To łączenie kariery z dzieckiem to w rzeczywistości ograniczenie roli matki i ograniczenie kariery. Nie da się sprawować osobistej opieki, wychowywać dziecka i w tym samym czasie być na spotkaniach zawodowych. Albo-albo. Czyli rodzisz i oddajesz dziecko komuś pod opiekę, by poświęcać czas na rozwój zawodowy albo poświęcasz czas dziecku za cenę ograniczenia kariery.
@Beta Moja kuzynka łączy jakoś pracę dość odpowiedzialną z dzieckiem, ale nie wiem jak tam jest dokładnie. Ona chyba też i w domu pracuje, pewnie coś musi poświęcić, ale nieraz widziałam jak w niedzielę czy sobotę dzwonili do niej z pracy.
To łączenie kariery z dzieckiem to w rzeczywistości ograniczenie roli matki i ograniczenie kariery. Nie da się sprawować osobistej opieki, wychowywać dziecka i w tym samym czasie być na spotkaniach zawodowych. Albo-albo. Czyli rodzisz i oddajesz dziecko komuś pod opiekę, by poświęcać czas na rozwój zawodowy albo poświęcasz czas dziecku za cenę ograniczenia kariery.
Jak widać da się mieć dzieci, pracować, siedzieć całymi dnia na necie.
@paulaarose ja nie twierdzę, że nie da sie mieć dziecka i kariery. Tylko że nie będziesz matką, która spędza czas z dzieckiem na spacerach, zabawach itd. równocześnie pracując. Trzeba coś oddać, poświęcić. Albo ograniczyć aktywność matki albo aktywność zawodową.
@Beta To pewnie prawda, na pewno wtedy jest mniej czasu. Nieraz rozmawiałam z nimi czy bywałam to w weekendy normalnie były spacery, czasem siedzenie u dziadków, rower, a w tygodniu przedszkole i czasem rodzice odebrali tego chłopca, czasem dziadkowie.
To łączenie kariery z dzieckiem to w rzeczywistości ograniczenie roli matki i ograniczenie kariery. Nie da się sprawować osobistej opieki, wychowywać dziecka i w tym samym czasie być na spotkaniach zawodowych. Albo-albo. Czyli rodzisz i oddajesz dziecko komuś pod opiekę, by poświęcać czas na rozwój zawodowy albo poświęcasz czas dziecku za cenę ograniczenia kariery.
Jak widać da się mieć dzieci, pracować, siedzieć całymi dnia na necie.
Mspanc
Ja nie piszę o "mieć" dzieci, ale o osobistym zajmowaniu się nimi. Kariery nie robi matka, która siedzi calymi dniami na necie.
@paulaarose tak, praca nie wyklucza dziecka. Ale są kobiety dla których żłobek, przedszkole to zło. One nie chcą mieć dziecka po to, by je oddawać. Ale nie chcą też rezygnować z pracy. Jakie rozwiązanie dla takich?
@Beta Kobiety, które pracują raczej nie oddają dziecka z przyjemności, ale chcą zarobić, nieraz lubią pracę a dziecko kochają i pewnie jest dla nich ważniejsze niż robota. Jakie rozwiązanie? Nie wiem, naprawdę nie wiem. Może są dziadkowie? Albo możliwość pracy w domu? Najważniejsze aby małżeństwo jakoś się dogadało.
To też nie tak, zależy jak kobieta postrzega przedszkole. Dla jednej to zło i przykry przymus, dla innej wspaniałe miejsce i oddaje bez problemu i spokojnie pracuje, a inna posyła nawet jak jest w domu i nie pracuje. Jesteśmy różne
Ilu osobiście znacie ludzi robiących serio karierę? Zwykle ludzie po prostu pracują, a to, lepiej lub wystarczająco dobrze, w większości udaje się pogodzić z życiem rodzinnym.
Młodzi obserwują rzeczywistość i wcale nie są tacy głupi jak się starym wydaje. Czepiasz się @M_Monia młodych a sprawę zawaliły starsze pokolenia. Ostatnio byłam świadkiem rozmowy licealistów. Zastanawiali sie kiedy pora na dzieci i doszli do wniosku, że najlepiej około 25 roku życia, dwoje, troje strzelić raz za razem i około 40 być już wolnym ptakiem, z odchowanymi dzieciakami i życiem przed sobą. Uśmiałam się bardzo ale jest w tym logika.
Ilu osobiście znacie ludzi robiących serio karierę? Zwykle ludzie po prostu pracują, a to, lepiej lub wystarczająco dobrze, w większości udaje się pogodzić z życiem rodzinnym.
Kwestia czym jest kariera. Osoby po 50 które pracowały po 12-14h na dobe żeby zrobić karierę i maja teraz ładne stanowiska przez wiele osób 20 letnich są postrzegane jako życiowe porażki. Czym jest ta cała kariera?
