Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ks. Śniadoch o ograniczaniu potomstwa

1232426282935

Komentarz

  • asiao powiedział(a):
    "Czy chcecie przyjąć potomstwo, którym Bóg Was obdarzy...?"

    Chcemy !
    a jak nie obdarzy to nie chcemy ? 
    A może chce obdarzyć, a my nie chcemy? "Bo myśli moje nie są myślami waszymi..."
  • a jak kobieta bardzo chce byc w ciazy i robi wszystko zeby byc a nie jest ? 
    to sprzeciwia sie woli Bozej swoim "chceniem " ?


    Podziękowali 1Maciejka
  • a jak malzenstwo zyje caly czas na npr i maja z tego 5 dzieci po wspolyciu tylko 5 razy w dni plodne to czy te dzieci sa bardziej z woli Boga czy z ich strategii ?  B)
    Podziękowali 1PawelOdOli
  • w sumie to fajne zyc kazdego dnia cytatem z Biblii 
    nie trzeba wlasnych zmyslow uzywac mozna otworzyc Biblie na losowej stronie i gotowe dzialanie na dzien dzisiejszy ;) 
  • edytowano września 2019
    PawelOdOli powiedział(a):
    Jeśli małżeństwo zdrowe i w odpowiednim wieku, jest w pełni otwarte (podejmuje taka decyzję) z dużą dozą prawdopodobieństwa doczeka się licznego potomstwa. 
    Małżeństwo stosujące npr (podejmuje taka decyzję) będzie miało tych dzieci mniej. 
    ---
    Albo więcej. Ups.
    W sumie, to zależy w jaki celu to stosują ;)

  • Aga85 powiedział(a):
    PawelOdOli powiedział(a):
    Jeśli małżeństwo zdrowe i w odpowiednim wieku, jest w pełni otwarte (podejmuje taka decyzję) z dużą dozą prawdopodobieństwa doczeka się licznego potomstwa. 
    Małżeństwo stosujące npr (podejmuje taka decyzję) będzie miało tych dzieci mniej. 
    ---
    Albo więcej. Ups.
    W sumie, to zależy w jaki celu to stosują ;)

    w celu planowania rzecz jasna, grzesznego planowania...
  • asiao powiedział(a):
    a jak kobieta bardzo chce byc w ciazy i robi wszystko zeby byc a nie jest ? 
    to sprzeciwia sie woli Bozej swoim "chceniem " ?


    Nie! Mówi Bogu tak. Ostatecznie jednak to Bóg decyduje o powołaniu nowego życia.
  • w dzien nieplodny nie jest aktem plodnym 
  • Co nie zmienia faktu
  • Małgorzata32 powiedział(a):
    asiao powiedział(a):
    a jak kobieta bardzo chce byc w ciazy i robi wszystko zeby byc a nie jest ? 
    to sprzeciwia sie woli Bozej swoim "chceniem " ?


    Nie! Mówi Bogu tak. Ostatecznie jednak to Bóg decyduje o powołaniu nowego życia.
    No nie. Ona mówi tak, On mówi nie, wiec ona chce czegoś innego niż On. Jej chcenie i pragnienie serca jest przeciwne woli Bożej.
    Podziękowali 1asiao
  • O stworzeniu życia zdecydował Bóg tworząc zasady biologii, fizjologii itd., które się troche popierdupiły przez grzech pierworodny. Jak dochodzi do zapłodnienia i dziecko jest żywe to duszę Bóg daje bo trzyma się praw, które sam ustanowił. Jak cos po drodze nie pyknie to albo nie ma.nowego dna wiec nie ma komu dawać duszy, albo dziecko umiera zanim np. zagnieździ sie w macicy. Dorabianie do tego jakiejs jachwistycznej magii - że Pan Bóg decyduje ad hoc - to bzdura.
    Podziękowali 2Aga85 Kobieta
  • edytowano września 2019
    Tia.. A świstak siedzi i zawija te sreberka...
    Podziękowali 1Ania D.
  •  matuleczka powiedział(a):
    Ojejuju powiedział(a):

    Matuleczka ksiądz na ślubie pyta, czy jesteście gotowi przyjąć itd. O to tu chodzi. Gdyby nie chcieli przyjąć to małżeństwa by nie było, mimo że tych dzieci jeszcze nie ma.

