Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wegetarianizm, weganizm inne

1568101115

Komentarz

  • A nie lepiej po prostu sorbety?
  • "przepisem na lody wege"

    Wystarczy oganiać się przed muchami i wtedy zawsze są wege. MSPANC :)
  • [cite] Malia:[/cite]Ja tam AniąD nie jestem ale ja bym zrobiła z mlekiem sojowym i np syropem klonowym :)
    No i jakieś pasujące orzeszki bym wsypała.

    Albo ze stevią lub syropem z agawy i jakimś owocem np. zmiksowane mango.

    Kiedyś miałam maszynkę do lodów, to takie wspaniałości się robiło. Ale w PL strasznie są drogie...

    A tak bardziej szczegółowo? Bo jeszcze nigdy lodów sama nie robiłam...
    A sorbety owszem kupuję z grycana są pyszne, ale drogie jak czort, więc nie za często...:smile:
  • @Marteczka - w kwesti sorbetów, to wystarczy zmiksować owoce (ewentualnie dosłodzić jak musisz) i zamrozić. Jak zamrozisz, tak po prostu to będzie bardzo twarde, najlepiej byłoby zamrażać w maszynce do lodów, wtedy bardziej puszyste.
  • [cite] Katarzyna:[/cite]@Marteczka - w kwesti sorbetów, to wystarczy zmiksować owoce (ewentualnie dosłodzić jak musisz) i zamrozić. Jak zamrozisz, tak po prostu to będzie bardzo twarde, najlepiej byłoby zamrażać w maszynce do lodów, wtedy bardziej puszyste.

    Jeszcze tylko dodam, że jak się nie ma maszynki to potem można ten twardy lód crusherem potraktować, jeśli się ma:confused:

    A jeżeli lody mają być z jajkiem to tradycyjna receptura wygląda tak:
    zrobić kogel mogel, zalać śmietanką lub mlekiem i dać do maszynki lub zamrażarnika.
    Oczywiście można dodawać różne dodatki smakowe. Proporcji nie podaję, bo to naprawdę uznaniowa sprawa.

    No i ja robiłam właśnie z sojowego i syropu klonowego zamiast cukru. Jajka zostawały, więc wege to za bardzo nie było
  • A w ogóle czasami mango są na promocji za np. 1,50zł i można po prostu zatrzeć mango na tarce, potem zmiksować i zamrozić. Najzdrowsze lody! Dzieciaki nawet jak nie lubią owoców, to nie wiedzą, że jedzą czysty owoc bez dodatków a nie lody. :)
  • moja cora zrobila sie taka fanka domowych lodow, ze kupne oddaje po 3 lyzkach/gryzach/liznieciach !!! nie smakuja jej!!!

    zeby lody robione bez specjalnej maszyny nie byly takie twarde i nie mialy tylu krysztalkow lodu, trzeba co jakas godzine otwierac zamrazalnik, pomieszac dobrze w misce, najlepiej trzepaczka do jajek lub czyms takim, i powtarzac co jakis czas az juz sie wiecej nie da mieszac bo zbyt zamrozone.
  • Aha, Irkub, co do Piotra i Pawla, to nie dziwi mnie ze Cie ceny zabily, to przeciez chba najdrozsza siec supermarketow w Poznaniu!!!

    poszukaj taniej ciecierzycy i soczewicy, mozna pyszne dania zrobic z tychze, plus np. z marchewki, ziemniaka i cebuli. I jak ktos chce wersje miesna, wystarczy naprawde nieduzo miesa pokrojonego w kawaleczki.

    moze inni poznaniacy Ci zasugeruja, gdzie najlepiej kupowac?
  • Jak kupię paczkę ciecierzycy (eko, w carrefourze), za 7 zł - to robię z niej kotlety, coś a la falafel, i dla mnie jednej wystarcza taka paczka na ok 6 obiadów. Te kotlety są bardzo sycące, nie da się ich zjeść dużo.
  • my kupujemy nie eko, a zwykle straczkowe, i kosztuja duzo ponizej 1 euro za kilogram, cos pomiedzy 50 a 80 centow chyba. starcza na duzo obiadow, to fakt.

