Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kącik działkowca

11314161819193

Komentarz

  • Jaka jest dobra profilaktyka aby ustrzec zarazy w pomidorach ? A jak zaatakuje to czym ratować to warzywko ?.I jeszcze zapytam -do którego grona najlepiej hodować ów pomidor. Mazury wg.mnie nie są przychylnym klimatem ,bo jak coś sie kończy w innym regionie to u nas się dopiero może zacznie.
  • U nas już pomidory w pełnej krasie, a Mazury :)
  • Już ponad 2 tygodnie  objadamy się pomidorami ,dojrzewają nierównomiernie bo 5 odmian ale smak ...niepowtarzalny.
  • U mie wczoraj byly pierwsze dwa male i jeden normalny, a dzis pierwszy zolty. Kupilam sadzonki pomidorow w ciemno - tzn. poprosilam o 10 szt. odmian jakie maja, tylko zeby byly z tych wysokich i jak na razie wygladaja bardzo obiecujaco - wiekszosc ma duzo owocow, tylko jeszcze zielonych :)
  • Jestem na wyjeździe i strasznie tęsknię za moim ogródkiem. Zobaczę go dopiero za 2 tygodnie pewnie. Jak wyjeżdzałam, to pierwsze słoneczniki ozdobne się zawiązywały, ale jak pytam męża co i jak,to on nie,nie zauważył
    :-S

    ps. nasze pierwsze ziemniaki skonsumowane,ponoć smaczne,choć niezbyt duże jeszcze. Kiedy czas na konkretne wykopki-jak te łodygi na powierzchni porządnie pousychają,czy wcześniej?
  • To ja jeszcze w kwestii ziemniakow - pozolkly im liscie i zaczely robic sie plamki - co to moze byc i czym mozna spryskac? Obok ziemniakow jest ok. 3 m dyn a dalej pomidory ( i reszta dyn) - czy ta choroba ziemniaczana moze przenieść sie na pomidory?
  • Termin niszczenia łęcin. Zależy od stanu wegetacji oraz
    planowanego terminu zbioru. Jeśli nać żółknie na całej plantacji, jej
    niszczenie można przeprowadzić na 5–7 dni przed zbiorem. Jeśli łęty
    dopiero zaczynają żółknąć, potrzeba 10 –14 dni, a gdy nać jest
    całkowicie zielona – 14–21 dni. Niszczenie łętów i występującego
    niekiedy zachwaszczenia wtórnego ułatwia obsychanie gleby w redlinach i
    powoduje szybsze nagrzewanie się gleby i bulw. Ma to bardzo duże
    znaczenie przy zbiorze ziemniaków.


    Znalazłam to w necie-czyż to nie znaczy, że to żółknięcie jest niekoniecznie patologiczne?
  • Witajcie. Po dwóch miesiącach działkowych zmagań mam pytania:
     Czy liści z orzecha nie można wrzucać do kompostownika?- powiedziano mi ,że są trujące i "zepsują kompost". Słyszałyście coś takiego?
    I jeszcze jedno. Urosła mi sałata w kształcie choinki - liście rosną jakoś tak na pionowym trzonie do góry.@-) Co dziwne sadziłam sadzonki od koleżanki której normalnie urosła. Boję się ich jeść może to jakieś mutanty są
      :))
    I ostatnie póki pamiętam. Na działce mamy zbiornik na deszczówkę zrobiony z jakiejś wielkiej metalowej beczki, do połowy wkopanej w ziemię. Mamy tym podlewać rośliny, ale woda jest jakaś taka rdzawa, bo beczka rdzewieje od środka. Chyba nie można tym podlewać warzyw? A kwiaty?
  • Rukola w szklarni mi tak choinkowo rosła, ale jak najbardziej jedliśmy :)
  • Engi, liście orzecha mają jakieś substancje powodujące, że inne rosliny nie rosną (czy coś w tym rodzaju), nie daje się więc ich na kompost. A sałata - może ona wypuściła pęd, na którym będą kwiaty i nasiona?
  • na jednym dyniowym pędzie cztery dyńki - najmniejsza wielkości orzecha, największa - dużej pięści :) 

    groszek i fasolka ( cz1) zjedzone i zamrożone 
    cukinie i ogórki się przerabiają na bieżąco 
    ugotowałam właśnie 10litrowe wiadro buraków czerw - jutro w słoiki ( to z przerywania) 
    pomidorki dojrzewają
    marchewka i pietruszka i jarmuż i fasola i brokuły i ... takoż 


    ogólnie , gdyby nie pielenie ;) , byłoby to całkiem fajne ;);)