    @Ojejuju
     Tak, chcę przyjąć te dzieci które Bóg nam da. NPR nie jest aborcją ani oddaniem dziecka do adopcji, nie oznacza zmiany zdania w tym zakresie. 
    ale to samo można powiedzieć o parze ktora zamiast npr stosuje prezerwatywy, większość nie zdecyduje się przecież na oddanie dziecka ani aborcję...
  • edytowano września 2019
    Ale natrzaskaliście postów.
    Fajną rodzinkę widzieliśmy dziś w Kościele z dwójką dzieciaczków.
    A w ogóle to w czasach zapaści demograficznej w Polsce, chyba cieszą rodziny z dwójką lub z jednym dzieckiem wobec tego, że dzieci się tak mało rodzi?
    Chodziło mi o to, że może cieszy to, że w ogóle dzieci przychodzą na świat?
    Że w ogóle są rodziny z dziećmi?
  • Czasem się je mniej dla zdrowia.psychicznego również. No ale to każdy sam czuje kiedy trzeba zrobić dietę, post..jak zwał ..
  • Generalnie to dieta cukrzycowa jest bardzo zdrowa dla wszystkich i zalecana jako normalne odzywianie dla zdrowych równiez;)
  • A pozniej ten co wszystko jadł zaczyna chorowac bo nie stosowal zdrowej diety. Znam takich, malzenstwo od kryzysu do kryzysu na na zgode dziecko, a po 6 juz rozwód.
  • PawelOdOli powiedział(a):
    Małgorzata32 powiedział(a):
    asiao powiedział(a):
    a jak kobieta bardzo chce byc w ciazy i robi wszystko zeby byc a nie jest ? 
    to sprzeciwia sie woli Bozej swoim "chceniem " ?


    Nie! Mówi Bogu tak. Ostatecznie jednak to Bóg decyduje o powołaniu nowego życia.
    No nie. Ona mówi tak, On mówi nie, wiec ona chce czegoś innego niż On. Jej chcenie i pragnienie serca jest przeciwne woli Bożej.
    O nie nie, byc moze jej rodzcielstwo ma sie zreaalizowac inaczej i On ja do tego zaprasza.  Pytanie czy ona to odczyta czy nie.  Moze to ma byc adopcja, moze otworzenie rodzinnego domu dziecka a moze rodzcielstwo duchowe i zaangazowanie w inna pomoc dzieciom. Ludziom sie wydaje ze Pan Bog ma osobiwazek dac im dzieci, nic bardziej  mylnego. On daje dzieci temu komu chce i w taki sposob w jaki chce. A moze dla czyjegos zbawienia jest lepsze by dzieci nie miał? Bo Bog chce czegos innego?

    Ludzie uwazaja ze posiadanie dzieci im sie nalezy, a to nie tak.
    Pan Bog dzieci daje, nie zawsz, nie wszystkim i nie zawsze w ten sam sposob. My mamy je przyjac tak jak Bog chce a poczecie odkladac tylko z naprawde waznych powodow i z żalem. 
    Dobitnie o tym mowi x Pawlukiewicz  tu
    https://youtu.be/SqqBXx1kRy4

    Podązanie za wolą Bożą ... tego trzeba sie uczyc.
    Podziękowali 2Gosia5 AgaMaria
  • Pff... Uczyć? No przecież na ślubie mówisz "chcemy" i już, niczego nie trzeba sie uczyć tylko brać te dzieci ile dają, a jak nie dają tzn ze Bóg nie błogosławi.
  • J2017 powiedział(a):
     Kościòł ani nie głosi pełnej otwartości w przekazywaniu  życia ani do niej nie zachęca- ktoś tu napisał o tym wcześniej i to jest prawda.
    Taka gówno prawda. Polecam encykliki przedsoborowe. Jest w nich jasno powiedzane, że im więcej tym lepiej. No ale Ty jesteś wyznawczynią treligii posoborowia, a jak już wspomniałem ta nie ma nivc wspólnego z katolicyzmem.

  • Aneczka08 powiedział(a):
    PawelOdOli powiedział(a):
    Małgorzata32 powiedział(a):
    asiao powiedział(a):
    a jak kobieta bardzo chce byc w ciazy i robi wszystko zeby byc a nie jest ? 
    to sprzeciwia sie woli Bozej swoim "chceniem " ?


    Nie! Mówi Bogu tak. Ostatecznie jednak to Bóg decyduje o powołaniu nowego życia.
    No nie. Ona mówi tak, On mówi nie, wiec ona chce czegoś innego niż On. Jej chcenie i pragnienie serca jest przeciwne woli Bożej.
    O nie nie, byc moze jej rodzcielstwo ma sie zreaalizowac inaczej i On ja do tego zaprasza.  Pytanie czy ona to odczyta czy nie.  Moze to ma byc adopcja, moze otworzenie rodzinnego domu dziecka a moze rodzcielstwo duchowe i zaangazowanie w inna pomoc dzieciom.

