal, że królem życia za to on nie zostanie
    Podziękowali 1In Spe
  • (Miałam to wpisać do sąsiedniego watku)
  • Gosia5 powiedział(a):
    W 8 klasie jest tylko polski, matma i angielski. Jesli ktoś jest bardzo dobry z chemii i biologii, z polskiego slabszy a z matmy taki sobie, to ma słabsze szanse i nie powinien w takiej sytuacji mieć wyboru między hydraulikiem a fryzjerem. Moglibyśmy stracić dobrego lekarza. 
    Ładnie brzmi ta teoria ale znasz kogoś, kto jest świetny z chemii ale nie poradzi sobie z egzaminem jakimś 8klasisty czy gimnazjalnym z matematyki?Aktualnego lekarza, który o włos a by nie zdał takiego egzamin z polskiego??? 
  • Śmieszne jak się wypowiada ktoś o zarobkach kto zarabia O zł. Z czegoś(znaczy czyjejś pracy i podatków) muszą te pensje być. 
  • Dorotak powiedział(a):
    nowa, ci co radzili nauczycielom zmienić pracę, a dziś mają problem - mają próbkę - niech zostawią dziś dziecko kafelkarzowi i kasjerce. powodzenia :) 
    Ale zauważ że niestety nikt nie płacze, że dziecko zostanie w domu i przepanie mu wspaniała lekcja i oto dziecko będzie uboższe w wiedzę, której samo bądź z rodzicem nie nadrobi. Ludzie narzekają, że nie mają z kim dziecka zostawić gdy idą do pracy. Bo nauczyciel to przede wszystkim opiekunka.
  • Elunia powiedział(a):
    Potem i tak żeby pójść na medycynę, trzeba zdać polski i matmę na maturze. Matma liczy się do punktacji na większość uczelni medycznych i ci, co się dostają, zdają ją na ok.100% z podstawy.
    O, na rekrutacji do szkół wyższych też się znasz. Fajnie. Zazdro ;)
  • Dorotak powiedział(a):
    Elunia powiedział(a):
    Potem i tak żeby pójść na medycynę, trzeba zdać polski i matmę na maturze. Matma liczy się do punktacji na większość uczelni medycznych i ci, co się dostają, zdają ją na ok.100% z podstawy.
    O, na rekrutacji do szkół wyższych też się znasz. Fajnie. Zazdro ;)
    Przecież u nas wszyscy znaja sie na medycynie i szkole bo każdy jakąś skończył i do lekarza tez każdy kiedyś był.
  • edytowano kwietnia 2019
    Dorotak powiedział(a):
    Elunia powiedział(a):
    Potem i tak żeby pójść na medycynę, trzeba zdać polski i matmę na maturze. Matma liczy się do punktacji na większość uczelni medycznych i ci, co się dostają, zdają ją na ok.100% z podstawy.
    O, na rekrutacji do szkół wyższych też się znasz. Fajnie. Zazdro ;)
    Wiesz mając maturzystę to się człowiek trochę musi orientować. Ja osobiście czytałam o zasadach rekrutacji  na studia w pierwszej LO syna bo musiał podac rozszerzenia i pomagałam mu na coś sie zdecydować aby nie było to od czapy do tego co będzie potrzebował do swej wizji przyszłości. Dokładnie życie  zweryfikuje za rok czy dobrze wybraliśmy ale cos tam wiemy...
     No chyba, że nie będzie mnie ta rekrutacja zbyt wiele interesowała bo  w przyszłą sobotę finał olimpiady mu wyjdzie i indeks tam gdzie chce to i tak będzie miał jak tylko zda maturę...
    Podziękowali 2Rogalikowa Klarcia
  • apolonia powiedział(a):
    Śmieszne jak się wypowiada ktoś o zarobkach kto zarabia O zł. Z czegoś(znaczy czyjejś pracy i podatków) muszą te pensje być. 
    To do mojego wpisu? Bo nie wiem czy mam się odnosić  :D
    Podziękowali 1In Spe
  • Malgorzata powiedział(a):
    Mnie zastanawia jedno

    Gdyby dziś zapytać rodzicow o bon edukacyjny jaka bylaby odpowiedź??
    Chcą tego bonu czy nie ??
    Ja jestem za :)choć u nas w klasie moze jeszcze że dwóch rodziców by chciało, reszta jest zadowolona ze stanu obecnego
  • Elunia powiedział(a):
    Malgorzata powiedział(a):
    Mnie zastanawia jedno

    Gdyby dziś zapytać rodzicow o bon edukacyjny jaka bylaby odpowiedź??
    Chcą tego bonu czy nie ??
    moja byłaby cytatem z KaziaM yes, yes yes  :D


    Kaziu źle skończył.
  • @asiao niedawno się na forum zastanawiała czy z tych nudów i zblazowana nie iść do pracy...
  • edytowano kwietnia 2019
    Moje młodsze dzieci nadrabiaja zaległości szkolne w domu. Starszakow wysłałam na rowerach do teściów robić testy i pomóc dziadkom. Na stanie mam dodatkowo chrzesniakow.  Rano byliśmy w spowiedzi.  Zaraz obiad i ruszamy do lasu.  Pogoda cudna.  Starszakow czekają jeszcze okna.vRozważam poważnie Ed, choć moje dzieci z tych bardziej towarzyskich. Ale przecież mają Sm.

    W sumie, po nic nam taka szkola,  potrafimy sami wykształcić dzieci.  Tylko szkoła straci, bo 5 fajnych uczniów to już konkret.  Serio, myślę że wielu rodziców może się po prostu wkurzyc i zabrać dzieci ze szkoły.  To kogo będą nauczyciele uczyć? 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.