    Aniu D., a znasz meksykanskie frijoles refritos? czyli pasztet z czarnej fasoli? to chyba nasz ulubiony, nauczyla mnie go robic znajoma meksykanka. mozna zrobic duzo na raz, poporcjowac i zamrozic.
  • A co dobrego można zrobić z kukurydzy?
  • Madika i Beduinka proszę o przepisy. Bardzo proszę.
  • [cite] Gregorius:[/cite]A co dobrego można zrobić z kukurydzy?
    Zupę, sałatkę :-)
  • [cite] Gregorius:[/cite]A co dobrego można zrobić z kukurydzy?
    popcorn
  • ...ale to ma być ZDROWE!!
  • Falafel

    2 szklanki ziaren ciecierzycy
    1 cebula
    3 ząbki czosnku
    1/2 lyżeczki sody (ja nie daję)
    1 łyżka soli
    do smaku: pieprz czarny i cayenne, kumin, kolendra, papryka, natka pietruszki.

    Ciecierzycę zalać wodą i pozostawić na noc, aby zmiękła. Następnego dnia przepuszczamy ją przez maszynkę razem z cebulą oraz ząbkami czosnku. Dodajemy pozostałe składniki i przyprawiamy do smaku. Z powstałego ciasta formujemy małe kulki, które następnie smażymy na mocno rozgrzanym tłuszczu. Podajemy w chlebku pita, z sałatką warzywną, sosem czosnkowym lub pomidorowym.


    A kotlety z ciecierzycy w moim wydaniu to taka wariacja n/t falafela - czyli to samo co w przepisie powyżej, tylko dodaje jeszcze jajko, bułkę moczoną w mleku, obtaczam w mące i smaże malutkie kotleciki.
  • [cite] Irkub:[/cite]
    [cite] Gregorius:[/cite]A co dobrego można zrobić z kukurydzy?
    Zupę, sałatkę :-)
    Tyle to wiem, nawet eksperymentowałem nawet z ciastem kiedyś
  • [cite] Madika:[/cite]Falafel

    2 szklanki ziaren ciecierzycy
    1 cebula
    3 ząbki czosnku
    1/2 lyżeczki sody (ja nie daję)
    1 łyżka soli
    do smaku: pieprz czarny i cayenne, kumin, kolendra, papryka, natka pietruszki.

    Ciecierzycę zalać wodą i pozostawić na noc, aby zmiękła. Następnego dnia przepuszczamy ją przez maszynkę razem z cebulą oraz ząbkami czosnku. Dodajemy pozostałe składniki i przyprawiamy do smaku. Z powstałego ciasta formujemy małe kulki, które następnie smażymy na mocno rozgrzanym tłuszczu. Podajemy w chlebku pita, z sałatką warzywną, sosem czosnkowym lub pomidorowym.


    A kotlety z ciecierzycy w moim wydaniu to taka wariacja n/t falafela - czyli to samo co w przepisie powyżej, tylko dodaje jeszcze jajko, bułkę moczoną w mleku, obtaczam w mące i smaże malutkie kotleciki.
    Dziękuję sprawdzę po 10 tym wersję bez jajka dla mnie bomba głównie ze względu na jajo.
  • [cite] pustynny_wiatr:[/cite]my kupujemy nie eko, a zwykle straczkowe, i kosztuja duzo ponizej 1 euro za kilogram, cos pomiedzy 50 a 80 centow chyba. starcza na duzo obiadow, to fakt.

    Aniu D., a znasz meksykanskie frijoles refritos? czyli pasztet z czarnej fasoli? to chyba nasz ulubiony, nauczyla mnie go robic znajoma meksykanka. mozna zrobic duzo na raz, poporcjowac i zamrozic.

