Wzywam na marsz 4 czerwca

DaddyPig

Wilfrid

Adolf zrobiłby większe wrażenie, tego pana już mało kto kojarzy.

Prayboy

Marsz żywych trupów 

DaddyPig

paulaarose

Ja popieram ideę niepopierani PiSu, ale za tym marszem idą osoby, które przynajmniej ja postrzegam jako antypolskie.

Prayboy

DaddyPig

Jednak to będzie marsz dla gejów.

paulaarose

@DaddyPig To kiełbasa wyborcza, w sensie wszyscy antypis jednoczmy się. Mnie się niech Tusk nie spodziewa, ze sługami Niemiec i Rosji na marsze nie chodzę.

Biznes Info

Ciekawe co ludziom każe brać w tym udział? Poczucie winy, czy krzywdy? Ludzie są słabi, a to będzie co najwyżej pokaz siły, jaką ma ideologia

persa

paulaarose powiedział(a):

@DaddyPig To kiełbasa wyborcza, w sensie wszyscy antypis jednoczmy się. Mnie się niech Tusk nie spodziewa, ze sługami Niemiec i Rosji na marsze nie chodzę.

Sługasów rosji znajdziesz w pisie 

Ula

Niestety, u nas spora grupa, razem z innymi gminami, których to dotyczy, wybiera się , żeby protestować przy okazji marszu ws. CPK i towarzyszących linii kolejowych oraz A50. Jeśli ktoś nie śledzi sprawy - projektanci w lutym wydali z siebie całkiem nowe koncepcje przebiegów, np. u nas w gminie trzy opcje A50, z których żadna nawet w przybliżeniu nie pokrywa się z poprzednią, nie ma też nic wspólnego z naszym planem miejscowym, studium itp. oraz kilkanaście (!) opcji przebiegu szybkiej kolei, generalnie wszystkie wsie są jakimś wariantem zagrożone. Rządzących nasze zdanie zupełnie nie obchodzi, 0 dialogu, opozycja przynajmniej jest zainteresowana.

Pioszo54

Ula powiedział(a):

Niestety, u nas spora grupa, razem z innymi gminami, których to dotyczy, wybiera się , żeby protestować przy okazji marszu ws. CPK i towarzyszących linii kolejowych oraz A50. Jeśli ktoś nie śledzi sprawy - projektanci w lutym wydali z siebie całkiem nowe koncepcje przebiegów, np. u nas w gminie trzy opcje A50, z których żadna nawet w przybliżeniu nie pokrywa się z poprzednią, nie ma też nic wspólnego z naszym planem miejscowym, studium itp. oraz kilkanaście (!) opcji przebiegu szybkiej kolei, generalnie wszystkie wsie są jakimś wariantem zagrożone. Rządzących nasze zdanie zupełnie nie obchodzi, 0 dialogu, opozycja przynajmniej jest zainteresowana.

sprawa dotyczy całego kraju i regionu, więc naturalne jest, że interesy gmin i ich mieszkańców mają małe znaczenie

Coralgol

Wśród moich znajomych kilku wyborców pis się wybiera. To już przestał być marsz Po a jest ogólnopolski marsz przeciwko #lextusk. Ludzie czują ze to zagraża ich wolności.

Ula

No i ? 
Przez naszą wieś nigdy nie była planowana autostrada. Kilka km dalej jest w planach miejscowych miejsce na takową. Ludzie mają nowe domy, doinwestowane wysokowydajne gospodarstwa, kawałek dalej jest np winnica, obok obszary chronionego krajobrazu, a tu sobie firma projektowa obejrzała google mapsy, nastawiała krzyżyków (budynki do wyburzenia) i teraz nawet boi się spotkać z mieszkańcami - odwołali zaplanowane konsultacje. Do tego wątpliwości budzi konieczność budowy drogi w klasie autostrady, dlaczego nie S, albo wręcz tak jak jest między Mszczonowem i Wiskitkami droga z trzema pasami w sumie, miejscami z mijankami. Jeżdżę tamtędy dość często i nie ma żadnego problemu z przepustowością. Opozycja na tym korzysta, u nas wygrywał PiS lub wcześniej PSL, teraz ludzie są naprawdę "zdenerwowani".

