Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pączki

17810121320

Komentarz

  • Zrobiłam, 42, niektóre z konfiturą własną, niektóre suche, bo maluchy nie chciały "z dziemem". Wyszło 42, zostało... może połowa. Mąż jeszcze z pracy nie wrócił.
    A ja faworki miałam robić, ale ostatecznie kupiłam dziś na jutro. Za to zaraz idę wstawiać... zakwas z buraków na Popielec i post...
  • przepis na pączki bez mleka, jajek, glutenu
    Od @Dorunia

    1/2 kg ugotowanych ziemniaków - przemielić lub zmiksować na miazgę blenderem
    1/2 szklanki oleju
    1/2 szklanki cukru
    1/2 szklanki wody przegotowanej ciepłej
    15 dkg drożdży świeżych
    maka - pół na pół kukurydziana i skrobia pszenna bezglutenowa - tak na oko, aby konsystencja była dobra, ok. pół kg, może mniej.

    1 łyżka octu lub spirytusu



    Połowy tej porcji wyszło mi 10 sztuk

    trzeba pomieszać wszystko , ale mąkę i drożdże na koniec, wyrobić dobrze i długo i uformować kulki (ręce i deska posypane mąką kukurydzianą lub skrobią, żeby się nie kleiło), przykryć ściereczką do naczyń i odstawić w ciepłe miejsce, żeby urosły nieco, potem smażyć w garnku z dużą ilością tłuszczu
  • @stephanos tak sobie myslalam o tym tluszczu, moja mama tez nie moze, ale olej kokosowy tak, moze by w paczkach zastapic maslo olejem kokosowym, jesli on u Ciebie w rodzinie nie jest zakazany.
  • Popełniłam dzis na kolacje po raz pierwszy w życiu gniazdka francuskie. Pyszne, chyba bardziej nam posmakowały niz pączki. A zadanie miałam utrudnione brakiem kuchni.
  • @AnkaAso skąd przepis?
  • @mamuma spróbujemy! dzięki :) na pewno będzie lepszy, niż masło, rozważałam dodanie oliwy, ale chyba faktycznie kokosowy będzie lepiej pasować, a na jutro już i tak nie zdążymy, ale to i dobrze, zdążę kupić olej kokosowy i niedługo zrobimy podejście do pieczonych pączków :)
  • Robiłam z ciasta ptysiowego.
    Szklanke wody zagotowac z połową kostki masła. Dodać szklankę mąki i zaparzyć chwile. Zimne zmiksować z 4 jajkami wbijanymi kolejno. Smażyłam we frytkownicy. Szybko, czysto i prawie bezzapachowo.
  • Zrobiłam pieczone. W trzech wersjach:
    - otoczone cukrem (dla mnie koszmarnie słodkie, dzieci i mąż zachwyceni :-) )
    - zanurzone w maśle z rozpuszczonym cukrem i cynamonem
    - czyste - dla mnie the best :-)

    Obiecałam dziś faworki :-)
  • Zanurzone w maśle z rozpuszczonym cukrem X_X
    O mamooooooo
  • Nie zjadłam jeszcze ani jednego
    Smażyć paczki u nas to mija sie z celem :))
    Maz nie je słodyczy, No czasem cos przegryzie ....... W sobotę :))
    Bo to tzw wolny dzien ;)
    Młody zje jednego :/
    Bo jednak On z tych co wola golonkę ;)
    Ja tyz z jednego No moze dwa :D

    Czemu ten tłusty czwartek nie jest w sobotę :))

    Eh
    Póki co trza zacząć dzien śniadaniem
    Maz granaty wyciska na sok!