    A może wyjazd na misje,, założenie hospicjum, pomoc bezdomnym, narkomanom...? Nie jest dobrze kojarzyć adopcję z bezdzietnością. To tak na marginesie, w ramach dopowiedzenia, bo wiem, że nie to @Aneczka08 miałaś na myśli.
  • Możliwości jest wiele.Te co wymieniłeś również.


  • @PawelOdOli ; ja mam wrażenie, że siedzisz tu  już 37 stron próbując udowodnić sobie, że masz rację ograniczając liczbę swojego potomstwa a tym samym uciszyć wewnętrzne wątpliwości z tym związane jednocześnie szydząc z innych....

    To jest żałosne.  

    Nie lepiej by było znaleźć kogoś kompetentnego  i tam dowiedzieć się co i jak?
     
    No chyba, że tak jak Ola uważasz, że rodziny bardzo wielodzietne z forum to BIEDA i żal i chcesz ich nawrócić ....
    to Ci się nie uda ....
    Podziękowali 2Aneczka08 Gosia5
  • Nie diagnozuj, bo nie znasz ani mnie, ani mojej rodziny, ani mojego potomstwa, ani mojej sytuacji takiej czy innej. Rozmawiam na argumenty, ewentualnie jeśli potrafię i chcę to punktuję argumenty innych. Zwykła dyskusja.

    Oczywiście możesz do tego dorobić teorię, romantyczna, o usprawiedliwianiu się itd, ale czy ona będzie zgodna z prawda? No nie bardzo.
  • A żebyś wiedziała jak mnie pani z warzywniaka cisnęła na dziecko :D Cały plan miała..Ona uważała, że jak jest 3 to czwarte się rozumie samo przez się skoro emerytury dadzą ;)
    Podziękowali 3Gosia5 Katanna AgaMaria
  • Malgorzata powiedział(a):
    Najbardziej kompetentni są małżonkowie  w kwestii potomstwa.
    Po pierwsze pytanie są podczas sakramentu .
    Po pierwsze drugie do nich kierowane są słowa od Boga o płodności.

    Więc ja kompletnie nie kumam dlaczego Wy tutaj i dookoła odsyłacie do jakichś bardziej kompetentnych ??
    Kto jest bardziej kompetentny od Boga i małżonków??
    Pani Gienia z warzywniaka , czy ksiądz na naukach o seksie jakiego nie zna ???

    Ogarnijcue się z lekka .
    Bo z dyskusji zaraz wyniknie , że najmniej kompetentni są małżonkowie.
    Coś jak rodzice w szkole, nie znają się :p 
    @Malgorzata to ty nie wiesz, ze największym autorytetem w temacie jest @J2017 ? Mspanc
    Podziękowali 2aga---p Wela
  • Myślę @Malgorzata , że po prostu doskonale rozeznałaś na początku, jak ktoś idzie swoją ścieżką i do niej pasuje, to czuje się z tym dobrze i Bóg go z drogi nie zawraca. To całe szczęście człowieka jeśli idzie tam gdzie Bóg go posłał.
    Podziękowali 1kiwi
  • Dla mnie także jedynym kompetentnym jest Bóg!
  • J2017 powiedział(a):
    Gregorius powiedział(a):
    J2017 powiedział(a):
     Kościòł ani nie głosi pełnej otwartości w przekazywaniu  życia ani do niej nie zachęca- ktoś tu napisał o tym wcześniej i to jest prawda.
    Taka gówno prawda. Polecam encykliki przedsoborowe. Jest w nich jasno powiedzane, że im więcej tym lepiej. No ale Ty jesteś wyznawczynią treligii posoborowia, a jak już wspomniałem ta nie ma nivc wspólnego z katolicyzmem.

    Aha, nowa religia wg Gregoriusa "Posoborowie". Sam robisz jakieś  podziały a tymczasem to jest cały czas ten sam rzymsko-katolicki kościół, no chyba że jesteś lefebrystą to rozumiem , że jesteś zbuntowany i wtedy nasza rozmowa nie ma sensu. 
    Ten rzymsko-katolicki kościół nie dopuszcza kondomów, mimo że jakiś liberał w konfesjonale dopuszcza. No i?
  • aga---p powiedział(a):
    No chyba, że tak jak Ola uważasz, że rodziny bardzo wielodzietne z forum to BIEDA i żal i chcesz ich nawrócić ....
    to Ci się nie uda ....
    Ha, no doczytałem co napisałaś. Śmiechłem. Może weź kawę wypij, więcej pożytku z tego będzie niż z czytania bez zrozumienia... Serio...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.