Pioszo54

trudno, taki los

a droga do Mszczonowa, przy takiej inwestycji i jej potrzebach komunikacyjnych, to śmiech na sali

Ula

@Pioszo54, tobie puszcza przez podwórko autostradę i wtedy powiedz - taki los. Przydałby się elementarny szacunek do wyborcy, posłowie z regionu bywają na różnych spotkaniach w gminie, ale o tym nie mają nic do powiedzenia. Potrzeby komunikacyjne chyba warto oszacować w obecnych realiach, a nie spod dużego palca? Obecna 50 blokuje się na dojazdach do innych tras, a nie na swojej trasie, nawet tam gdzie nie jest przebudowana. Do tego obecnie ruch mocno zmalał, inne też są kierunki, bo ruch przez Białoruś jednak się zmniejszył. Jesteś drogowcem, czy tak sobie piszesz dla zasady, bo wszystko co wymyśli PiS musi być świetne?

Ula

Zresztą temat jest o tym, kto idzie na marsz 4 czerwca - z naszych rejonów np. osoby, którym działania PiS rozwalają nowopostawione domy i miejsca pracy.

Pioszo54

komuś muszą puścić przez podwórko,
a akurat w Wiskitkach cała ta projektowana sieć komunikacyjna się zbiega,
taki los
a na pocieszenie, pomyśl o korzyściach dla okolicy - takie łódzkie czy kielecczyzna mogą sobie o nich tylko pomarzyć;

a w stronę Mszczonowa czasami jeżdżę,
 i jak dla mnie, to jest dobra droga krajowa, dla ruch lokalnego, ale bez tir-ów

Ula

Odcinkiem od Wiskitek? Jeżdżę tamtędy naprawdę dość często, bo dojeżdżam do A2 i ten odcinek jest zupełnie bezproblemowy, jeśli nie ma się nadmiernych ambicji co do prędkości. Oczywiście przed samym Mszczonowem, potem do Grójca itd. to już inna historia. Nie upieram się, że jeśli powstanie cpk trasa nie powinna być np. S, czyli po dwa pasy, bezkolizyjna, ale dlaczego ktoś chce robić A , i to w dużej części po 3 pasy ? Kto i gdzie ma nią jeździć? Jak ktoś przeanalizował sprawę? Dlaczego w tym a nie innym miejscu? Projektanci schowali głowy w piasek, odwołali spotkania z mieszkańcami, więc raczej nie mają rzetelnie opracowanych odpowiedzi. Jeszcze sobie poczytałam przepisy dotyczące węzłów, mają zrobić kolejny węzeł na S7 kilometr , półtora od tego już świeżo oddanego, ciekawe, czy to faktycznie idealne rozwiązanie projektowe. Dla mnie, szczerze wygląda to na przepychankę między dużymi gminami, tak, żeby u nich trasa poszła po granicy, a nas uderza rykoszetem.

Biznes Info

Czy ta ustawa nie jest zwykłą powtórką z historii? Tylko wtedy komuniści zbudowali maszynę terroru, która miała być przeciwko wrogom proletariatu, a tak naprawdę trzymała ten proletariat w strachu.

Ula

Co do korzysci- jakie niby? W naszej gminie tak konkretnie, nie będzie żadnego węzła ani stacji kolejowej, będą tylko straty konkretnych ludzi, już są informacje, że przy wycenach nie będzie wybrana pod uwagę np. wartość nasadzeń, tylko gola ziemia, gospodarstwa zostaną przecięte na pół, u mnie np. fragment pola zostanie bez dojazdu, inni mają domy po jednej stronie ewentualnej trasy, a pola po drugiej, planują jeden przejazd na odcinku, gdzie było 6 czy 7 dróg ( nie sprawdzę teraz konkretnie).

