Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
KOBIETY PO CESARSKIM CIĘCIU
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
Nie wiem jak gruba powinna być blizna, ale moja mi nigdy nie dokuczała, szybko się wszystko goiło i była prawie niewyczuwalna i mało widoczna. Lekarz na ostatniej wizycie powiedział że na macicy też gładka, cokolwiek to znaczy.
Katarzyno dziękuję za rady. W jakich ilościach mam pić tą herbatę czy brać olej z wiesiołka ?
Do porodu naturalnego po 2 cc warto mieć dobrą wspierającą położną, która będzie przekonana do takiego rozwiązania i wesprze Cię, pomoże wybrać najlepsze pozycje czy ćwiczenia w czasie I i II okresu porodu. Oczywiście, wspierający lekarz, to podstawa, bo jak trafisz na jakiegoś betona, co to uzna, że po 2 cc to tylko cc i to planowe w 37 tc, to trudno cokolwiek wywalczyć.
Przepraszam nie czytałam całego wątku... pewnie nadrobię .
Dziś wyszukałam audycję w RM... dającą nadzieję na bezpieczne kolejne cc.
@dorotta - podzielisz się informacją jaki to lekarz na Zaspie? Udanego i szczęśliwego porodu!!!
Wiesiu audycja o ktorej mowisz, a raczej lekarz tam wystepujacy.... wiele do zyczenia pozostawia.
Dzis bym zadzwonila z pytaniem, dlaczego po 1 cc kieruje pacjentki na 2 cc, a jak sie upieraja to podaje oksytcyne [Katarzyna moze fachowo wyjasnic co to znaczy].
Z pomiarem blizny u mnie bylo tak - usg tradycyjne 1,8 .. po kilku dniach 2,1 po tygodniu vaginalnie 5, 7 [cos kolo tego].
Warto pomiar blizny zrobic w dwoch miejscach !!!
...
Ja bym powiedziała, ze jestem po 1 cc i chcę ocenić bliznę by zdecydować o próbie psn.
Albo ze mną jest coś nie tak bo tak pesymistyczne podejście do tematu nie przyszło mi do głowy gdy szłam na stół. Cesarki odebrałam nie jako lekcję pokory lecz odwrotnie. Jako łaskę i pomoc Pana Boga, wyraz Jego miłosierdzia i litości. Bo nie namęczyłam się ani nie musiałam przeżywać śmierci dzieci, które nie mogły się urodzić sn. Miałam wrażenie, że Ktoś czuwa nad nimi, aby przyszły na ten świat zdrowe i całe bo ja nie umiałam ich urodzić sama. Jestem Bogu za to wdzięczna, że w porę znaleźli się lekarze na tyle rozsądni, którzy nie skakali mi po brzuchu.
A nadzieję trzeba mieć, ale też trzeba z rozsądkiem do życia podchodzić i z koniem nie ma co się kopać. Ja wiem, że poród naturalny nawet po kilku cc może być bezpieczny ale większość lekarzy nie dopuszcza do siebie takiej myśli. Traktują więc kobiety, które po 2 lub więcej cc chciałyby spróbować rodzić naturalnie, jak niepoczytalne i imają się różnych (nie koniecznie etycznych) metod, żeby przekonać je do swojego zdania. Oni wierzą, że robią dobrze - w końcu ratują życie matce i dziecku... :-?
a) badający ginekolog będzie jednak wybrany pod kątem jego podejścia do próby psn po 2 cc i będzie akceptował taki pomysł,
b) badający ginekolog nie będzie miał pojęcia, że jesteś po 2 cc,
c) badający ginekolog będzie przekonany, że ginekolog prowadzący jest zwolennikiem próby psn po 2 cc, a sam nie będzie lekarzem prowadzącym, więc w razie czego nie będzie ponosił odpowiedzialności za niepoczytalne działania pacjentki ;-)
Mam świadomość, że to może cokolwiek gorzka ironia z mojej strony ale wciąż trudno znaleźć lekarza, który traktuje pacjentkę jak partnera, a nie istotę intelektualnie ograniczoną, którą trzeba za wszelką cenę uchronić przed zrobieniem krzywdy sobie i dziecku :-(
Sprawa jest też tego rodzaju czy tylko blizna jest tym przeciwwskazaniem czy coś jeszcze?zrosty?
Prawdziwe jest podobno i to, że poród po cc a raczej akcja trwa o wiele dłużej,albo w ogóle do niej nie dochodzi-bez oksytocyny
Zrosty raczej nie są przeciwwskazaniem do psn. Najważniejsze kwestie, to przeciwwskazania nie wynikające z wcześniejszego cc - np. wady budowy miednicy, nieprawidłowe położenie dziecka, łożysko przodujące itp. oraz ryzyko pęknięcia macicy w miejscu blizny.
Ja też nie piszę o porywaniu się na próbę psn w sytuacji, gdy blizna po cc zagraża pęknięciem. Chodzi mi jedynie o to, że w polskich warunkach kobieta po 2 lub więcej cc może mieć bardzo utrudniony dostęp do rzetelnej informacji o grubości blizny po cc. Szczególnie, jeśli na wejściu przyzna się lekarzowi, że rozważa podjęcie próby psn. Zauważ, że grubość tej blizny liczy się w milimetrach. Nie jest więc trudno pomylić się i wymierzyć 1,8 zamiast 2,3. Przeciętny lekarz woli pomylić się "w dół" i zniechęcić do psn, niż pomylić się "w górę" i mieć potem nieprzyjemności w sądzie. Tak to wygląda z perspektywy lekarskiej.
Zawsze można pytać o stan blizny ze względu na ryzyko jej pęknięcia a nie przyznawać sie do psn.
Co do rozwoju porodu można przeczekać ten czas w domu?Jechać jak pisala dorota ze skurczami i rozwarciem, czy to już zbyt wielka nieodpowiedzialność?
Poza tym jak nie będzie akcji(bez podania oksytocyny) rozwiązać ciążę przez cc.
Wcale się nie dziwię. ale pół biedy nieprzyjemności w sądzie i zawieszenie w zawodzie , gorsze były by chyba wyrzuty sumienia w razie śmierci dziecka.