    Ja też robię frijoles refritos, ale chyba mówimy o innej rzeczy. Dla mnie to są zmasakrowane frijoles pintos smażone z cebulą i innymi takimi, to jest dodawane jako side dish do chyba wszystkich meksykańskich dań.

    Ale i tak wszystko inne przebijają kubańskie frijoles negros:
    http://icuban.com/food/frijoles_negros.html
  • @Irkub a kto powiedzial ze popcorn nie jest zdrowy? :D

    @ Gregorius, ze swiezej kukurydzy: zupy, salatki, risotti itp.

    z maki kukurydzianej: placki podobne do chleba pita. mieszasz make z woda i odrobina soli i formujesz kule ktora latwo odchodzi od rak, nie klei sie, odrywasz od tej kuli po kawalku i formujesz okragle placki o srednicy np. podstawki od filizanki i grubosci wedle gustu od 0,5 do 1 cm.
    smazysz najpierw z jednej potem z drugiej strony na patelni z olejem lub tylko posmarowanej olejem (jesli nieprzywieralna). smazyc na malym ogniu do lekkiego zarumienienia.

    po zdjeciu z ognia rozkrajasz wzdluz, ale nie calkowicie, tylko tak aby zrobic taka jakby kieszonke, jak w niektorych kebabach, i wrzucasz co chcesz: sos bolonski, tunczyka z salata, piers z kurczaka z sosem guacamole, albo mniej wykwintnie, to na co masz ochote. albo nawet jesz jak chleb.

    nam smakuje na swiezo, potem twardnieje i juz nie jest takie dobre.

    Aha, danie nazywa sie AREPAS i pochodzi z Am. Pld. POLECAM!!! :)

    aha, z maki kukurydzianej robi sie tez danie wloskiego pochodzenia zwane POLENTA.
  • @ Malia, wiem, wiem, mozna z tego zrobic pasztet, wtedy fasolki sa mocno zmiksowane i dodatkow mniej, a mozna te fasolki tylko z grubsza, jak piszesz, zmasakrowac, i podmsazyc z cebula, papryka itp.

    My jedlismy w roznych wersjach i we wszystkich jest super. Genialnie smakuje z sosem guacamole na meksykanskiej tortilli albo po porstu na chlebie!

    a kubanskiego linka zaraz obczaje :)
  • A jak macie mąkę kukyrydzianę maseca (taka potraktowana gipsem chyba) to można zrobić tortille własnej roboty. Trochę tak jak pisał pustynny wiatr, tylko smaży się na suchej patelni. No i trza naprawdę płasko rowałkować.

    Z kolei POLENTĘ to ja robię z grysika kukurydzianego. Też dobra :)
  • @pustynny Przepraszam, ze dorzycam swoje 3 grosze do Twoich postów, mam nadzieję że nie masz mi za złe
  • @ Malia, alez skad, to nawet lepiej!!! dopisuj, dopisuj, ten watek sie coraz bardziej inspirujacy robi :)
  • Kurczę. Mam ochotę na popcorn!
  • Off top
    [cite] Malgorzata:[/cite]O tak, jest bardzo inspirujacy, czytam, i nawet muszę jeszcze raz, bo pare pomysłów mi uciekło z głowy , dzięki Ania D:bigsmile:
    Małgosia. nie mogę się do Ciebie dodzwonić
  • [cite] mona:[/cite]Kurczę. Mam ochotę na popcorn!
    przyjedź na Moczydło w niedzielę :-)

    a poważnie to naprawdę tęskimy za Wami...
  • Prayboy, my też.... W tę niedzielę się nie uda :cry: Jeśli macie odrobinę czasu w sierpniu - zapraszamy na wypad do Puław!!! Będziemy po remoncie, więc będą wygodniejsze warunki do gościny, nawet na kilka dni. A okolica przepiękna! A może w Kazimierzu, lub Janowcu zlot zrobimy... :aa:
  • ale niestety - w sierpniu pierwszy weekend będę miał mamę po operacji, w drugi jedziemy na wakacje...
    to wy przyjedźcie w lipcu...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.