Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dieta bezmleczna, bezjajeczna i bezglutenowa też

1222325272842

Komentarz

  • mniej więcej taki :D

    http://bibliasmakow.pl/chleb-bezglutenowy-drozdzowy-z-ziarnami/

    (ale z mlekiem ryżowym, a nie śmietaną i z 2 szklankami wody a nie 3, a i tak był bardzo rzadki i z kasza jaglaną ugotowaną a nie z ryżem, i z drożdżami świeżymi a nie w proszku)
  • widziałam gdzieś przepis na zakwas gryczany
    albo na olgasmile albo na tej bilbismaków którą wyżej linkuję
    napewno jest !
  • Wanda, mój F też nie może drożdży i właśnie mam problem z pieczywem. Ratuję się chlebkiem jaglanym ze smakoterapii, ale wolałabym jakiś chleb, który starczy na dłużej niż jeden dzień!
  • edytowano stycznia 2014
    Wanda, zakwas gryczany robiłam kiedyś tak: mąka gryczana + letnia, odstana woda (żeby nie było chloru) + trochę soku z cytryny. Postawić w ciepłym miejscu, przykryć papierem. Codziennie przez ok. 4-5 dni dokarmiać mąką gryczaną i dodawać trochę wody. Ten zakwas jest nieco trudniejszy do zrobienia niż żytni, dlatego jak można, to sugeruję wziąć zakwas żytni i przerobić go na gryczany odbierając codziennie po maleńkiej ilości tego zakwasu i dokarmiając mąką gryczaną. Chleb gryczany nie jest trudny do zrobienia, robi się go jak ciasto ucierane.
  • edytowano stycznia 2014
    A ja właśnie się męczę i dopracowuję naleśniki gryczane z tym, co jeszcze mogę.

    Ogólna idea jest taka (moja inwencja po przeczytaniu ileś tam przepisów, z których żaden mi nie pasował):
    2 szklanki mąki gryczanej
    ok. 6 szkl. wody
    3-4 łyżeczki mielonego siemienia zalanego ok. pół szklanki gorącej wody
    płaska łyżeczka soli
    2 łyżki oleju

    zmiksować, smażyć naleśniki; tylko konsystencja musi być ok, bo zbyt gęste ciasto wolno się smaży, a za płynne robi się na patelni "dziurawe"; do świeżych naleśników pakujemy nadzienie - u mnie dziś szpinak doprawiony solą i czosnkiem, dla reszty rodziny posypałam startym serem żółtym - ja ni mogę, to sobie nie sypałam :) nadają się do odgrzewania,  chociaż najlepsze sa świeże
    a, i lpiej sie smażą ze świeżo zrobionego ciata, Zośka mi się obudziła i odstawiłam smażenie na półtorej godziny, i teraz smażą się jakby gorzej
    aha i mojej E. smakują, co jest oznaką, że są dobre :D
  • A ja dzisiaj naleśniki gryczane ;) 

    Mąka gryczana, trochę ryżowej, olej, sól, woda, kurkuma i trochę ziół prowansalskich... do tego pastę z soczewicy i po prostu poezja :)

    I pizza na gryczanej mące też wychodzi bardzo smaczna tylko konstystencja ciasta po "wyrobieniu" musi być luźniejsza niż do normalnej pizzy pszennej. 

    I jeszcze u nas hitem ostatnich śniadań jest cebula, por, marchewka, czarna rzepa albo biała rzodkiew, kiszona kapusta - na patelni z tymiankiem lub majerankiem i do tego kasza gryczana :) poezja.. a jak ktoś może i chce to kawałek szyneczki "eko" też może dodać. :)
  • @annamaria dasz przepis na to gryczane ciasto do pizzy? wałkuje się je czy wylepia nim blachę?
  • http://smakoterapia.blogspot.com/2013/02/pizza-gryczana-bez-nabiau-cukru-glutenu.html   baza stąd, ale ja już na szybko robię mąka, sól, drożdże, olej (musi być go troszkę więcej niż normalnie się dodaje, bo inaczej ciasto mi się rozpadało) i woda. Konsystencja bardziej luźna i wylewasz w sumie to ciasto na blachę, ugniatasz mokrymi rękami:) No i pieczesz. Naprawdę rośnie i jest smaczne :)
  • chciałam się zacytować ale nie mogę ;)

    kiedyś pisałam że znowu mi nie wyszły muffinki że mają taki niejadalny zapach i posmak
    (robione z mąki gryczanej i kukurydzianej)
    i się zastanawiałam czemu naleśniki są ok, chleb też, a muffinki i dziś zrobione racuchy są nie jadalne
    i chyba wiem

    mąka gryczana reaguje z sodą ! bo w mufinkach i racuchach była soda a w pozostałych wypiekach nie, więc to jedyny trop je łączący,
    macie podobne spostrzeżenia?
  • Wanda - nie wyszło mi to Twoje ciasto...   ~X( 

    fakt, robiłam tylko z gryczanej bo tylko taką miałam, ale jest obzidliwe :P  smakuje mi jak krucha kasza gryczana, a tak się napaliłam... może poza mąką gryczaną trzeba dać jeszcze inną mąkę, to będzie lepsze?
  • edytowano stycznia 2014
    Mi najbardziej smakują w diecie bez babeczki bananowe , tylko ja piekę na orkiszowej mące, moim dzieciom nie szkodził orkiszowy gluten.
  • JAk ktoś może orkisz to radzę spróbować, albo z inną mąką:
    40g masła klarowanego lub oliwy
    dwie pełne łyżki lejącego miodu
    2, 3 bardzo dojrzałe banany
    150g mąki
    1 łyżeczka proszku do p
    1/2 łyż sody
    1/2 łyż cynamonu

    Wszystkie suche mieszam w jednej misce
    Rozgniatam banany, mieszam z roztopionym masłem lub oliwą i miodem, dodaję suche mieszam nie za mocno, tak żeby jeszcze grudy były to są smaczniejsze i do babeczek.

    porcja na 12 babeczek
    Smacznego, u nas się tym zajadają wszyscy nawet ci nie na diecie, bez jajek babeczki lepiej się pieką od całego ciasta
  • @Wanda jak bylo na warsztatach? Bylas?

