Ciągle się waham miedzy domkiem, stajenką, a teraz doszło jeszcze Twoje miasto
Ze stajenką dużo roboty i ryzyko, że nie wyjdzie.. szczególnie, ze nie mam foremek w odpowiednich kształtach i musiałabym na własnym talencie plastycznym (yyyyyy ;/ ) tylko polegać...
Mocowalam duza iloscia lukru i grozilam mezowi, ze jak sie ruszy, to sie z nim rozwiode Po bokach (z tylu) stoja dwie mniejsze kamieniczki, troche stabilizuja dodatkowo cala konstrukcje.
My już mieliśmy trzy poernikowania, Z robiła choinki, potem chłopaki pierniki, wczoraj z okazji 2 ur J maluszki w liczbie 10 poernikowaly (zgadnijcie jak wygladała kuchnia?;), a we wtorek przychodzi grupa przedszkolna P na piernikowanie .
Mogłabym jeszcze jakieś homeschoolerskie zrobić - ale sie waham .
I na zachete dla wszystkich, ktorzy by chcieli, ale sie boja: to nie jest trudne! Tylko czasochlonne. Podstawa to jakis ladny wzor z netu. Wycinalam ksztalty z papieru, przykladalam do rozwalkowanego piernika, srodki (okienka, dzwi, gzymsy) zaznaczalam szpikulcem, ktory wbijalam przez papier w piernik. Pozniej zabieralam papierowa forme i nozykiem wykrawalam wszystko co trzeba. Warto nozem pozaznaczac sobie wszystkie ksztalty przed pieczeniem, pozniej lukrowanie jest latwiejsze (chyba, ze ktos jest na tyle kreatywny, ze sam sobie wymysli ozdobniki). I to tyle.
Znalazłam przepis na bezcukrowe pierniczki pełnoziarniste, może kogoś zainteresuje. Pochodzi z książki "Ciasta z mąki pełnoziarnistej" Maren Bustorf-Hirsch
Ja robilam ostatnio z sokiem z cytryny, bo z bialka strasznie duzo wychodzi, a potrzebowalam tylko troszeczke. Nie wiem, czy ma rownie dobre wlasciwosci klejace, ale w smaku na pewno lepszy, z wygladu taki sam.
Mi potrzebny jest do sklejenia choinki, takiej z coraz mniejszych gwiazdek piernikowych. I do dekoracji pierniczków. Zastanawiałam się właśnie, czy bez białka też by wyszły takie misterne wzory, ale to pytanie czysto teoretyczne, bo żaden ze mnie talent plastyczny. Dziś pierwszy raz piekłam pierniczki, z przepisu Marceliny chyba (na pierwszej stronie, ten ze smalcem, musiałam w sobie straszne opory pokonać, żeby ten smalec dodać - swoją drogą, czy można go jakoś zastąpić masłem? ). I kupiłam pisaki do dekoracji, bardziej dla mojego trzylatka, bo on uwielbia wszelkie rysowanie i malowanie. I muszę przyznać, że dekorowanie wcale nie okazało się takie łatwe, jak myślałam. Jak skończymy wszystkie pierniczki, to może zamieszczę zdjęcie, chociaż tak naprawdę to nie ma się czym chwalić...
@kuria domowa, kiedyś też myślałam, że ciasto na pierniki musi być zwarte.
otóż bezpośrednio po wyrobieniu nie musi. ono sobie dojdzie i się zwiąże przez swój czas pobytu w lodówce/na balkonie. Jakbyś sypała mąki do tego zbyt lejącego się, to by Ci bardzo twarde pierniczki wyszły (przetestowałam;-)
190 g miksu mąki bezglutenowej 120 g mąki ryżowej + do podsypania 1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego ½ łyżeczki soli 1 łyżeczka cynamonu 2 łyżeczki mielonego imbiru ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej 5 łyżeczek przyprawy do piernika (polecam Dary Natury, wybierając innego producenta zawsze sprawdź czy w składzie nie ma mąki pszennej!) 200 g masła w temp. pokojowej 120 g cukru trzcinowego drobnego (lub więcej jeśli wolisz słodsze) 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią 1 jajko
Drukuj PRZEPIS NA OK. 40 DUŻYCH CIASTEK Bezglutenowy ZAWIERA:
Cukier Jaja Nabiał Mąkę ryżową możesz pominąć i upiec ciasteczka z samego miksu bezglutenowego. Z bezokruszka.pl Trochę zmodyfikowalam ale pyszne sa!
Ja robiłam z przepisu Marceliny, ale bez leżakowania, zamierzam leżakować same pierniczki (choć nie wiem, czy to dobry pomysł). @Kuria domowa, u mnie ciasto dobrze dawało się zagniatać, może tylko troszkę więcej mąki dodałam, bo miód też na oko (miałam słoik kilogramowy i wlałam mniej więcej pół). Wyrabiałam początkowo mikserem, dopiero gdzieś od ostatniej szklanki mąki ręcznie. Na początku było płynne, ale jak smalec się całkiem wystudził, to stężało. Od razu po wyjęciu z piekarnika pierniczki były miękkie, a dziś są pierońsko twarde.
Komentarz
Cudne!!!!
Może i ja z Ciebie sciągnę..
B-)
Ciągle się waham miedzy domkiem, stajenką, a teraz doszło jeszcze Twoje miasto
Ze stajenką dużo roboty i ryzyko, że nie wyjdzie.. szczególnie, ze nie mam foremek w odpowiednich kształtach i musiałabym na własnym talencie plastycznym (yyyyyy ;/ ) tylko polegać...
A jak umocowałaś fronty na podstawce? ?
Po bokach (z tylu) stoja dwie mniejsze kamieniczki, troche stabilizuja dodatkowo cala konstrukcje.
Agnieszka3 - to jeden kawalek ciasta, tylko dwie kamieniczki podtrzymujace calosc od tylu sa upieczone osobno.
a Ty z tych co się obrażają jak się od nich sciąga, czy czują się dumne ?
Domek w kawałkach też upieczony, trochę ludzików, gwiazdek z szybkami i tp.
Mogłabym jeszcze jakieś homeschoolerskie zrobić - ale sie waham .
:P
@kuria domowa, kiedyś też myślałam, że ciasto na pierniki musi być zwarte.
otóż bezpośrednio po wyrobieniu nie musi. ono sobie dojdzie i się zwiąże przez swój czas pobytu w lodówce/na balkonie. Jakbyś sypała mąki do tego zbyt lejącego się, to by Ci bardzo twarde pierniczki wyszły (przetestowałam;-)
Wyszły pyyyszne! Pierniczki są z dodatkiem czekolady i skórki pomarańczowej.
Dziś chyba wybiorę jakiś kolejny przepis i kolejna tura
190 g miksu mąki bezglutenowej
120 g mąki ryżowej + do podsypania
1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
½ łyżeczki soli
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżeczki mielonego imbiru
¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
5 łyżeczek przyprawy do piernika (polecam Dary Natury, wybierając innego producenta zawsze sprawdź czy w składzie nie ma mąki pszennej!)
200 g masła w temp. pokojowej
120 g cukru trzcinowego drobnego (lub więcej jeśli wolisz słodsze)
2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
1 jajko
Drukuj
PRZEPIS NA OK. 40 DUŻYCH CIASTEK
Bezglutenowy
ZAWIERA:
Cukier
Jaja
Nabiał
Mąkę ryżową możesz pominąć i upiec ciasteczka z samego miksu bezglutenowego.
Z bezokruszka.pl
Trochę zmodyfikowalam ale pyszne sa!