Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pierniczki

1202123252647

Komentarz

  • My wczoraj piekliśmy z przepisu Ireny.
    Rewelacja. Pyszne i szybkie- ciasto robiłam w malakserze.

    Jutro zamierzam piec piernik Lili.
  • Wlasnie skonczylam [piec ostatnia blache piernikow wg IrenyB- REWELACJA!!Strasznie dlugo nam zeszlo to pieczenie i robienie ich bo od 9 rano, ale tak to jest jak robi sie z 4latka, 2latka i niemowlakiem 4tygodniowym..Kuchni jeszcze nie ruszylam bo nie mam sily.

    Ale najwazniejsze, ze pierniki sa przepyszne, wprawdze nie ozdabialam ich tylko rozmluconym jajkiem potraktowalam, ale i tak jest good.

    Teraz mam pytanko, czy te grubsze pierniki stwardnieja? Bo te cienkie, kiedy ja walkowalam ciasto sa takie akurat, ale te walkowane przez corki sa grubsze i dosc miekkie. Jak je przechowywac by byly kruchsze?

  • Maniek - szczęka opada - dekoracja "koronkowa"
    ^:)^

    a ja mam dopiero w planie pieczenie
    muszę odszukać ten zeszłoroczny przepis, bo były super, 
    a może ten IrenyB? ale czy zdążą zmięknąć jak upiekę w czwartek?
  • Zostawić na wierzchu, aż staną się twarde i dopiero wtedy schować do puszki. Mam nadzieję, że są dopieczone.
  • przegrzebałam wątek
    no i oczywiście piekłam w zeszłym roku z twojego przepisu Irenko =D>

    :-SS 

    a teraz jeszcze zajrzałam na bloga 

    przepis na karteczce czeka na realizację .... i jakieś spokojne popołudnie
  • Upiekłam dziś Ireny pierniki - cudne!
  • a my bezglutenowe i bezglutenowe z melasa. a razowe AniD.lezy ciasto na balkonie.

    To się nazywa entuzjazm!
  • A ja wczoraj upiekłam Irenowe pierniczki po raz pierwszy :-) Są super :-)
  • u nas ze wzgl na zawirusowane niemowlęnoszonecałyczasnarękach nie było jeszcze czasu na pierniczki, które przecież muszą być. Z bobo jakby lepiej więc w sobotę ostatnia chwila na wszystko właściwie- uff...toteż proszę doświadczone piernikowe dziewczyny o podpowiedzenie szybkiego, łatwego przepisu. plisss
  • Wiesz ja zrobiłam z tego Irenowego przepisu, który wydaje mi się bardzo prosty, bo ja to przy skomplikowanych się gubię :-). A tu wrzucasz wszystko do michy, bez żadnego podgrzewania miodu, czy innych tam ceregieli, zagniatasz i pozostaje wykrojenie i pieczenie.
  • milamama, zrob z przepisu IrenyB,/(str 7) jak dalam rade z dziewczynkami to i Ty tez na pewno. najbardziej pracochlonne jest ozdabianie, ale to moze starsze dzieciaki pomoga?
  • no ja wlasnie dzis mialam czwarte podejscie do zdobienia.. udalo sie 25 w 1,5 h i wymieklam...jeszcze dwa wielkie sloje..
  • Helpunku. Te z marcepanem to gdzie...?
  • A, mam już. 
  • Uff...zdążyliśmy....

  • Uff...zdążyliśmy....


    Śliczne! Ale kuchareczka jeszcze piękniejsza!
  • Moje w celofanie są nadal twarde. Co zrobić? Słyszałam o jabłku, ale nie wiem czy ma być suszone czy normalne???? Dorzucić do tych w folii jaki kawałek???
  • skórka jabłka świeża
  • Popełniłam jeszcze takie:


    image



    image
  •  

    =D> ^:)^

    Cudne, te pierwsze to orkiszowe ciasteczka?

  • A my zrobiliśmy taką szopkę:

  • Wszystko pierniki i wszystko na orkiszu. Te pierwsze to linkowane przez Monirę Lebkuchen z marcepanem.
  • moja mama trochę zmodyfikowała przepis na piernik staropolski
    zamiast przełożyć piernik powidłami to zrozumiała ze trzeba powidła dodac do ciasta i wymieszać
    przed włożeniem do piekarnika
  • No i jak wyszło? ;)
  • do ciasta też można dodać ze 2 łychy, jak za dużo się doda to może być zakalec

    ok, a jak połączyliście ścianki szopki???? no moje sie na lukier nie trzymają (ale to lukier woda +cukier puder)

  • moje na lukier - ale lukier z białka i cukru pudru
  • jak wyszły 
    wilgotne  rozpływają się w ustach , ale sie nie kleją , nie kruszą sie

  • Jak można uratować piernik? Świezo upieczony, twardy jak kamień, córka przyznała sie że dała 1 szklankę zamiast 1litra mleka. A on miał wilgotnieć przez kilka dni, a teraz nie ma z czego, mam teraz płaskie twarde pierniole zamiast piernika Gigi...  :-((
  • Jak można uratować piernik? Świezo upieczony, twardy jak kamień, córka przyznała sie że dała 1 szklankę zamiast 1litra mleka. A on miał wilgotnieć przez kilka dni, a teraz nie ma z czego, mam teraz płaskie twarde pierniole zamiast piernika Gigi...  :-((

    Miałam cytować, nie dziękować.Może by tak ponakłuwać, nasączyć i zawinąć w folię aluminiowa, żeby wchłonął wilgoć?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.