Ula

Poza wszystkim - jest też coś takiego jak przewidywalność działań, stabilność sytuacji. Tutaj ludzie dostawali i dalej zgodnie z prawem mogą dostać pozwolenia na budowę, bo nigdzie w oficjalnych, obowiązujących aktach prawnych nie ma żadnej autostrady! Okolica robi się dobrze skomunikowana z Warszawą, dużo osób świeżo kupiło działki, zbudowało domy, a tu ktoś namazal kreskę na mapie, i zamiast spokojnie sobie żyć trzeba się zastanawiać, co dalej. Na podstawie jakiś koncepcji na glinianych nogach.

DaddyPig

> jest ogólnopolski marsz przeciwko #lextusk

Czyli realizują scenariusz Kaczyńskiego, który zaplanował, aby temat wypalił dokładnie teraz. Jak myślisz, czy to ma zaszkodzić PiS, czy pomóc?

DaddyPig

Tu jeszcze do poczytania:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,29810009,opozycja-laknie-tego-marszu-jak-kania-dzdzu-no-ale-zawsze-jest.amp

paulaarose

@Biznes Info PiS okrada kraj i też zdarzało im się narazić lewej stronie. Ja ich nie popieram i poszlabym na oddolny, krajowy protest, ale nie z oszustami pokroju Tuska. 

DaddyPig

DaddyPig

Pioszo54

Prayboy powiedział(a):

Marsz żywych trupów 

Hamal

Ula powiedział(a):

Co do korzysci- jakie niby? 

Ale o co Ci chodzi ? rozumiem że po prostu liczysz na to że sama zostaniesz wywłaszczona ? Wszyscy wywłaszczeni których znam, zyskali bardzo na każdym wywłaszczeniu. Znam też jedną osobę z Wiskitek która już po cichu zaciera ręce z radości że ją wywłaszczą, a głośno krzyczy, narzeka i protestuje.
Tak to wygląda.

Ula

Jeszcze raz - nie po to mieszkam na wsi, żeby mieszkać obok autostrady - to chyba oczywiste? Do tego - co to znaczy niby, ze licze na to, że sama zostanę wywłaszczona? Fakty są takie, że firma Trakt, która robi projekt A50 pokazała 3 przebiegi trasy w okolicy mojego miejsca zamieszkania, które idą mniej lub bardziej przez środek naszych dwóch działek (w sumie 1,5 ha). Jeśli rząd jednak przeforsuje któryś z tych przebiegów, tak czy inaczej zostaniemy wywłaszczeni, kwestia ceny. Ceny pod wpływem planów budowy autostrady i licznych kolei spadają, wycena bedzie na podstawie  różnych wskaźników, które nie wiadomo, jak za te kilka lat będa sie kształtować. Ja nie licze na to, ze państwo zapłaci mi za te działki miliony, jedna z tych działek dokupilismy kilkanaście lat temu, obawim sie, czy odkup lub wywłaszczenie zwróci nam te koszty + inflacja. Ktos kto liczy na to, ze się obłowi, może się srogo rozczarowac. Do tego zostaja ci, którzy nie maja działek bezposrednio pod autostradą , tylko te kilkadziesiąt, kilkaset metrów dalej - uciązliwości sa, część gospodarstw nie będzie miało jak funkcjonowac, a odszkodowań za utracone zarobki itp. - nie będzie. My akurat sama działkę na której mieszkamy, mamy ok 1 km dalej, wiec w sumie faktycznie podchodze do tego nieco spokojniej, ale już zastanawiamy się, czy za kilka lat nie wyprowadzić sie jeszcze dalej od Warszawy ( acha, myśmy zamieszkali tutaj, wyprowadzili z Warszawy, bo mamy duża rodzinę i mieszkanie robiło się za ciasne, a tu mąż miał kawałek ziemi po dziadkach). Ogólnie lata pracy, inwestycji itp. my już tez nie nastolatki, a zaczynaj wszystko w nowym miejscu. Pomyśl chwilę, jak Ty byś się czuł w podobnej sytuacji? A wiele osób ma już postawione czerwone krzyżyki na swoich nowych domach.

paulaarose

DaddyPig powiedział(a):

Już abstrahując od wszystkiego, co ten marsz miałby niby wnieść, jak pójdą tylko przeciwnicy pisu. Jakby chcieli ich pogonić to wtedy elektorat by poszedł a tak tylko zablokują ulice.