@M_Monia A ta Twoja krucjata czy raczej swobodny strumień świadomości to serio wg Ciebie w odpowiednim miejscu? Jaka korzyść dla społeczeństwa z tej klepaniny w bardzo ograniczonym i jednak w znakomitej wiekszosci wielodzietnym gronie? Tyle energii, tyle czasu i normalnie jak krew w piach.
Czemu to służy? Serio pytam,bez złośliwości. Bo widzę,że masz misje ale chyba odbiorców to słabo dobralas Nie masz poczucia bezsensowności? Może trzeba faktycznie i coś zrobić, w realnym a nie wirtualnym świecie , a nie tylko pisać, jak się jest za wielodzietnoscia
Kwestia czym jest kariera. Osoby po 50 które pracowały po 12-14h na dobe żeby zrobić karierę i maja teraz ładne stanowiska przez wiele osób 20 letnich są postrzegane jako życiowe porażki. Czym jest ta cała kariera?
No istnieje coś takiego jak kariera, sukces zawodowy itd Chociaż wiele osób 20letnich może się z tego śmiać
Kwestia czym jest kariera. Osoby po 50 które pracowały po 12-14h na dobe żeby zrobić karierę i maja teraz ładne stanowiska przez wiele osób 20 letnich są postrzegane jako życiowe porażki. Czym jest ta cała kariera?
Bo śmiejący się z cudzych dokonań 20 latek, to prawdziwy autorytet Być youtuberem, to jest prawdziwa kariera Znam naprawdę wiele osób, które zrobiły kariery i wiele osiągnęły. Chociaż faktycznie nie jako influencerzy i celebryci, to wtedy nie wiem, czy się liczy
Kwestia czym jest kariera. Osoby po 50 które pracowały po 12-14h na dobe żeby zrobić karierę i maja teraz ładne stanowiska przez wiele osób 20 letnich są postrzegane jako życiowe porażki. Czym jest ta cała kariera?
Bo śmiejący się z cudzych dokonań 20 latek, to prawdziwy autorytet Być youtuberem, to jest prawdziwa kariera Znam naprawdę wiele osób, które zrobiły kariery i wiele osiągnęły. Chociaż faktycznie nie jako influencerzy i celebryci, to wtedy nie wiem, czy się liczy
Nie chodziło mi o to ze to autorytet:) Inny punkt widzenia zupełnie. Nie do końca rozumiem wlasnie czy są te kariery. Dla mnie to puste hasło. Piszesz ze znasz wiele osób które zrobiły kariery, możesz podać przykład?
Komentarz
Sam fakt, że ktoś ma dzieci nie czyni go bohaterem narodowym ..
Już wiemy że rozwojowi człowieczeństwa nie służy
Mam 4 dzieci. Przekroczyłam średnią dzietności..
Co mi chcesz oferować? Order ? Bony towarowe? Rejs na Karaiby?
Nie muszą. Mogą. I dobrze, że mogą.
Zwykle ludzie po prostu pracują, a to, lepiej lub wystarczająco dobrze, w większości udaje się pogodzić z życiem rodzinnym.
Czepiasz się @M_Monia młodych a sprawę zawaliły starsze pokolenia.
Ostatnio byłam świadkiem rozmowy licealistów. Zastanawiali sie kiedy pora na dzieci i doszli do wniosku, że najlepiej około 25 roku życia, dwoje, troje strzelić raz za razem i około 40 być już wolnym ptakiem, z odchowanymi dzieciakami i życiem przed sobą.
Uśmiałam się bardzo ale jest w tym logika.
A ta Twoja krucjata czy raczej swobodny strumień świadomości to serio wg Ciebie w odpowiednim miejscu?
Jaka korzyść dla społeczeństwa z tej klepaniny w bardzo ograniczonym i jednak w znakomitej wiekszosci wielodzietnym gronie?
Tyle energii, tyle czasu i normalnie jak krew w piach.
Czemu to służy?
Serio pytam,bez złośliwości.
Bo widzę,że masz misje ale chyba odbiorców to słabo dobralas
Nie masz poczucia bezsensowności?
Może trzeba faktycznie i coś zrobić, w realnym a nie wirtualnym świecie , a nie tylko pisać, jak się jest za wielodzietnoscia
No istnieje coś takiego jak kariera, sukces zawodowy itd
Chociaż wiele osób 20letnich może się z tego śmiać
Być youtuberem, to jest prawdziwa kariera
Znam naprawdę wiele osób, które zrobiły kariery i wiele osiągnęły.
Chociaż faktycznie nie jako influencerzy i celebryci, to wtedy nie wiem, czy się liczy