    Ja dzisiaj popelnilam cos dobrego:) tylko musze dopracowac...

    jaglanke zblendowalam z olejem kokosowym, dodalam dzemu malinowego wlasnej roboty, troche soku wlasnej roboty, wylalam to na tortownice, posypalam zmielonymi migdalami i pokrojonymi suszonymi morelami. Pycha :)
    Tylko jak to orzekl maz - przydalby sie spod.. no i teraz musze pokombinowac nad spodem.. bezglutenowym.

    A i na cieplo kiepsko sie kroi...
  • Poleca szarlotkę 2x bez
    http://puszka.pl/przepis/3602-szarlotka_z_maki_gryczanej_z_prazonymi_jablkami_i_rozowym_lukrem.html
    myślę, że spokojnie i bez białka kurzego można zrobić, wtedy będzie 3xbez.

    Tylko ja zrobiłam prostą wersję, bez bajerów do jabłek (tylko jabłka z cukrem) i bez tego lukru. Pyszna na ciepło :)
  • a ile kosztują te warsztaty? 

    @Wanda daj mi przepis na te placuszki ale tak po kolei z thermomixem... bo ja jestem ciele mele i mi trzeba drukowanymi..

    I jakbyś jechała do Fromborka to jest szansa na spotkanie u mnie? :D to zaproszenie jest takie szyfrowane :D
  • @Wanda - mąkę mam gryczaną kupioną gotową eko z Mazur ;) popróbuję jeszcze z tym ciastem, tymczasem zjadam go z dużą ilością dżemu z czarnej porzeczki - zabija ten smak :P
  • A czy macie sprawdzony przepis na jakiś słodycz z ziarnem amarantusa? Nie popingiem
  • Lepiej dodawać mąkę lub ew. ziarna ugotować. Małe ziarenka upieczone przelecą przez organizm i nie będzie z nich korzyści.
  • Ania, dla ,mnie za ogólne info, bo ja nigdy nic z tym nie robiłam.Może masz jakiś swój ulubiony przepis z tym ziarnem?
  • Piekąc cokolwiek dodawałam część tej mąki zamiast innej, przepisowej. Warto zacząć od małej ilości, bo amarant jest intensywny w smaku, taki ziemisty. Wieczorem zerknę, może mam jakiś przepis. Nie pamiętam, teraz czy dawałam też do naleśników, na pewno do ciast.
  • AAAAAAAAAAAA,kumam, po prostu się stosuje ziarno amarantusa jako mąkę, tak???
  • edytowano stycznia 2014
    Anieszka, wkleiłam przykładowy przepis: http://wielodzietni.org/discussion/9863/przepisy-ani-d-zebrane-z-forum/p14
    Tak, ja stosowałam mąkę, chociaż spotkałam się z tym, że ziarno dodawano do gotującej się zupy jako kaszkę. Dla mnie jednak te ziarenka są malutkie, nie wiem jak to będzie z ich dokładnym przeżuciem. Myślę, że spokojnie można ją dodawać jako część innych mąk, ale na początek spróbowałabym dawać do potraw, gdzie smak tej mąki można "zagłuszyć" przyprawami, owocami. W sumie zależy to od dzieci i ich smaków, co im podchodzi. Jak pisałam, ta mąka ta specyficzny smak, ale jest też tak cenna, ze warto ją używać.
    Mąki z kasztanów nigdy nie używałam, chociaż byłam jej bardzo ciekawa. Jednak jej cena robiła swoje.
  • edytowano stycznia 2014
    potrzebuję jakiegoś natchnienia na sos do kaszy bez pomidorów, please...

    dziś na śniadanie zgrzeszyłam kaszą jaglaną z wiórkami kokosowymi i karobem, mniammmmmm... prawie smakowało prawie jak przysmak dzieciństwa: kokosanki mojej babci ;)
  • może podsmaż cebulę z czosnkiem i wtedy zmieszaj z jaglanką? nie bedzie sucha ;)
  • Rosea, por - podduszony jest pyszny. Tylko trzeba go delikatnie dusić, bo łatwo się może wysuszyć lub przypalić. Nawet nie trzeba miksować, można dodać tylko troszkę soli i gotowe.
  • Aniu, znasz może jakieś godne polecenia masło roślinne?
  • Taja, ja nie jestem za masłami roślinnymi. Wiem, że wygodne, ale jesli da się unikać, to lepiej nie jeść. My nie jadamy. U nas do pieczywa różne smarowidła, najchętnie jadane i robione to masełko z siemienia lnianego, ma fajny orzeszkowy posmaczek.
  • a jest gdzieś przepis? chciałabym klarowanego się pozbyć z diety... :D ale jakoś tak mi wygodnie z nim.. nawet nie do kanapek mocno, bo na diecie bezglutenowej ciężko o takie, ale dużo na nim smażę i jakoś tak.. e szkoda gadać :/
  • @Taja - w oleju lnianym albo w oliwie można chleb moczyć. Moje dzieci bardzo lubią i mąż też. Ja się przemóc nie umiem, ale ja to nawet masła do chleba nie bardzo...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.