Moje doświadczenia są wręcz odwrotne i anie raz nie leczyliśmy zpalenia krtani antybiotykiem a nie raz miał w wieku 3mcy ale potem wiele razy i tylko inchalacje czasem syropy przy bardzo ostrym przebiegu sterydy.
o mamo,tyle informacji. To spytam tak, kiedy jednak warto iść do lekarza? Teraz dostała tego psikacza i słyszę,że ładnie śpi. Ten kaszel póki co nie jest chyba zbyt uciążliwy, bo nie wybudza się przy okazji.
Weronice na kaszel co ją męczył z miesiąc najbardziej pomogło obniżenie temperatury w sypialni do około 19 stopni. Kaloryfera nie odpalam po prostu. Byłam z nią u lekarki, (W. miała gluta w oskrzelach) ale zaproponowała żebyśmy popracowali bez antybiotyku, deflegmin, oklepywanie i takie tam.
Jakie są ewidentne objawy świnki? Czy gorączka i powiększone węzły poniżej jednego ucha ( spuchnięte, ciepłe )mogą świadczyć o innej chorobie? Zero kaszlu, kataru tylko gorączka od niedzieli.
@annabe - może to świnka, a może nie. Można pokazać lekarzowi, ale nie liczyłabym na jednoznaczną diagnozę. Chyba tylko badanie z krwi potwierdzi z pewnością, czy to świnka, czy nie. @agnieszkamama - jeśli M. nie gorączkuje i ogólnie czuje się dobrze, to ja bym się do lekarza z samym suchym kaszlem nie pchała - szkoda by było coś złapać od innych pacjentów. Z mojego doświadczenia wyniak, ze akurat zapalenie krtani zwykle jest wirusowe i dobrze się leczy bez antybola. Dużą ulgę w oddychaniu daje obniżenie temperatury i nawilżenie powietrza. Tylko dziecko musi być do spania ciepło ubrane i okryte.
Podpisuję się pod oboma stwierdzeniami Katarzyny. Przy suchym pokaslywaniu to się nie fatyguję po słuchawki. Przy swoich dzieciach oczywiście. A w poczekalniach aż gęsto.
@MartynaN, powiedz mi co dajesz przy świszczącym charczącym oddechu z dużymi zaleganiami u prawie roczniaka (11 m-cy)? Od niedzieli idzie Flegamina w kroplach, inhalacje z soli fizjologicznej, dziś włączony Berodual i Nebbud w inhalacjach. Do tego od niedzieli Ospamox 3 x dz na jak to się wyraził doktor "podczerwienione błony bębenkowe" (osłuchowo wtedy ponoć nic nie było). Nie wiem co jeszcze wymyślić, żeby małemu ulżyć - jutro wybieram się na kontrolę ale to jeszcze cała doba przed nami... A zaczęło się niewinnie, w długi weekend wizyta teściowej na antybiotyku ale już "dobrze czującej się" i całowanie po łapkach słodkiego wnusia :-w Normalnie jestem wściekła, chyba najbardziej na siebie, że jej nie wysłałam do domu, żeby się doleczyła, wrrr
Oklepuję, temperatura w sypialni ok 20 stopni, pod materac dałam taką poduszkę klin, żeby było wyżej a on ma "orkiestrę" przy każdym oddechu, no może teraz po Berodualu i Nebbudzie deko lepiej
O rety - taki kaszel z typowego zapalenia krtani, suchy rzecz jasna, to jest może nie duży - ale bez antybiotyku nie wyobrażam sobie, aby pzreszedł. Chyba że ktoś ma wolny miesiąc i może leżeć i leżeć.
A po co leżeć z kaszlem? My wszyscy mamy to samo od 1,5 tygodnia, zap. krtani właśnie i tylko mama bierze antybiotyk, bo ona jest wyznawcą tej grupy leków. Churcha jak cała reszta. Tyle, że dzieci w najgorszym okresie dostawały sinecod na noc, żeby się tak nie wybudzały. Ogólnie od duszącego przeszliśmy już do odchrząkania.
Widocznie ja mam krtań nadwrażliwą - bo jej zapalenie całkowicie pozbawia mnie sił - ale to podobnie do grypy (samopoczucie) , tyle, że bez gorączki. Nigdy nie mam możliwości leżeć, rzecz jasna - a wykonywanie pracy mnie pzrerasta. I nie koloryzuję tutaj.
Wiesz , mój mąż jak się czymś zatruje , to zaczyna od omdlenia a potem leży 3 dni i szykuje się na śmierć. Są osoby, które mają pecha do pewnych dolegliwości
Dziękuję, chusteczki muszą wystarczyć, mąż nie pozwolił kupić katarka, mówił, że nie podłączy malucha do odkurzacz, no cóż...:) jeszcze może nasmaruje na noc plecki czymś rozgrzewajacym
Wit c dałam, musiałam syntetyczna niestety, bo w kroplach nie ma nic naturalnego, tranu nie możemy, alergia, ale często die przystawia do piersi, mam nadzieję, że da radę.
Inhalacje z soli, żeby "przepłukać" naosek, a jeśli dziecko źle znosi zapchany nosek w nocy , dodatkowo nasivin/otrivi/ oxalin 0,025%, tylko nie dłużej niż 5 dni.
No wiem, ale nawet sproszkowanej nie przelknie młody, strasznie mi się zrobił anty- lekarstwowy, lekarzowy, nawet inhalator twój wróg:) może to zdrowy instynkt:) tak czy inaczej dwulatki są specyficzne:)
Komentarz
Teraz dostała tego psikacza i słyszę,że ładnie śpi. Ten kaszel póki co nie jest chyba zbyt uciążliwy, bo nie wybudza się przy okazji.
Czy gorączka i powiększone węzły poniżej jednego ucha ( spuchnięte, ciepłe )mogą świadczyć o innej chorobie? Zero kaszlu, kataru tylko gorączka od niedzieli.
@agnieszkamama - jeśli M. nie gorączkuje i ogólnie czuje się dobrze, to ja bym się do lekarza z samym suchym kaszlem nie pchała - szkoda by było coś złapać od innych pacjentów. Z mojego doświadczenia wyniak, ze akurat zapalenie krtani zwykle jest wirusowe i dobrze się leczy bez antybola. Dużą ulgę w oddychaniu daje obniżenie temperatury i nawilżenie powietrza. Tylko dziecko musi być do spania ciepło ubrane i okryte.
A zaczęło się niewinnie, w długi weekend wizyta teściowej na antybiotyku ale już "dobrze czującej się" i całowanie po łapkach słodkiego wnusia :-w Normalnie jestem wściekła, chyba najbardziej na siebie, że jej nie wysłałam do domu, żeby się doleczyła, wrrr
My wszyscy mamy to samo od 1,5 tygodnia, zap. krtani właśnie i tylko mama bierze antybiotyk, bo ona jest wyznawcą tej grupy leków. Churcha jak cała reszta. Tyle, że dzieci w najgorszym okresie dostawały sinecod na noc, żeby się tak nie wybudzały.
Ogólnie od duszącego przeszliśmy już do odchrząkania.
Ajlowju. Dlaczego w moich przychodniach nie ma takich lekarzy????