Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

NPR jest OK?

1114115117119120141

Komentarz

  • Aż się płakać chce, jak się to wszystko rozmywa...:cry:
    A my na to przyzwalamy... :cry:
  • @szczurzysko: niedlugo osiagna status relikwii
  • [cite] Gregorius:[/cite]@szczurzysko: niedlugo osiagna status relikwii

    No tak...

    Uwaga OT - dygresje tradsów na temat kremówek
    :wink:
  • Kinga! Świetny artykuł !

    Ale to co się dzieje w komentarzach - koniec swiata :sad:
    I to piszą zaangażowani katolicy, nie letni bo ci to nawet nie wiedza co to Christianitas, widać wyraźnie że to co jest w artykule, to jakiś kosmos, coś zupełnie dla nich niezrozumialego - dlatego oskarżają Kinge o zniesławienie, czy tez o brak czytania ze zrozumieniem.
    Załamalam się normalnie :sad:

    Masz racje szczurzysko, to tylko kwestia czasu - a bedą się toczyć takie same duskusje dot in vitro (już słychać pierwsze głosy), aborcji, eutanazji....
  • Małgorzato w 100% sie z Tobą zgadzam!
    Tylko, widzisz, spotkałam się też z takim zarzutem, że nietórzy (tzn my wielodzietni) z wielodzietności robia sobie bożka!

    A komentarze pod artykułem Kingi rzeczywiście bardzo przykre...:neutral:
  • he, he...
    Wielodzietni nie musza biegać ze sztandarem. Swoją liczebnością i tak rzucają się w oczy...
  • Dla mnie to kit-bzdura ten tekst z robieniem sobie bożka z wielodzietności.

    1. To Bóg daje dzieci. Można być bardzo otwartym i czekać... jak już niektórzy zwracali uwagę.

    2. Jak dzieci w liczbie mnogiej dadzą popalić to chyba każdemu by taka "religia" przeszła. :bigsmile:
    Podziękowali 1Katia
  • Jak pisałem tam mój komentarz to jeszcze była inna grafika.

    Upomnij się aby podali autora przynajmniej.
  • Komentarze zarzucają nam "mowę nienawiści" i sekciarstwo. coraz lepiej
  • [cite] Marcelina:[/cite]O, proszę bardzo - odpowiedź dla Tymki i innych zatroskanych o formę. Formie artykułu Kingi nic nie można zarzucić. Żadnych personalnych przytyków, żadnej agresji czy czego tam. A efekt? Spieniona wściekłość tak czy inaczej.
    Mnie ta forma jeszcze "nie zadowala"... :shamed: ale z innych względów, powiedzmy, że bardziej subiektywnych - MI ta forma nie odpowiada, rozumiem pewne przytyki do tego artykułu w komentarzach, ale formy tych komentarzy też rozumiem.......;) zbyt wymagajaca jestem pewnie, musze sie troche "uniewrazliwic" widocznie.

    ps. nie dociagnelam z czytaniem komenatrzy powyzej podajrze 25.... patrzac, ile ich jest, troche sie odechcialo.... ;)
  • [cite] Lukasz:[/cite]Dla mnie to kit-bzdura ten tekst z robieniem sobie bożka z wielodzietności.

    1. To Bóg daje dzieci. Można być bardzo otwartym i czekać... jak już niektórzy zwracali uwagę.

    2. Jak dzieci w liczbie mnogiej dadzą popalić to chyba każdemu by taka "religia" przeszła. :bigsmile:
    Niekoniecznie. :tongue:
    Z NPRu religia zrobiona bo NPR to tez ciezki orzech do zgryzienia. I bez ideologii niełatwo przetrwać.

    Żeby wytrzymać z głową w górze teksty otoczenia w kwestii wielodzietności też trzeba mocnej ideologii
  • Małgorzata, wystarczy zamiast "ideologia" wstawić "przekonanie". I tak, dobrze jest być przekonanym do tego, co się robi.
  • A co jest złego w ideologii Małgorzata? Bo ja w sensie pozytywnym mówiłam
  • Małgorzata, dlaczego tak bierzesz wszystko do siebie?

    Cokolwiek nie napisze, to to atak na Twoją wielodzietność jest?
    Weź proszę troche dystansu i daj mi żyć, bo ja wcale nie o sobie mowilam.
    Z NPR nikomu nie jest łatwo, nie tylko mnie.
    Dlatego trzeba wierzyc w sens tego trudu.

