Niestety i w szkołach i pomocy społecznej jest chaos przez takich którzy nie znają tej pracy od podstaw a wydaje im się że tak bo skończyli jakieś pokrewne studia, pracują w ministerstwie czy prowadzą szkolenia. I chcą reformowac...Przez lobby takich teoretyków którzy chca zarabiać na szkoleniach rząd chce rozwalić system pomocy spolecznej, tworząc centrum integracji społecznych. Następnie krewni i znajomi królika muszą się nakrasc...
@Nowa planowany ale szczegółów nie znam bo jestem na urlopie macierzyńskim jeszcze i nie bardzo się tym interesuje. Pracownicy pomocy protestują już od miesięcy tylko w tvpis nic o tym nie mówią.
Brak merytoryki prezentuje szkoleniowiec który nie zna definicji pracy socjalnej. Jeszcze może niech niepełnosprawny intelektualnie uczeń ocenia nauczyciela a chory psychicznie w czasie psychozy - psychiatrę.
@Emilia jesteś chyba równie głupia jak gruba skoro sama twierdzisz że jest kategoria klientów którzy nigdy się nie usamodzielnia a jednocześnie twierdzisz że to taki klient powinien oceniać pracownika socjalnego. Zajmij się lepiej dziećmi bo pieprzenie bez znajomości rzeczy ci nie wychodzi.
Tak chamskiego komentarza jeszcze na tym forum nie przeczytałam. Brak merytorycznych argumentów pokrywasz chamstwem? Aż się ciśnie na usta by powtórzyć za Andrzejem Grabowskim - "Oprócz wyższego wykształcenia, dobrze było by posiadać jakieś średnie wyobrażenie i co najmniej podstawowe wychowanie ."
Można sobie tylko wyobrazić jak taki pracownik traktuje swoich petentów.
Ja nie muszę sobie wyobrażać ja to wiem z doswiadczenia , jedna pani pomoże a druga zasugeruje pobycie sie problemu np gdy jest się w ciąży , w bialych rękawiczkach tak zmiesza z błotem że czujesz się gorzej niż śmieć Ale też są petenci którzy wyjeżdżają na dzień dobry z k.....i p... ba nawet można dostać czymś,, szczuja psami - tylko nie rozumiem po kiego grzyba tacy podania noszą
Ale są też są petenci u których jest normalnie tzn bez wyzwisk pies uczepiony , bez ryzyka napaści fizycznej , bez chamstwa
Nie żebym bronila ale czesto panie z gops mops , po prostu asekuracyjnie zachowują się tak że , nie chce się iść , zresztą do ops idzie się żebrać- jeden pracownik da ci dosadnie to odczuć, traktując cie jak śmiecia, a inny potraktuje Cię jak czlowieka powie że dzieki temu ma pracę tak by był bezrobotny
@Aga85 raczej nie będzie usuwała A internety mówią że ten strajk pracowników OPS jest planowany miedzy lipcem a październikiem czyli w okresie składania wniosków na świadczenia rodzinne , dobry start , 500+ Nauczyciele strajkuja w okresie matur testów końca roku szkolnego Pracownicy OPS planuja też w najgorętszym okresie strajkować Pracownicy KRUS już dawno protestują
W przypadku starszej schorowanej osoby możemy tylko mówić o zapewnieniu jej podst potrzeb poprzez zorganizowanie opieki instytucjonalnej czy rodzinnej ( czasem udaje się zmotywować rodzinę aby raczyła zająć się własnym chorym członkiem rodziny) albo wsparcia w formie usług opiekuńczych w środowisku. Jest to więc bardziej opieka niż praca socjalna. Większość klientów pomocy to osoby z wyuczona bezradnością, z uzależnieniami, zaburzeniami osobowości i psychicznymi, roszczeniowe. W związku z tym każde działanie pracownika socjalnego będzie odebrane jako utrudnianie im skorzystania z kasy która się im "nalezy", wpieprzaniem się w sprawy rodzinne itp. Znam pracowników na których przychodziło sporo skarg i to byli ci którzy naprawdę pracowali z klientem, a ich klienci "obrażali się" na pracownika znajdowali pracę i usamodzielnili się. Gdyby zapytać tych klientow jak oceniają pracownika posypalyby sie same wulgaryzmy. Znam też takich którzy byli dość lubiani przez klientów, dostawali kasę na którą musieli się później składac ze swoich budzetow inni pracownicy( kosztem nieraz bardziej potrzebujących ale mniej roszczeniowych klientów). Ci drudzy klienci byli coraz bardziej bezradni i ich dzieci też zostawały beneficjentami pomocy społecznej. W pomocy społecznej chodzi o to by tracić klientów a nie zyskiwać stąd mówienie o ocenie skuteczności pracownika przez klienta świadczy o kompletnej nieznajomości rzeczy...