  • Jaka jest dobra profilaktyka aby ustrzec zarazy w pomidorach ? A jak zaatakuje to czym ratować to warzywko ?
    Popryskaj wodą z mlekiem.
  • Jest też sałata, która nazywa się łodygową - może to chodzi o tę właśnie roślinę.
  • Czarne surfinie. Nie chciałabym, ale zaintrygowały mnie, więc zrobiłam zdjęcie.image
  • Jaka jest dobra profilaktyka aby ustrzec zarazy w pomidorach ? A jak zaatakuje to czym ratować to warzywko ?
    Popryskaj wodą z mlekiem.

    Tak też robiłam 3 krotnie i zaprzestałam ,bo odnosiłam wrażenie ,że plamy po pryskaniu na pomidorach w foliaku się przekształcają w żółknięcie i zarazę.Może tę czynność powinnam była robić od początku systematycznie albo na takie opryski jest już za późno w momencie gdy to dziadostwo już wlezie .Nie wiem co o tym sądzić .
  • witajcie działkowicze. 3 tyg.na swojej działce nie byłam.........mąż zdał mi relacje: 2 spore dynie,słoneczniki są.dziś jadę,już się nie mogę doczekać
    =D>
  • Nie wiem czy uda mi się powstrzymać......................................................................

    :D
  • samym mlekiem   prosto od krowy
    czy tym kupnym  w kartonach

    preparaty roślinę zwalczające grzyby i ine  dziadostwo
    http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodnictwo/Ochrona_roślin/Preparaty_roślinne

  • Słuchajcie, nie wiem co jest z moimi ogórkami. Kupiłam takie co to się miały ładnie nadawać do kiszenia, mieć podłużny kształt i w ogóle.

    A moje zawiązują się w bulwy. Przy ogonku ogórek jest napęczniały, przy czubku prawie go nie ma - nie jest rozwinięty. Wyglądają jak żarówki, no i kompletnie nie nadają się do słoików. Coś robię nie tak?
  • Mam własne irga-eko-ziemniaki! Urosły, udały się, pyszne są! Smakują wyjątkowo bo pierwsze własne ;)

    Wycieczka po nie nie jest eko, bo na działkę mam prawie 100km, ale za to mam "swojskie", niepryskane, kochane ziemniaczki. Hurra!


  • hehe, chyba nie myślisz, że się burżujsko wybieram plewić co poranek? ;)

    Odwiedzam moje warzywa raz na kilka tygodni i bardzo im dziękuję za każdym razem, że się na mnie nie wypięły i rosną zdrowo, choć wśród miłego towarzystwa polnych autochtonów.

  • edytowano sierpnia 2012

    urazic? no wiesz? bo sie urażę ;)))

    wrocław, wpadaj! kawe mam

  • złamał się jeden słonecznik i mieczyk położył,więc mogłam bez wyrzutów przywieźć do domu :)
    image
  • Moje grządki totalnie zarosły i już chyba raczej nie dojdę z nimi do ładu w tym sezonie
    8-}
    grunt, że coś rośnie,wczoraj zebrałam 2 kabaczki,dynie niech spokojnie rosną dalej.Cukinie jakieś małe póki co...
    czy jeśli zetnę z grządki aksamitki,żeby wstawić do wody w domu, to długo postoją,próbował ktoś?
  • U mnie pierwsze melony, są pyszne. Zjedliśmy też już 3 arbuzy. Ten rok miał był taki próbny, by stwierdzić, czy to wszystko będzie u nas rosło - i rośnie bez problemu. Zachęcam do siania melonów, takie swoje, z działki są wspaniałe. Zajmują b. mało miejsca, jedna roślina potrzebuje niecały m2.
  • Aniu - a jak z nasłonecznieniem? Bo z tym u mnie kiepskawo - raczej cieniste mam poletko ale na melony to bym sobie poostrzyła zęby.

    A jakie odmiany siałaś?
  • pisz pisz o tych melonach ;) 

    i o arbuzach napisz tez :)
  • ooo arbuzy ,te słodkie pyszne ? w następnym roku będą już rosły i przychylam się do sugestii innych
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.