    Ty wierzysz w sens Twojego trudu i my wierzymy w sens swojego.
    I my znajdujemy radosc w tym trudzie (a moze trud w tej radosci...?) - jak wolisz - i Ty.

    Mowilas, ze cie nie wkurzam i nie wnerwiam, to skąd ta piana co tylko sie odezwę?
    Weźże przestań, proszę
  • "Biadole"...
    Jakos nie zauwazasz postow w ktorych szczesciem emanuje.....

    Moglabym nazwac cie hipokrytka bo tez masz problemy jak wszyscy a milczysz na ich temat jak zakleta..... Ale tego nie zrobie, bo wiem, ze pozory myla.
    Wiesz co? Im wiecej z ciebie frustracji wychodzi na ludzi, tym mniej wierze, ze jestes tutaj szczera.....
    Dziwi mnie natomiast Twoja pewnosc w osądach, ktore wyglaszasz.

    To se nagrabiłam......
  • Dzieci to nie ideologia, to osoby.

    Jak się wielodzietność odwidzi (ideologie mogą się odwidzieć), to co - pozbyć się dzieci?
  • Właśnie, wielodzietność jak sie komuś odwidzi, albo przydarzy nieproszona, to moze prowadzić do alkoholizmu... i dzieci sobie pójdą..... do dd (dlatego cholera rozumiem tych, co to ostrozni sa w dzieciach..... a nie z motyka na slonce).

    "Nie wlewa sie mlodego wina do starych buklakow" - jak Bog łaske daje i ufnosc..... otworzyc sie warto..... ale bez wiary?
    Bez wiary mozna umrzec ze strachu, spatologizowac sie lub zgłupiec od nadmiaru dzieci.

    Dlatego ja sie nie dziwie ludziom mniej doswiadczajacym Boga, ze sie dzieci boja miec.....
  • wielodzietność sama w sobie może być ideologią, znam takich, co to na fali eko życia są full otwarci na kolejne dzieci, i nie ma tam Boga, ani trochę :wink:

    i dlatego tak polubiłam to forum, bo wielodzietność tu promowana jest naturalną konsekwencją wiary w Boga, i zaufania mu i Jego woli.
  • Ja to bardzo podziwiam tych, co bez Boga na to stac......
  • [cite] Nika6 (Monia6):[/cite] NPR to tez ciezki orzech do zgryzienia.

    przeczytałem: grzech:wink:
  • Radykalni katolicy nie mają tyle czasu na siedzenie w internecie co wytrawni posiadywacze.

    No właśnie, a mnie dziś tu znów wessało, obowiazki odłogiem legły
  • Dobra skończmy tą kłótnię, zwłaszcza, że my tzn. Nika i ja jesteśmy tak raczej średnio- wielodzietne, Małgorzacie i większości do pięt nie dorastamy....A skoro panuje demokracja to jest raczej ich forum.
  • No ale takimi kategoriami patrząc to byłyby tu tylko dwie osoby, bo chyba tylko jedna jej do pięt dorasta z tego co wiem.
  • Nie, nie zostałaś z motyką.
    Zostałaś z dziećmi - trzynaściorgiem, jeśli zapomniałaś. :cool:
    A to więcej, niż jakikolwiek majątek pod słońcem. :bigsmile:
  • [cite] Nika6 (Monia6):[/cite]Radykalni katolicy nie mają tyle czasu na siedzenie w internecie co wytrawni posiadywacze.
    Dzisiaj własnie BXVI zachęcał katolików do siedzenia w internecie:cheer::cheer:
  • [cite] Agnieszka63:[/cite]
    Dzisiaj własnie BXVI zachęcał katolików do siedzenia w internecie:cheer::cheer:
    Papież o facebooku
  • Małgorzta - ostał Ci sie ino kij...?:bigsmile:

    Monia123 - Nikt nikomu nie każe od razu planować:bigsmile: kilkanaściorga dzieci.
    Ale niech też nikt nie wmawia, że NPR i dwoje, max troje dzieci to jedyny sposób na życie dany od Pana Boga...
    Poza tym skąd wiesz, że nie dasz rady, skoro nie spróbowałaś...?:wink:
    "Moc bowiem w słabości się doskonali"... (2 Kor. 12,9b)
  • Aaaa... To juz kolejne trafne pytanie...:bigsmile:
Ta dyskusja została zamknięta.