@juka oceniają Cię wariaci w okresie zaostrzenia psychozy czy w remisji? Klienci pomocy mają w znaczne części( a może i w większości ale o tym wiedzą praktycy którzy mają wgląd w ich dokumentację oraz ich znają) mniejsze i większe zaburzenia osobowości których jak nawet teoretycy powinni wiedzieć - się nie leczy i nie da wyleczyć.
nie mogą dostać mniej niż jakis procent najniższej, ale gminy chcą im w przyszłym miesiacu wyrównać to dodatkiem motywacyjnym. Moim zdaniem skandal.
Mam znajomą kucharkę w wielkim zespole szkolno-przedszkolnym. Kuchnia pracuje bo część dzieci ma zajęcia opiekuńcze, a cześć rodziców i tak wysyła dzieci na obiady. Nauczyciele strajkujący ciągle im się kręcą po kuchni bo pieką, gotują, robią koktajle. Za to dostana część pensji i dodatek motywacyjny. A z czego miasto opłaca te wszystkie firmy animacyjne, warsztaty i wyjazdy w trakcie strajku? Na ferie doprosić się nie mozna kilku groszy na autobus na basen albo w inne miejsce, a tu proszę, jest kasa.
E Elunia,to nie tak .masz odliczane normalnie za każdy dzień strajku. Pensja podzielona na 21 dni pracujących i tyle ile nie pracujesz tyle dniówek zabierają. Gminy się wcale nie palą do wypłat bo nie ma podstawy prawnej. I generalnie dużo się o tym gadać w telewizji ale to raczej pjar dobry. Jestem za nauczycielami, zrobię wszystko żeby wypłacić, a w domyśle nie wypłacę bo się nie da
@Monika73 piszę "w zasadzie" bo nie do końca wiem co pisane jest o tym strajki na f. Prawdą jest, że wówczas w części szkół z powodu strajku egzaniny były przeprowadzone później a Zalewska brała udział w tym strajku bardzo czynnie, przewodziła w swoim regionie.
Niech no idą sobie dzieci narobić jak im tak źle płacą.. (niekoniecznie tylko nauczyciele ) ..narobią dzieci będą mieli lepiej! Cały czas jest gadka, że najłatwiej to dzieci narobić ...
Ale @andora nawet jak przestrajkują miesiąc, to nie mogą dostać mniej niż 60% najniższej czy jakoś tak. A liczą się do pracy weekendy, święta i ewentualne zawieszenia na wycieczki z socjalnego.
Właśnie nie, jak strajkujesz cały miesiąc to nie dostajesz nic
Komentarz
I jeśli tak to kiedy?
Ale też są petenci którzy wyjeżdżają na dzień dobry z k.....i p... ba nawet można dostać czymś,, szczuja psami - tylko nie rozumiem po kiego grzyba tacy podania noszą
Ale są też są petenci u których jest normalnie tzn bez wyzwisk pies uczepiony , bez ryzyka napaści fizycznej , bez chamstwa
Nie żebym bronila ale czesto panie z gops mops , po prostu asekuracyjnie zachowują się tak że , nie chce się iść ,
zresztą do ops idzie się żebrać- jeden pracownik da ci dosadnie to odczuć, traktując cie jak śmiecia, a inny potraktuje Cię jak czlowieka powie że dzieki temu ma pracę tak by był bezrobotny
A internety mówią że ten strajk pracowników OPS jest planowany miedzy lipcem a październikiem czyli w okresie składania wniosków na świadczenia rodzinne , dobry start , 500+
Nauczyciele strajkuja w okresie matur testów końca roku szkolnego
Pracownicy OPS planuja też w najgorętszym okresie strajkować
Pracownicy KRUS już dawno protestują
Cały czas jest gadka, że najłatwiej to dzieci narobić ...