    P.S
    Wlasnie mówili w lokalnym radio, ze aby spalić paczka wystarczy przez 600 min słuchać muzyki
    :D
    I po co sie pocić ;)
  • W alternatywnym świecie pod Maćka łóżkiem są dwa tłuste czwartki w roku. :D
    Dopiero wybrałam przepis, będę robić, raz w roku.
    Też wolę golonkę, ale nie rozmroziłam.
  • Zanurzone w maśle z rozpuszczonym cukrem
    ---------
    hipolit :))
    to ta sama wersja co oryginalnie tylko mniej słodko ;)
    oryginalny przepis mówi zanurzyć w maśle i otoczyć cukrem z cynamonem 8-}

    ja zdecydowanie wolę czyste :-)
  • Paczki same w sobie sa już tluste i słodkie ;)
    Mnie zaraz na myśl przyszły paczki (i inne słodkości) tureckie
    Po upieczeniu/usmażeniu zalewane/zanurzane w syropie cukrowym

  • edytowano lutego 2015
    hipolit, te nie są, bo pieczone-nie smażone, a w środku są 2 łyżki masła na kilo mąki.

    http://www.mojewypieki.com/przepis/pieczone-paczki

    tylko cukru w środek trzeba dać połowę.
  • raz do roku robię tłuste, słodkie i z mlekiem nawet - ciasto rośnie :)
  • 54 rosną!
  • Mialo nie byc, ale sobie mysle, ze przynajmniej tyle z tradycji zachowamy ;) no i rosnie mi ciasto na te pieczone.
  • lubie paczki...ale one mnie nie lubia:)
  • Kto podesle mi kilka pączkòw? W sklepach pustki na pòłkach, a u nas wstawianie okien i ogòlna demolka. Takiego tłustego czwartku bez pączkòw to jeszcze u nas nie było [-(
  • Zrobiłam!!! Swoje pierwsze! 35 sztuk na 2,5 osoby jedzącej. Chyba będę mrozić ;)
  • Zjadłam jednego u siostry
    3 mini serowe
    I doprawilam jeszcze jednym
    Do domu kupiłam cztery sztuki !!!!
    A to dlatego ze wlałam w gacie rozm S, wprawdzie kucnąć strach ale wyszłam
    To se psuć paczkami nie bede efektu :))
  • Wlazlam
    Choć wlałam ( tłuszcz ) jest chyba właściwsze :))
  • edytowano lutego 2015
    @Hipolit tak sobie pomyslalam, ze ja bym chetnie nawet WLALA sie w eseczke :D

    Poki co kaliber wiekszy, ale ze tu o paczkach ma byc, to z wczorajszych pieczonych zostaly 4 szt na dzis, juz pozarte. Ale w sobote zamierzam upiec z marmolada, zeby w niedziele "w gosci" wziac.

    @Savia, ja tylko te maczane robilam I za slodkie dla mnie, dzieci przeszczesliwe, ale dzis one sie wilgotniejsze zrobily, bardziej paczkowy smak mialy, trzymalam w sloiku do kwaszenia malosolnych ogorkow :D
  • 16 czeka na smażenie. Ulepione rosną, ale co z tego będzie, to nie wiem, bo pierwszy raz smażę.
  • Ja tylko dodam ze to gacie z "coco szmatel" wiec już naciągnięte
    W nowki eSki to ja nie marzę nawet wejść/wlać

    No i dojadam te mini serowe, wmawiając sobie ze sa przecież mini :))
  • Z naszych 54. (z kilograma mąki) został jeden!
  • To wyślij go w samotna podróż do mnie, Kajtek moze nawet palcem zamieszać w nim marmoladę :))
  • U mnie dwie blachy mini paczkow pieczonych wyszlo. Smakuja bardziej jak buleczki, ale dobre. Polowe zamrozilam. Opowiadam Mackowi, ze w Polsce to taka tradycja i konkurs jest, kto wiecej paczkow zje. No to sie wzial i 4 zjadl, teraz niezadowolony, ze glupi konkurs, bo nagrod nie ma, a przeciez wygral :))
  • Zrobiłam też z kg mąki - orkiszowej półrazowej. Nie policzyłam ile dokładnie, ale coś pewnie koło 30. Tylko trochę zbite wyszły bo ciasto zrobiłam zbyt zwięzłe. Wczorajsze, na próbę, były lepsze. Zjadłam 4, córa 1, a reszta czeka na męża i brata z narzeczoną, jak wrócą z pracy. Smażyłam na tłuszczu kokosowym bezwonnym-dobrze się spisał.
  • Z razowej mąki na kokosie? Toż to nie pączki, tylko zdrowa żywność, na co dzień można jeść:)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.